Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Na świeżo posadzone krzewy wjechali „mistrzowie parkowania”. Miasto zabezpieczyło teren słupkami

Miasto poszło na wojnę z „mistrzami parkowania” i zabezpieczyło rozjeżdżane zieleńce na placu im. Lecha Kaczyńskiego w Lublinie. Od dzisiaj nikt już tam nie powinien parkować.

31 komentarzy

  1. A ja bym zamontował kołki metalowe, które wyskakują, gdy pojawi się samochód

    • Na trawnikach powinny być takie kolce jak montowane na parapetach przeciwko gołębiom.
      Natomiast wszystkie krawężniki przy chodnikach powinny mieć wysokość 30cm i problem z zastawionymi chodnikami by zniknął. Nie potrzeba by wtedy nawet montować żadnych słupków.

      • za to pojawiłby się problem z przepuszczaniem pojazdów uprzywilejowanych, jak np. na Kraśnickich, gdzie nie sposób wjechać na krawężnik samochodem osobowym

      • franiu parapetem to ty jesteś, „znafco” wszystkiego, szkoda że znasz się na wszystkim a nie na pilnowaniu swojej kobiety, ty siedzisz na lublin112 i ochoczo odpisujesz ona co innego ochoczo robi 🙂

      • W koncu!!!!. Dziękujemy. Im mniej samochdów w centrum , tym centrum piekniejsze.

  2. Ja tam jeszcze widzę miejsce na całe koło… zresztą słupki nie drzewo można przestawić xaxaxa

  3. badziewiarzom miejsko-wiejskim trzeba ostro przywalić mandatami!!!
    ale okazuje się że SM nic nie może (oni zawsze nic nie kumat), więc może
    pomoże policja ? albo policja też nic nie może ???? i milicja nic nie może !!!!

    • Łatwiej jest w Polscy wybudować Hotel w rezerwacie niż ustawić fotoradar. Więc nie oczekuj zbyt wiele od służb miasta czy państwa. Możemy jedynie liczyć na to, żeby nie było gorzej, bo w tą stronę to zmierza.

  4. Sposobem na walkę z dzikim parkowaniem jest wyznaczenie miejsc parkingowych. Ale do ich wyznaczenia trzeba urzędników o IQ nieco wyższym niż pudełko zapałek.

    • Zwiększenie liczby miejsc parkingowych nie sprawia, że znika problem z parkowaniem. To czy jest 10 czy 50, czy 100 miejsc parkingowych nic nie zmienia jeżeli chce zaparkować 1000 samochodów.

      • Mniej osób musi kombinować i parkować na rabatkach. Więc pomaga.

        • Zgoda. Tylko, że miasto przestaje być wtedy miastem, a staje się parkingiem.
          Przy mądrym prawie i skutecznie działającym służbom (wysokie mandaty, lawety) nikt nie ośmieli się zaparkować na rabatce.

          • To trzeba przenosić sklepy i urzędy z centrum na obrzeża. Wtedy problem z parkowaniem w Śródmieściu zniknie bo nie będzie po co przyjeżdżać

            • Uważasz że sklepy w centrum to jakaś atrakcja . Do centrum idę na spacer, na lody , na kawę, na pączki, ciastko, pierogi , jakie sklepy ??? po co?. Jeśli juz to takie które obsługują tam pracujących lub spacerujących a nie są nimi ci co przyjeżdzają samochodami dla lansu , czy z lenistwa i nie stac ich na płacenie za parkowanie. To myslisz że podczas tego płatnego parkowania pójdą na zakupy, kawę czy lody, nie sądze. Zapłacą 5 zł za parking to lody zrobią się bardzo drogie.

        • Nie pomaga. Już jeden dziś zaparkował między tymi, psu na budę, słupkami.

