Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Mężczyzna wpadł do szybu windy. W ciężkim stanie trafił do szpitala

Jeden z mieszkańców usłyszał jęki dobiegające z szybu windy. Od razu zaalarmował o wszystkim służby ratunkowe. Okazało się, że do środka wpadł mężczyzna.

19 komentarzy

  1. przed wsiadaniem do windy sprawdź czy kabina jest za dzwiami

  2. Windy konserwowane przez Inwestprojekt, czyli czas się zatrzymał 40 lat temu i nic się nie zmienia.
    Taka prawda.

  3. Drzwi nie powinny się otworzyć, skoro za drzwiami nie ma windy, przynajmniej mi się tak wydaje, mogę się mylić,

  4. albo awaria alno kto cos majstrowal

  5. Co by nie było człowiek ucierpiał

  6. Mieszkam w wieżowcu obok za te windy to już dawno ktoś się powinien wziąć.. Co chwilę jedna albo druga nie działa.. to samo najwidoczniej się dzieje w wieżowcu obok.. Dobrze że w górę i w dół jeżdżą jeszcze a nie w bok.. Hehe Paranoja..

  7. Wszystkie budyni mieszkalne na tym i innych osiedlach sa zasobami Spółdzielni Mieszkaniowej Czechow. Prawdoppodobnie ten budynek takze, Prawda jest ze windy prawie na cłym Czechowie we wszystkich budynkach maja juz swoje lata , a one powinny byc juz dawno na emeryturze. Czesto sie psuja, sa bardzo zniszczone , wypisane , zmazane przez młodziez. To panowie prezesi Spóldzielni Mieszkaniowej Czechow, ktorym płacimy ogromne wynagrodzenia za ich nic nierobienie( od 1 pazdziernika byla kolejna podwyzka,) a za administrowanie i zarzadzanie placimy juz wiecej dwukrotnie niz na fundusz remontowy powini te windy doprowadzic do porzadku. Sóldzielnia jak i administracje kazdy problem zamiataja pod dywan. Oni mysla ze jest jeszcze PRL, ludzie żyja w brudzie na klatkach schodowych, ktorych administracje nie sprzataja tylko wymuszaja dodatkowa oplate za sprzatanie ekipy z zewnątrz. Jeszcze na tym chca nas łupic. Bo to że nas łupia to nie ulega watpliwosci. Watpliwymi natomiast sa podzielniki na kaloryferach, inne odczyty, np. wody techniczne , i inne

    • Mieszkam na Leszetyckiego, w sierpniu przez prawie miesiąc mieliśmy nieczynną windę, zapowiedziano „prace serwisowe”, dłuuugo to trwało, ale warto było czekać. Teraz jeździ bardzo cicho, nie dudni przy zatrzymywaniu, zamontowano nowe panele z guzikami w środku i na piętrach przy windzie. Jedynie śmieszy i denerwuje głos wydobywający się z głośnika, informujący „Piętro pierwsze, winda jedzie w górę, drzwi zamykają SIĘ” – z akcentem na to „się”, potem dzwonek i znowu „Winda jedzie w dół, drzwi zamykają SIĘ”, i taki jakby dzwonek. Czujemy się jak na dworcu kolejowym, jest dużo śmiechu za każdym razem, tylko pies teraz boi się wejść do windy, gdzie jakaś niewidzialna kobieta gada… Mamy nadzieję, że będzie bezpiecznie i bez usterek, bo kiedyś bywały przynajmniej raz do roku. W mojej klatce schodowej w windzie jest czysto, nic nie jest popisane, mieszkańcy dbają o to (choć nie wszyscy oczywiście się do tego przykładają, robią to za nich inni), za to w klatce obok jest fatalnie w windzie, wiemy, bo korzystaliśmy wtedy, gdy u nas była nieczynna (na ostatnim piętrze bloku jest przejście z klatki do klatki, otwierane, gdy jest awaria wind), popisane, brudno. Wszystko zależy więc od mieszkańców, nie ma co narzekać na „zarządy”.

  8. który to blok? pewnie 9

  9. Usterka raz do roku?? Żywnego 6 – nie ma tygodnia, żeby ktoś nie siedział i nie dzwonił. Jak kupowałem mieszkanie tu, na Zywnego, mówili mi – spółdzielnia największych złodziei i nierobów (ci w zielonych mundurkach – widać ich codziennie rano pod siedzibą tzw zarządu osiedla). Co tu mówić o naprawie czy wymianie windy, jak o wymianę rygla do domofonu nie można się doprosić od wiosny. Wiadomo czym to skutkuje (uszkodzony zamek domofonu) – tym, że patologia wchodzi na klatki, s…a, sika, rzyga…. . Spółdzielnia generalnie porażka. ALe jak wiadomo – ryba psuje się od głowy – ciekawe czy kiedykolwiek prezio tej pożal się Boże „spółdzielni” bywa w terenie.. wątpię…. JAk facet przeżyje powinien pójść przeciwko spółdzielni do sądu o takie pieniądze, żeby długo pamiętali, że pilnuje się rzeczy ważnych, a nie układa kamienie, żeby utrudnić parkowanie.

  10. Po co redakcja publikuję takie bzdury??? Winda urwała się razem z człowiekiem. Wiem to z pierwszej ręki.