Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na samochodowych licznikach ubyło kilometrów. Trwa ustalanie, jak do tego doszło

Policjanci ustalają w jakich okolicznościach ubyło kilometrów na drogomierzach w skontrolowanych pojazdach w miniony weekend. Zgodnie z prawem, cofanie licznika zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę po południu w miejscowości Czernięcin Główny policjanci z Biłgoraja, podczas kontroli pojazdu marki Peugeot, sprawdzili stan drogomierza. Jak się okazało, w pojeździe kierowanym przez 75-latkę, od ostatniego badania technicznego, które miało miejsce miesiąc temu, „ubyło” ponad 3 tys. kilometrów.

Z kolei w sobotę funkcjonariusze ruchu drogowego otrzymali informację o zdarzeniu drogowym w miejscowości Korczów. Przyczyną zderzenia pojazdów było niezachowanie bezpiecznej odległości.

Mundurowi ustalili wstępnie, że 24-letni kierowca opla najechał na tył peugeota prowadzonego przez 23-letniego mieszkańca gminy Księżpol. Mężczyźni byli trzeźwi i nie odnieśli obrażeń. 24-latek został ukarany mandatem i punktami karnymi.

Podczas wykonywanych czynności policjanci sprawdzili stan drogomierzy w pojazdach. Okazało się, że zgodnie z ostatnim badaniem technicznym samochodu marki Peugeot stan licznika zmniejszył się o prawie 250 km.

Policjanci biłgorajskiej komendy prowadzą postępowanie, którego celem będzie ustalenie czy doszło do zmiany wskazania drogomierza lub ingerencji w prawidłowość jego pomiaru. Zgodnie z prawem czyn taki zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienie wolności.

(fot. Jiří Groh z Pixabay)

22 komentarze

  1. Kto by cofał licznik o 250 km. Pewnie błąd diagnosty przy zapisywaniu stanu . Te,dba sprawdzać co oni tam piszą!!!

  2. Zwykła bzdura i pomyłka, kto kręci licznik o 250km? 250tys. to ma sens.

    • Jerzy, ale Ty jesteś tuman….

      • Korczi, jeśli nie trybię twego postu, to może i masz rację. Ale racz mi wytłumaczyć, proszę.

        • a kto tu mówi, że cofnięcie licznika nastąpiło o 250km? na dzień zdarzenia różnica była 250 km, a może ostatni wpis był np 10 miesięcy temu, a samochód od tego czasu przejechał już np 30 tys km?!

          i przy następnym przeglądzie z licznika będzie wynikało, że przejechał nie ponad 30 tys tylko np 2 tysiące?

          Swoją drogą zawsze po przeglądzie dla własnego bezpieczeństwa należy upewnić się czy diagnosta dobrze wpisał
          aktualny przebieg.

  3. Co za brednie. Teraz codziennie czytamy nic nie warte newsy o tym, ilu to dzielni stróże prawa nałapali oszustów licznikowych.. . Serio? 75-letnia babcia chciała „przyciąć” na wartości swojego grata cofając licznik o 3 tys km? Albo następny wielki oszust cofnął zegar o kilkaset km? W sumie nie wiadomo kiedy mieli te przeglądy techniczne, ale sądzę że po 100tys rocznie nie trzepią, żeby sobie profilaktycznie raz do roku korygować wskazania… Niech diagności lepiej zwracają baczniejszą uwagę na to, co wpisują do systemu po badaniu, bo omsknie się takiemu palec i już różnica w przebiegu gotowa i tłumacz się później…

    • a kto tu mówi, że cofnięcie licznika nastąpiło o 250km? na dzień zdarzenia różnica była 250 km, a może ostatni wpis był np 10 miesięcy temu, a samochód od tego czasu przejechał już np 30 tys km?!

      i przy następnym przeglądzie z licznika będzie wynikało, że przejechał nie ponad 30 tys tylko np 2 tysiące?

      Swoją drogą zawsze po przeglądzie dla własnego bezpieczeństwa należy upewnić się czy diagnosta dobrze wpisał
      aktualny przebieg.

  4. nikt nie cofa licznika o 250km czy nawet o 3 tyś
    u mnie też jest błąd który zrobił diagnosta w 2016 roku zamiast 245436 wpisał 255436 a w 2017 roku mam 247510km
    ciekawi mnie co będzie podczas kontroli – pożyjemy zobaczymy

    • Trzeba przechowywać kartki które daje stacja podczas kontroli i sprawdzić czy nie ma na nich błędnego odczytu – to jest nasz jedyny dowód w razie błędu diagnosty. Na kartce jest jego podpis i pieczątka, więc jeśli jest cielakiem to niech odpowiada, no chyba że kierowca jest jeszcze większym cielakiem i nie sprawdził.

  5. qwe ,co się dziwisz ? w tym kraju rzadko kiedy wprowadza się jakiś sesnsowny przepis .Ten o „cofaniu liczników ” jest na to typowym przykładem .Cwaniacy i handlarze liczniki cofają zanim sprowadzone auta znajdą się w naszych „systemach ” i można im „skoczyć ” Reszta „przestępstw ” jest robiona zwykle nie swiadomie np. ktoś zmienia licznik i nie przywiazuje do tego wagi ,albo jak się diagnosta pomyli .Takze niech zaczną budować już nowe więzienia ,bo się „przestęcy licznikowi ” mogą nie zmiescić w obecnych ,jak tak ich bedzie przybywać przy każdej kontroli na drodze .Niech podadzą statystyki ilu dzieki temu „przepisowi ” oszustów już zamknęli

  6. Co ze mną będzie? diagosta zawyżył mi przebieg o 100tys.?

    • pójdziesz siedzieć na 5 lat. jakbyś pomógł koledze zabić sąsiada bejsbolem, to byś dostał 4…

  7. Bardziej niż wiek kierowców, interesuje mnie wiek tych samochodów, zwłaszcza gdy cofnięcie wynosi setki tysięcy kilometrów.

  8. Swoja droga ja mam zabytkowego fiata 125 ktory ma latek 42 I licznik nie ma plomby Bo linka wymieniana xx razy do tego licznik jego zawsze gdy sie mu Konica wskazane. 99999 I potem znow od zera wiec przez tyle lat licznik przekreca sie juz chyba ze 20 albo wiecej razy I co ci biedni.policjanci zrobia

  9. podobnie u mnie, po kolejnym artykule sprawdziłem wynik przeglądu z marca 2019, na kwicie jest 90123, o dziwo w lipcu zmieniałem olej wymieniany przy 88276k. Teraz mam 98949 co nie zmienia faktu, że na przeglądzie wpisali wartość z czapy… Podobnie jak 1 przypadek z artykułu, 75 letnia recydywistka która w roku robi 2k km cofnęła licznik o 3k…

    • nigdy nie wiesz kto jeszcze tym autem jeździ i gdzie. babcia może robić nawet 500 kilometrów rocznie, a wnuczek 25 tysięcy

  10. a skąd właściciele mają to wiedzieć, pamietam taką historie z przeszłości. Niby nie dała a w ciąży była.

Z kraju