W niedzielę rano na drodze krajowej nr 82, na trasie Lublin – Łęczna pojazd osobowy uderzył w drzewo. Na miejscu pracują służby ratunkowe, występują utrudnienia z przejazdem.
no i co sie głupki śmiejeta, kturen z was tak umi he?
.
’kturen’ gupku analfabeto wracaj na drzewo razem z tym jeepem
Krzycho
Prawdziwy koziołek lubelski z herbu miasta, rzeczywiście wyjątkowa pozycja,to trudno będzie komukolwiek taką głupotę powtórzyć,to foto może być hitem internetu
parzewski chan
wiosnę poczuł i się bydłuje bydlak
Manswet
A czemu piszecie że uderzył w drzewo skoro On na to drzewo wjechał??
Kiks
A czemu nie sprawdziłeś że na zdjęciu widać zdarte drzewo, nawet jak wjechał w ogrodzenie to w drzewo też przecież to widać na 1 zdjęciu
MK
„Wiedziałem, że dużo pali. Wiedziałem, że hamulce kiepskie. Ale nie wiedziałem, że boi się myszy!”
Kolega
Widzę że komentujący mają co najmniej pół mózgu i ciasny łepek. Komentarze na temat tego wypadku płytkie i smutne jak wasze życie. Czytając komentarze stwierdzam że inteligencją nie grzeszycie więc mogę zasugerować że kierowca mógł usnąć za kierownicą ze zmęczenia, wiec nie rozumiem naśmiewania się z tej sytuacji nieudacznicy życiowi. Pozdrawiam
W moim stylu.
Normalnie alpinista?
Niechybnie idzie wiosna.
no i co sie głupki śmiejeta, kturen z was tak umi he?
’kturen’ gupku analfabeto wracaj na drzewo razem z tym jeepem
Prawdziwy koziołek lubelski z herbu miasta, rzeczywiście wyjątkowa pozycja,to trudno będzie komukolwiek taką głupotę powtórzyć,to foto może być hitem internetu
wiosnę poczuł i się bydłuje bydlak
A czemu piszecie że uderzył w drzewo skoro On na to drzewo wjechał??
A czemu nie sprawdziłeś że na zdjęciu widać zdarte drzewo, nawet jak wjechał w ogrodzenie to w drzewo też przecież to widać na 1 zdjęciu
„Wiedziałem, że dużo pali. Wiedziałem, że hamulce kiepskie. Ale nie wiedziałem, że boi się myszy!”
Widzę że komentujący mają co najmniej pół mózgu i ciasny łepek. Komentarze na temat tego wypadku płytkie i smutne jak wasze życie. Czytając komentarze stwierdzam że inteligencją nie grzeszycie więc mogę zasugerować że kierowca mógł usnąć za kierownicą ze zmęczenia, wiec nie rozumiem naśmiewania się z tej sytuacji nieudacznicy życiowi. Pozdrawiam