Wkrótce przed sądem stanie 37-latek z gminy Żyrzyn, który na drodze S17 zostawił zepsutą ciężarówkę i poszedł do domu. Mężczyzna nie oznaczył miejsca zdarzenia nawet trójkątem ostrzegawczym. Tym samym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla innych użytkowników drogi.
Rowerzyści też nie mają trójkąta ostrzegawczego. Ten miał przynajmniej gaśnicę, licencję i OC. Ciekawe, czy ten kierujący, który idąc jako pieszy ekspresówką miał na sobie kamizelkę. Wątpliwe to. Ale cóż. To nie był wtedy Pan Kierowca, lecz durny pieszy, którym wszystko wolno. Wolno nawet zaparkować TIRem na ekspresówce.
Franio
Tzn. wydaje im się, że im (pieszym) wszystko wolno. Bo w tym przypadku, to wykroczenie nie ujdzie na sucho.
kaczafi
Ludzie co trzeba mieć w głowie, jako siano i galaretę żeby tak się zachować i jeszcze tłumaczyć że „nic się niestało”. To tak jakbym jechał po wódzie, złapali by mnie i bym się tłumaczył przecież nic się nie stało.
Grzech
Czyli argument, że nic się nie stało już nieaktualny.
Taki to „kierowca zawodowy”.
prawo jazdy za jajka
Czyli policja wiedziała o pozostawionym pojeździe, ale zamiast jakoś go zabezpieczyć, pojechali szukać kierowcy, a w tym czasie ktoś wjechał w ten pozostawiony pojazd? xD
Franio
Pojechali szukać kierowcy (tzn. już wtedy pieszego), który po nocy, bez kamizelki, poruszał się drogą ekspresową. Może nawet w klapkach szedł, jak to niektórzy zawodowcy mają w zwyczaju.
???
No też jestem zdziwiony…raczej bym się spodziewał że natychmiast zostaje wezwany holownik, hol na parking policyjny a w ostatnim etapie ustalanie kogo to pojazd kto jechał i dlaczego tak zaparkował. A za całą usługę zapłacilby sprawca zamieszania lub jego szef swoją złota karta…a taki holownik kosztuje slono. Taka akcja nauczyła by rozumu na całe życie…a przypominałyby o tym może i raty kredytu
Pawlo
Jesli dobrze czytam to w tej sytuacji wina lezy po stronie policji,zanim poszli szukac kierowcy powinni zabezpieczyc ta ciezarowke ,dobrze ze nikt nie zginal,i nie wiem czy dobrze zrozumialem czytsjac artykul ale raczej dobrze
CHOPER
IDIOTA IDIOTA IDIOTA – TO TYPOWY KIEROWCA NIBY ZAWODOWY
Witold Janusz
A tam zaraz idiota! Zwykły kretyn.Nic nie poradzisz.
Franio
Ciekawe jak brzmiało tłumaczenie, że „nikomu się nic nie stało” po tym, gdy do kolizji doszło.
I przy okazji warto jeszcze dodać, że winnym kolizji jest oczywiście kierujący pojazdem najeżdżającym, a nie parkującym w miejscu niedozwolonym. To tak samo jak najechać na leżącego na drodze człowieka. Leżeć na drodze nie można, ale gdy już ktoś leży na drodze, to obowiązkiem każdego kierującego jest ominięcie występującej na drodze przeszkody. Czym by ona nie była. Czy to dziura w drodze, czy zaparkowana ciężarówka, powalone drzewo, czy ranna ofiara wcześniejszego wypadku.
Z punktu widzenia kierującego pojazdem, nie ma absolutnie żadnego znaczenia dlaczego coś/ktoś znajduje się na drodze wbrew przepisom.
czytelnik
Zabrać prawo jazdy cwaniakowi
Emeryt
Dajcie chłopu spokój i mandat tyle !!
Kwak
Głupi wiesniak. Czego od nich można oczekiwać? Napewno nie rozumu.
Rowerzyści też nie mają trójkąta ostrzegawczego. Ten miał przynajmniej gaśnicę, licencję i OC. Ciekawe, czy ten kierujący, który idąc jako pieszy ekspresówką miał na sobie kamizelkę. Wątpliwe to. Ale cóż. To nie był wtedy Pan Kierowca, lecz durny pieszy, którym wszystko wolno. Wolno nawet zaparkować TIRem na ekspresówce.
Tzn. wydaje im się, że im (pieszym) wszystko wolno. Bo w tym przypadku, to wykroczenie nie ujdzie na sucho.
Ludzie co trzeba mieć w głowie, jako siano i galaretę żeby tak się zachować i jeszcze tłumaczyć że „nic się niestało”. To tak jakbym jechał po wódzie, złapali by mnie i bym się tłumaczył przecież nic się nie stało.
Czyli argument, że nic się nie stało już nieaktualny.
Taki to „kierowca zawodowy”.
Czyli policja wiedziała o pozostawionym pojeździe, ale zamiast jakoś go zabezpieczyć, pojechali szukać kierowcy, a w tym czasie ktoś wjechał w ten pozostawiony pojazd? xD
Pojechali szukać kierowcy (tzn. już wtedy pieszego), który po nocy, bez kamizelki, poruszał się drogą ekspresową. Może nawet w klapkach szedł, jak to niektórzy zawodowcy mają w zwyczaju.
No też jestem zdziwiony…raczej bym się spodziewał że natychmiast zostaje wezwany holownik, hol na parking policyjny a w ostatnim etapie ustalanie kogo to pojazd kto jechał i dlaczego tak zaparkował. A za całą usługę zapłacilby sprawca zamieszania lub jego szef swoją złota karta…a taki holownik kosztuje slono. Taka akcja nauczyła by rozumu na całe życie…a przypominałyby o tym może i raty kredytu
Jesli dobrze czytam to w tej sytuacji wina lezy po stronie policji,zanim poszli szukac kierowcy powinni zabezpieczyc ta ciezarowke ,dobrze ze nikt nie zginal,i nie wiem czy dobrze zrozumialem czytsjac artykul ale raczej dobrze
IDIOTA IDIOTA IDIOTA – TO TYPOWY KIEROWCA NIBY ZAWODOWY
A tam zaraz idiota! Zwykły kretyn.Nic nie poradzisz.
Ciekawe jak brzmiało tłumaczenie, że „nikomu się nic nie stało” po tym, gdy do kolizji doszło.
I przy okazji warto jeszcze dodać, że winnym kolizji jest oczywiście kierujący pojazdem najeżdżającym, a nie parkującym w miejscu niedozwolonym. To tak samo jak najechać na leżącego na drodze człowieka. Leżeć na drodze nie można, ale gdy już ktoś leży na drodze, to obowiązkiem każdego kierującego jest ominięcie występującej na drodze przeszkody. Czym by ona nie była. Czy to dziura w drodze, czy zaparkowana ciężarówka, powalone drzewo, czy ranna ofiara wcześniejszego wypadku.
Z punktu widzenia kierującego pojazdem, nie ma absolutnie żadnego znaczenia dlaczego coś/ktoś znajduje się na drodze wbrew przepisom.
Zabrać prawo jazdy cwaniakowi
Dajcie chłopu spokój i mandat tyle !!
Głupi wiesniak. Czego od nich można oczekiwać? Napewno nie rozumu.