Na widok radiowozu wybiegł z samochodu i wskoczył do rzeki. W aucie zostawił kobietę z dzieckiem (zdjęcia)
16:19 02-04-2024 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w Niedzielę Wielkanocną w Lublinie. Patrolujący ulice miasta funkcjonariusze drogówki zwrócili uwagę na jedno z aut. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Kierowca widząc sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu zjechał w ul. Stolarską, zatrzymał się, wybiegł z pojazdu i rzucił się do ucieczki. Przebiegł przez al. Unii Lubelskiej po czym…wskoczył do Bystrzycy.
Mężczyzna przedostał się na drugą stronę rzeki, a następnie bez butów oddalił się w stronę ul. Bronowickiej. Co więcej, w samochodzie pozostawił kobietę z dzieckiem. Prowadzone z wykorzystaniem psa tropiącego poszukiwania nie przyniosły skutku. Funkcjonariusze zabezpieczyli jednak ślady pozostawione przez kierowcę i jak zapewniają, jego zatrzymanie będzie już tylko kwestią czasu.
Zgodnie z przepisami, ucieczka kierowcy jest traktowana na równi z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu. Także najnowsze procedury związane z konfiskatą pojazdów wskazują, że w przypadku ucieczki z miejsca wypadku pojazd może trafić na licytację nawet, gdy kierowca był trzeźwy.
PRZECZYTAJ
Dziecko uwięzione w konstrukcji maszyny. Strażacy uwolnili go z pułapki (zdjęcia)
a kobieta co zeznała? no chyba że jest niemową.
Eee, myślałem, że się przynajmniej utopił w Bystrzycy.
Radzę poszukiwania zacząć od szewców. Ponieważ „szewc bez butów chodzi”. Tylko nie wiadomo jak z bieganiem/ uciekaniem…
I to szanuję. Kulturalnie, skutecznie i z fantazją 😀
Na widok radiowozu wybiegł z samochodu i wskoczył do rzeki. W aucie zostawił kobietę z dzieckiem…
Typowe zachowanie polskiego katolika, dżentelmena w III dekadzie XXI wieku.
Kobieta z dzieckiem to akurat autostopowiczka była.
aŁdi jakiej marki?
Uciekł bez butów, ale czapeczkę z daszkiem za pewne miał.
Dla takich jak on warto wrzucać potłuczone szkło do rzeki
Wie jak w Polsce działa policja kolesiów itd nie ruszają ,a biednego człowieka bez znajomości patrzą by tylko udupic za byle co i dlatego chłop uciekł
Ja się mu nie dziwię,tak jak u mnie kiedyś policją działała w Radecznicy i Szczebrzeszynie ,bo można było być zamkniętym w więzieniu za to że człowiek nie dałem się pobić,za to że skarżyłem się na kolesia,bo to zależy na kogo można się skarżyć
Łapac wszystkich,zero tolerancji dla złych ludzi.