W poniedziałek rano na jednej z ulic Lublina doszło do wypadku drogowego z udziałem pieszej. Kobieta w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala. W zdarzeniu ucierpiał również pies poszkodowanej.
Na szczęście piesza po ostatniej zmianie przepisów miała już ekstremalnie wielkie pierwszeństwo na przejściu i wpisany kod na nieśmiertelność. Wspaniałe jest to że teraz można zawsze liczyć że kierowca zawsze zahamuje a na przejście można się legalnie władować pod samochód bez rozglądania się, przecież ma się pierwszeństwo.
lubelak
Tak samo jak można wjeżdżać na skrzyżowanie bez rozglądania się, gdy jest się na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Kierowcy też maja kod na nieśmiertelność? A jednak tak robią. Ten kierowca pójdzie siedzieć, a co najmniej straci uprawnienie do kierowania, myślę, że wpłynie to na całą jego rodzinę a może i znajomych, którzy będą bardziej uważać przed przejściem dla pieszych.
Ratmed93
Warto zaznaczyć ze przy przejściach dla pieszych powinno się zwalniać w tedy byłoby dużo mniej wypadków z tragicznym skutkiem.
kristoferson
Nie wiem czy pamiętacie jaka była pogoda w ten feralny poniedziałek. Jeżeli kobieta weszła na przejście przed jadące auto licząc że się zatrzyma, to się pomyliła. Brak przyczepności sprawiło że tak to się skończyło..
Na szczęście piesza po ostatniej zmianie przepisów miała już ekstremalnie wielkie pierwszeństwo na przejściu i wpisany kod na nieśmiertelność. Wspaniałe jest to że teraz można zawsze liczyć że kierowca zawsze zahamuje a na przejście można się legalnie władować pod samochód bez rozglądania się, przecież ma się pierwszeństwo.
Tak samo jak można wjeżdżać na skrzyżowanie bez rozglądania się, gdy jest się na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Kierowcy też maja kod na nieśmiertelność? A jednak tak robią. Ten kierowca pójdzie siedzieć, a co najmniej straci uprawnienie do kierowania, myślę, że wpłynie to na całą jego rodzinę a może i znajomych, którzy będą bardziej uważać przed przejściem dla pieszych.
Warto zaznaczyć ze przy przejściach dla pieszych powinno się zwalniać w tedy byłoby dużo mniej wypadków z tragicznym skutkiem.
Nie wiem czy pamiętacie jaka była pogoda w ten feralny poniedziałek. Jeżeli kobieta weszła na przejście przed jadące auto licząc że się zatrzyma, to się pomyliła. Brak przyczepności sprawiło że tak to się skończyło..