    • Ale co znaczy „Sposobem na walkę z dzikim parkowaniem jest wyznaczenie miejsc parkingowych”?
      Przecież są wyznaczone ale jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia.
      Likwidować parki, place, skwery i inne coraz mniejsze tereny zielone przeznaczając je na parkingi?
      Nie zapomnij o nowym podatku (tzw. od deszczu), który dotknie również samorządy.
      Jeśli wprowadza się nowe podatki to wiadomo, że coś musi podrożeć (w tym przypadku parkowanie).
      Poszukaj sobie jakie były losy wielopoziomowego parkingu w okolicach ZUS-u na Zana.
      Większość chce bardzo dużo… ale za darmo.
      Był pomysł wielopoziomowego, podziemnego parkingu na Placu Litewskim.
      Jakie byłyby tam ceny parkowania biorąc pod uwagę koszty budowy i późniejszego utrzymania?
      Byliby chętni?
      Był pomysł galerii handlowej z podziemnym parkingiem w miejscu „pedetu” (starej daty jestem 🙂 )
      Myślisz, że to rozwiązałoby problem z zaparkowaniem w Śródmieściu?
      Być może tylko pomyśl jak wydłużyłyby się „korki” aby do takiego parkingu w centrum miasta dojechać i z niego wyjechać.

      • To źle że ktoś chce przyjechać do centrum? Lepiej żeby było pustynia z rabatkami?

        • Tylko tyle zrozumiałeś z tego co napisałem?
          Jeśli już pustynia to z jakimi rabatkami???
          Można na parkingi również przeznaczyć miejsca zajmowane w lecie na „ogródki gastronomiczne”.
          Takiego chcesz w centrum?

    • @Zenek napisał:
      „wyznaczenie miejsc parkingowych”
      Wyznaczenie a nie wybudowanie.
      Być może za szybko wysłał komentarz i nie dokończył swojej myśli.
      @Zenek napisz proszę gdzie jeszcze w centrum miasta można „wyznaczyć” nowe miejsca parkingowe.
      Pamiętaj aby nie robić tego na działkach, które nie należą do miasta.

  5. Prawda wygląda inaczej...

    Jeszcze dwa lata temu był tam zwykły chodnik i ludzie parkowali, straż miejska wlepiała mandaty, ale któryś z użytkowników nie przyjął blankietu, sprawa trafiła na wokandę i decyzją sądu (jest to granica działek ewidencyjnych i nie jest w pasie drogowym) został mandat uchylony . Stad wszyscy co o tym wiedzieli parkowali na tym chodniku, a straż miejska nie miała podstawy prawnej by karać mandatami. Ale ktoś złośliwy nie mogący przeżyć że nie ma z tego kasy, bo ktoś parkuje za darmo, rozebrał cześć chodnika zasypując ziemią, udając że jest to pasek zieleni. Niestety trawa tam nigdy nie urosła i chytry plan nie powiódł się… Ludzie nadal legalnie parkowali. Jak widać dalej ktoś po nocach nie mógł spać bo nie ma z tego kasy, to posadzili krzaczory …
    Szanowna Redakcjo, prawda wygląda inaczej… 🙂
    Proszę zgłosić się do sądu, to była dosyć głośna sprawa 😉

    • Chodnik owszem kiedyś był ale tylko z nazwy.
      Pieszy chcąc przejść częściej korzystał z trawnika.
      Ale z wózkiem dziecięcym pozostawał już tylko środek ulicy.
      I nie szukaj na siłę kogoś złośliwego nie mogącego przeżyć „że nie ma kasy”.
      Bo gdyby tylko o kasę chodziło to dawno byłby tam parking nie tylko wzdłuż tego placu ale i na całym jego obszarze.

  6. jeszcze pytanie zasadnicze, ten plac to gdzie? bo po nazwie to raczej nie zgadnę, chyba że wujek gogle podpowie

  7. A wystarczyło wyznaczyć tam płatne miejsca parkingowe,za symboliczną opłatę,na przykład 1PLN/doba i problem rozwiązany.?

  8. za karę z PISu ich wyrzucić

  9. Zmienić nazwę placu to będą parkować poprawnie

  10. A „mistrzowie monitoringu” nie ogarniają roboty czy taki super sprzęt jest?