Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

W minioną sobotę doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego na terenie Świdnika. Kierująca pojazdem osobowym nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu rowerzyście. Mężczyzna w stanie nieprzytomnym, został przewieziony do szpitala. Okazało się, że nie doznał poważnych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy.

W minioną sobotę o godzinie 19.30 świdniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o potrąceniu rowerzysty na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym ulicy Kusocińskiego i alei NSZZ Solidarność w Świdniku.

Mundurowi ustalili, że 60-letnia kierująca pojazdem marki Renault nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 66-letniemu mężczyźnie, który jechał ulicą i znajdował się na skrzyżowaniu. W wyniku zderzenia mężczyzna upadł i stracił przytomność.

Zespół ratownictwa medycznego przewiózł poszkodowanego rowerzystę do szpitala, gdzie po badaniach nie stwierdzono u niego poważnych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że 66-latek miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. Kierująca pojazdem osobowym była trzeźwa.

60-latka odpowie za spowodowanie kolizji, natomiast rowerzysta za prowadzenie jednośladu w stanie nietrzeźwości oraz za naruszenie obowiązku korzystania ze ścieżki rowerowej.

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

Nie ustąpiła pierwszeństwa, zderzyła się z rowerzystą. Kierujący jednośladem był nietrzeźwy (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl\Policja Świdnik)

15 komentarzy

  1. Nie widziałem jeszcze trzeźwego rowerzysty na Wigry 3.

  2. „60-latka odpowie za spowodowanie kolizji, natomiast rowerzysta za prowadzenie jednośladu w stanie nietrzeźwości oraz za naruszenie obowiązku korzystania ze ścieżki rowerowej.” – to dla tych wszystkich, którzy nie zgadzali się z moją oceną o której pisałem w weekend.

    • Niech mnie szlak. Franio znowu miał rację.

    • No to kierująca 10 punktów i 1300-1500 złotych.
      A rowerzysta minimum 2500 za promile i jeszcze 100 za jazdę po jezdni obok DDR (plus ewentualny zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych).

  3. Ale się oburzali komentujący, jak pod poprzednim artykułem wskazałem, że jednak powinien jechać DDR-ką 🙂
    Dwa promile i rower – fiu, fiu – nieźle.

    • Ale z czym tu w ogóle dyskutować?
      Jezdnia służy do ruchu pojazdów.
      Chodnik do ruchu pieszych.
      A droga rowerowa do ruchu rowerów.

      Jeżeli jest DdR. I prowadzi ona w kierunku, w którym jedziemy, i jeżeli da się na nią wjechać, i da się z niech zjechać, i jeżeli jest przejezdna (a nie np. w remoncie) to rowerzysta jest zobowiązany do poruszania się taką drogą.

  4. Ale jajca.
    Okazuje się, że pijany menel na rowerze lepiej radzi sobie w ruchu drogowym, niż trzeźwy kierujący samochodem.

  5. Ale to było w sobotę nie w piątek dorga redakcjo

  6. Mówiłem, że próba samobójcza.

    • Mówiłeś.
      Pod każdym zderzeniem osobówki z ciężarówką piszesz to samo. Ze ten w osobówce to samobójca, bez instynktu samozachowawczego.
      Teraz idzie sezon na leniwych rowerzystów i pod każdym artykułem z udziałem motocyklistów będzie pisał to samo o motocyklistach.

  7. … trzeźwy by się zabił

  8. Przecież widać na zdjęciach, że przy tym przejściu jest też DDR. Jakby gość pocinał tą DDR i baba w niego wjechała – tak, mandat się należy. Ale facet był tam, gdzie nie powinien, a widząc ten rower to idę o zakład, że był nieoświetlony. Jakby babka wjechała w kogoś, kto jedzie pod prąd, to też by dostała mandat za kolizję? Moim zdaniem powinna dostać najwyżej pouczenie za brak szczególnej ostrożności na skrzyżowaniu. Tym bardziej że pijaczynie nic się nie stało. A w ogóle to co, nieprzytomnego zbadali alkomatem?

  9. Pomykał sobie rowerkiem staruszek w stanie prawie nieprzytomnym, to i w stanie nieprzytomnym go zabrali?

  10. I nawet światełka nie pomogły…