Na zamek w Janowcu wróciło stado owiec. W tym roku zwierząt jest znacznie więcej (zdjęcia)
20:45 28-04-2023
W pobliżu zamku w Janowcu pojawiły się owce. To już drugi sezon obecności tych zwierząt w tym miejscu. W ubiegłym roku Muzeum Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym zawarło współpracę z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie i przeprowadziło pilotażowy wypas stada owiec w otulinie parku zamkowego. Zakończył się sukcesem, dlatego też wypas prowadzony jest również w tym roku.
Owce budzą spore zainteresowanie wśród osób odwiedzających janowski zamek, jednak zwierzęta nie przybyły w to miejsce w ramach atrakcji dla turystów. Tereny te zostały bowiem zdegradowane przez niekontrolowane zarastanie cennych przyrodniczo siedlisk. Dlatego też ich zadaniem jest przywrócenie bioróżnorodności ciepłolubnych muraw.
Dzięki zwierzętom, odbywa się to w sposób ekologiczny. Nie ma potrzeby wykorzystywania toksycznych herbicydów oraz kosiarek spalinowych. Co więcej owce są w stanie zjeść trawę z trudno dostępnych miejsc, takich jak strome stoki czy rowy. Ponadto poprawiają żyzność gleby poprzez dostarczanie organicznego nawozu.
Jak wskazują pracownicy Muzeum Nadwiślańskiego, jest jeszcze jedna korzyść z obecności owiec w tym miejscu. Chodzi o przywrócenie i zachowanie regionalnego krajobrazu ze zwierzętami gospodarskimi. Tradycje owczarskie w Janowcu sięgają kilku wieków wstecz. Jeszcze do niedawna owce stanowiły nieodłączny element pejzażu tego urokliwego miasteczka. Niestety kilka lat temu zniknęło ostatnie stado.
Łącznie stado liczy ponad 50 owiec. Wśród nich jest zarówno część stada, jakie przebywało tam w ubiegłym roku, jednak większość stanowią nowe zwierzęta, które obecnie zapoznają się z terenem. Pozostaną tam do jesieni.
(fot. Zamek w Janowcu)
I bedo oscypki
Prędzej doczekasz się kebabów z baraninką.
Pchają się do żłoba jak tusskowe i levaki
… o kaczystach nie wspominając.
A baranów z Sejmu nie przywieźli?
Nie nadają się na kebaby, są zbyt starzy i żylaści.
O smaku nawet nie wspomnę