Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na kilku odcinkach lubelskich ulic pojawiły się znaki z ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Niebawem ma ich być więcej. To w związku z fatalnym stanem nawierzchni.

Od kilku dni na lubelskich ulicach trwają prace związane z łataniem dziur, jakie pojawiły się w nawierzchni. Jak już informowaliśmy, w pierwszej kolejności drogowcy zjawili się tam, gdzie ubytki były największe. Na liście są m.in. ul. Kunickiego, Chemiczna, Mełgiewska, Turystyczna, Wyzwolenia, Zorza, Długa, Zemborzycka, Budowlana, Janowska, Sowińskiego, Zana, Głęboka, Orkana, Szeligowskiego, Nałęczowska, Wojciechowska czy też Zbożowa. Do tego dochodzi al. Warszawska, Witosa i Kraśnicka.

Jednak z uwagi na panujące warunki atmosferyczne, wykonywane są tylko doraźne naprawy uzupełniając ubytki tzw. masą na zimno. Tymczasem są miejsca, gdzie nawierzchnia jest tak zniszczona, że wymaga ona znacznie poważniejszych prac. Te zaś będą mogły zostać przeprowadzone dopiero wiosną. Jak nam wyjaśniano, aby naprawa nawierzchni przyniosła zamierzony efekt, przede wszystkim musi zrobić się cieplej oraz co ważne, powinno być sucho.

Dlatego też na ulicach, gdzie nawierzchnia jest w fatalnym stanie, postanowiono zmienić organizację ruchu wprowadzając ograniczenie prędkości do 30 km/h. Tak jest obecnie m.in. na fragmencie ul. Zemborzyckiej, Szeligowskiego czy też Budowlanej. Jednak cały czas prowadzone są przeglądy kolejnych ulic i wiadomo już, że lista ta się wydłuży. Oznakowanie pojawi się także m.in. na ul. Kunickiego i Zorza.

Jeżeli chodzi o tę ostatnią, to jak alarmują okoliczni mieszkańcy, już przestali wierzyć, że uzyska kiedyś ona nową nawierzchnię. Dodają, że zamiast iść do przodu, to cofają się w czasie. Znika bowiem asfalt, a pojawiają się kocie łby.

– Od lat słyszymy, że ul. Zorza zostanie w końcu wyremontowana. Przecież chodzi tu tylko o 1,2 km odcinek. Jednak zawsze coś staje na przeszkodzie. Jak nie brak środków w kasie miasta, to znowu jakaś grupka mieszkańców domagających się jeszcze chodnika. To wszystko sprawia, że zaczynam odczuwać, iż zamiast iść do przodu, to cofamy się w czasie. Asfaltu z dnia na dzień jest coraz mniej, za to zaczynamy jeździć po kocich łbach. Jak w średniowieczu, gdyż tego typu nawierzchnie przestano wykonywać w Polsce w połowie XX wieku. A my wracamy do tej technologii – wyjaśnia pan Michał.

Jak nas zapewniono, ograniczenie prędkości do 30 km/h nie pozostanie na stałe. Kiedy tylko jezdnie zostaną doprowadzone do porządku, przywracana ma być stała organizacja ruchu, czyli ta obowiązująca do tej pory. Do tego czasu ma to na celu zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom ulic, jak też zapobieżenie uszkodzeniom kolejnym pojazdów.

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

Na ulicach Lublina przybywa znaków ograniczenia prędkości. To troska o bezpieczeństwo kierowców i stan techniczny ich aut (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl)

44 komentarze

  1. Ciekawe na ul Zorza jaki będzie znak?10?20?

  2. Zaorać ten lublin buraki posiać.

  3. ???????. W ogóle dla ruchu niech zamkną. 21 wiek. A dziury jak przed wojną. 70 lat mieli i niczego się nie nauczyli.

  4. wstajemy z kolan buhahahahahahahahahahahahaaaaaaaaa

  5. Żuk powinien łopatą sam łatać !!!!

  6. i cyk po co robić drogi, można stawiać znaki i potem umywać papcie od kierowców którzy uszkodzili auta, a kase co została można podzielić miedzy kolegów.

Z kraju