Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nadchodzi ochłodzenie. W nocy lokalnie temperatura na minusie

Opisywane w sobotniej prognozie ochłodzenie staje się faktem. Wczoraj w drugiej części dnia znad Morza Bałtyckiego wkroczył mało aktywny front chłodny. W nocy z wtorku na środę na termometrach miejscami będzie poniżej O°C.

We wtorek na termometrach w regionie zobaczymy od 13 °C do 15 °C. W drugiej części dnia wzrośnie zachmurzenie i prędkość wiatru, ale opady nie są prognozowane.

W nocy z wtorku na środę niemal cały kraj będzie już pod wpływem wyżu o nazwie „KATHARINA”. W północnej części regionu prognozowane są przymrozki. Będzie to zasługa napływu coraz chłodniejszego powietrza znad wychłodzonego Bałtyku, chociaż obszarem źródłowym masy jest Skandynawia, gdzie dalej zalega śnieg, jak i też Morze Barentsa.

Na termometrach podczas nadchodzącej nocy zobaczymy od -2 °C na północy regionu, natomiast w centrum i na pozostałym obszarze województwa lubelskiego będzie od 2 °C do 4 °C. Zachmurzenie na ogół małe, w drugiej części nocy ma wzrastać, ale nie będzie padać. W ramach ciekawostki dodamy, że deszcz ze śniegiem i śnieg spadnie w pasie dzielnic północnych już nadchodzącej nocy. Będą to jednak opady punktowe i o niskim natężeniu. Ciśnienie atmosferyczne stopniowo ma rosnąć z uwagi na rozbudowę wyżu z okolic Skandynawii.

Środa przyniesie duże ochłodzenie, najwyższa temperatura spodziewana jest na Roztoczu, gdzie w najcieplejszym momencie dnia będzie 12 °C. Nieco chłodniej ma być m.in w centrum i północy regionu od 8 °C do 10 °C. Utrzyma się północny, północno wschodni wiatr, potęgując odczucie chłodu. Zachmurzenie na ogół umiarkowane do dużego. Nasz kraj będzie pod wpływem wyżu z centrum nad Skandynawią, który w skuteczny sposób ściągać ma chłodną masę powietrza arktycznego.

Noc ze środy na czwartek chłodna, ale z przymrozkami głównie na północy. Na ogół w regionie ma być od 1 °C do 4 °C. Zachmurzenie na ogół duże do całkowitego, miejscami możliwe słabe opady deszczu, bądź mżawki.

W czwartek cała Polska będzie pod wpływem wyżu znad Skandynawii. Z północnego wschodu napływać ma chłodna masa powietrza. Nie oznacza to jednak pogodnej aury. Jeśli prognozy zachmurzenia się sprawdzą, to chmury skutecznie ograniczą dopływ promieni słonecznych. Wiele wskazuje, że na termometrach zobaczymy od 4 °C do 6 °C, miejscami możliwe są opady mżawki, bądź nawet lekki deszcz. Pod koniec dnia wpływ na pogodę zacznie mieć niż z południa.

Bliżej weekendu zaznaczy się m.in na południu i wschodzie Polski wpływ wspomnianych, aktywnych ośrodków niżowych znad południa kontynentu, a raczej znad ciepłych wód Morza Śródziemnego i Morza Czarnego, poprzez docieranie do nas zachmurzenia z opadami deszczu. Na ten moment prognozy są jeszcze niepewne i ulegają dużym zmianom, zatem ciężko stwierdzić, gdzie spadnie najwięcej deszczu. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że nadchodzący weekend przyniesie temperaturę poniżej 10 °C, dużo chmur oraz przelotne opady.

Najnowsze wieści pogodowe

Opady, zachmurzenie poniżej

(fot. lublin112.pl)

Komentarze wyłączone

Z kraju