Na problem dojścia do przystanku narzekają mieszkańcy jednej z miejscowości w powiecie lubelskim. Przedstawiciele Urzędu Gminy wyjaśniają, że temat jest im znany, jednak w przypadku tak niewielkiej naprawy zaoferowali materiały i liczyli, że mieszkańcy sami się z tym uporają.
w sprawie tych kładek odbyły się już 4 zebrania na których 10 radnych radziło i liczyło – niestety po opłaceniu diet za pofatygowanie się na to zebranie i pochyleniu głowy nad kładką której nie ma kasy nie zostało …..
to taki polski paradoks wydać 5000zł na radzenie nad możliwością wybudowania kładki za 500zł ….
Pik pik
No chyba tam już tak źle nie ma jechałem z sąsiadem a koło plebani jest nowy przystanek i kupa piachu i pospółki leżał leżał aż się dolezal chłopa tam nima ale Pani Ania W niepatrzac na nikogo sama z łopatą na pierniczala i jest porządek można można ??
w sprawie tych kładek odbyły się już 4 zebrania na których 10 radnych radziło i liczyło – niestety po opłaceniu diet za pofatygowanie się na to zebranie i pochyleniu głowy nad kładką której nie ma kasy nie zostało …..
to taki polski paradoks wydać 5000zł na radzenie nad możliwością wybudowania kładki za 500zł ….
No chyba tam już tak źle nie ma jechałem z sąsiadem a koło plebani jest nowy przystanek i kupa piachu i pospółki leżał leżał aż się dolezal chłopa tam nima ale Pani Ania W niepatrzac na nikogo sama z łopatą na pierniczala i jest porządek można można ??