Mieszkanie gminy Karczmiska usłyszał zarzuty uprawy konopi innych niż włókniste. Mężczyzna posiadał w łazience rozstawiony namiot, w którym znajdowały się narkotyczne rośliny.
W dzisiejszych czasach podziwiam głupotę takich inwestorów jak też złodziejskie zapędy , gdzie świat nafaszerowany jest kamerami i konfidentami .
Filutek
W łazience miał namiot z konopiami – i co w tym dziwnego ?
Czasy się zmieniają, kiedyś w łazienkach hodowało się karpie, a bywało, że świnie (czasami większe niż moja teściowa).
Witold Janusz
Teraz jest moda na vege. Mięso be, chyba że z robaków. A przecież taki robak to też żywe stworzenie, chce żyć i boi się śmierci…
ona.,
A może on chciał sobie zrobić dżunglę w łazience 🙂
??
Bo w łazience panuje mikroklimat , odpowiednia jest wilgotność , brak przeciągów .??
Lucek
Trzy lata jak za brata 🙂
Student
Brawo płotka złapana a gróbe ryby tym czasem po kilkadziesiąt kilogramów pewnie przywieźli z Hiszpanii.
Prezio karzeł
Waga u gostka to tylko po to żeby sam nie przedawkował i małpiego rozumu nie dostał.
paweł
niech nie wie lewa twoja ręka co czyni prawa… jak się wchodzi w takie hodowle to gęba na kłódkę
Koks
Bez nakazu? Ot tak przymus bezpośredni? Gdzie ja mieszkam
wujek
W kraju prawa i sprawiedliwości.
Bob
Sąsiadowi śmierdziało
Anty
W czasach komuny, milicji, przekrętów, konfidenctwa, uprawa gandzi jest mało sensowna.
W dzisiejszych czasach podziwiam głupotę takich inwestorów jak też złodziejskie zapędy , gdzie świat nafaszerowany jest kamerami i konfidentami .
W łazience miał namiot z konopiami – i co w tym dziwnego ?
Czasy się zmieniają, kiedyś w łazienkach hodowało się karpie, a bywało, że świnie (czasami większe niż moja teściowa).
Teraz jest moda na vege. Mięso be, chyba że z robaków. A przecież taki robak to też żywe stworzenie, chce żyć i boi się śmierci…
A może on chciał sobie zrobić dżunglę w łazience 🙂
Bo w łazience panuje mikroklimat , odpowiednia jest wilgotność , brak przeciągów .??
Trzy lata jak za brata 🙂
Brawo płotka złapana a gróbe ryby tym czasem po kilkadziesiąt kilogramów pewnie przywieźli z Hiszpanii.
Waga u gostka to tylko po to żeby sam nie przedawkował i małpiego rozumu nie dostał.
niech nie wie lewa twoja ręka co czyni prawa… jak się wchodzi w takie hodowle to gęba na kłódkę
Bez nakazu? Ot tak przymus bezpośredni? Gdzie ja mieszkam
W kraju prawa i sprawiedliwości.
Sąsiadowi śmierdziało
W czasach komuny, milicji, przekrętów, konfidenctwa, uprawa gandzi jest mało sensowna.