Nastoletnie prostytutki były jego źródłem utrzymania. Najmłodsza z ofiar miała 14 lat
22:29 09-07-2019
Lubelska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie działalności 45-letniego Janusza K. z powiatu zamojskiego. Śledczy zainteresowali się mieszkańcem gminy Radecznica we wrześniu 2017 roku po tym, jak na policję zgłosiła się młoda mieszkanka Lublina. Złożyła doniesienie o tym, iż została pobita i grożono jej śmiercią. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i został on umieszczony w areszcie.
Jak ustalono w trakcie śledztwa, Janusz K. utrzymywał się czerpiąc korzyści z nierządu. Swoje ofiary wyszukiwał za pomocą portali ogłoszeniowych. Umieszczał na nich anonse, w których proponował dobrze płatną pracę. Dopiero zainteresowanym wyjaśniał szczegóły owego zajęcia i namawiał na jego podjęcie. Był też przypadek, że wprowadzał w błąd oferując np. roznoszenie ulotek.
Wybierał głównie nastolatki, najmłodsza z nich miała 14 lat. Następnie umieszczał je w wynajętych mieszkaniach na terenie całego kraju. Tam przyjmowały mężczyzn. Niejednokrotnie Janusz K. dowoził je również do klientów. Dziewczyny musiały oddawać mu połowę swoich zarobków.
Końcem jego działalności była awantura z dwiema prostytutkami w Gdańsku. Zostały one wyrzucone z mieszkania, przy czym jedna z nich pożyczyła od niego pieniądze na powrót do Lublina. Po pewnym czasie Janusz K. przyjechał do jej miejsca zamieszkania i zażądał zwrotu gotówki. Kobieta tłumaczyła, że obecnie nie ma pieniędzy. Wtedy została pobita.
Śledczy ustalili, że dla 45-latka pracowało osiem nastoletnich prostytutek. Oskarżono go o czerpanie korzyści z prostytucji małoletnich, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia został już skierowany do sądu. Były prawnik odpowie w warunkach recydywy. Był już bowiem karany za podobne przestępstwa. Za zmuszanie do prostytucji ciężarnej 16-latki został przed laty skazany na karę 3,5 roku więzienia.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
Oglądanie zdjęć w internecie 12 lat, zmuszanie nastolatek do prostytucji 10 lat. Ile dostanie? Jaki z tego morał? Lepiej zmuszać nieletnie do prostytucji i czerpać z tego korzyści majątkowe (duże jak myślę) niż oglądać je w internecie. Polskie prawo jak polskie drogi lokalne. Powinno być zaorane i napisane od nowa.
Czyżby roksa?
To 45 letnie ścierwo nie powinno wyjsc z wiezienia
potwór
Recydywa powinna zapewniac co najmniej 25 lat. I powinna byc gradacja warunków więziennych. Ciekawe czy klienci byli z kasty po starej znajomości.
Głupie te laski jak but.
nie zabiera tylko brał swoja prowizje