Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin podsumowuje sezon rowerów miejskich. Część jednośladów ma pozostać na ulicach na zimę

Wraz z końcem listopada zakończy się tegoroczny sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego. Nie oznacza to jednak, że znikną one na zimę. Sto jednośladów pozostanie w ramach pilotażu.

Dziś ostatni dzień pełnej dostępności Lubelskiego Roweru Miejskiego. Od środy część jednośladów trafi do magazynów. Do dyspozycji użytkowników pozostanie 300 z 625 rowerów. Pozostałe przejdą przegląd oraz naprawy i będą oczekiwać na kolejny sezon. Od grudnia w wypożyczalniach pozostawionych będzie już tylko 100 rowerów. W tym przypadku będzie można z nich korzystać przez zimę, o ile oczywiście pozwolą na to warunki atmosferyczne. Jak wskazują bowiem urzędnicy, funkcjonowanie systemu ma być uzależnione zarówno od pogody jak też zainteresowania.

Od 21 marca, kiedy to wystartował tegoroczny sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego, jednoślady były wypożyczane ponad 152 tys. razy. Liczba użytkowników systemu wynosi 21 300 osób. Największe zainteresowanie zanotowano w wakacje, kiedy to liczba wypożyczeń przekroczyła 47,8 tys., oraz przybyło ponad 4,7 tys. nowych użytkowników. Łącznie rowerami przejechano ponad 485 tys. km a dochody miasta z opłat za ich wypożyczanie wyniosły ponad 260 tys. zł.

– Funkcjonowanie Lubelskiego Roweru Miejskiego w mijającym sezonie oceniamy bardzo pozytywnie. Odnotowaliśmy duże zainteresowanie mieszkanek i mieszkańców oraz odwiedzających nas gości korzystaniem z tej formy podróży po mieście. Na rosnącą popularność systemu wskazuje też stale zwiększająca się liczba zakładanych kont. Wartością dodaną jest również zintegrowanie oferty z komunikacją miejską, co wyróżnia Lublin spośród polskich miast – mówi Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Inwestycji i Rozwoju.

Jeżeli chodzi o okres zimowy, setka rowerów jaka pozostanie do dyspozycji użytkowników będzie formą pilotażu. Jednoślady zostaną rozlokowane na 10 najpopularniejszych stacjach a zainteresowanie nimi wyznaczy kierunek działań na przyszłość. Z dniam 30 listopada stracą też ważność abonamenty. Dlatego też użytkownicy powinni do tego czasu wykorzystać zgromadzone środki. Korzystanie z elektronicznej portmonetki nadal będzie możliwe.

Przypomnijmy, od tego roku cały system Lubelskiego Roweru Miejskiego przejęło miasto, a jego operatorem stała się spółka MPK Lublin. Jednoślady przeszły gruntowną modernizację i zyskały nową kolorystykę oraz elementy graficzne. System został również rozbudowany o dodatkowe stacje pasywne. Pojawiły się one na węzłach przesiadkowych oraz zespołach przystanków przesiadkowych przy ulicach: Lipowej, Wróbla, Bohaterów Monte Cassino, Turystycznej, Królowej Bony, Abramowickiej oraz Żeglarskiej. Ponadto zarówno nowe, jak i dotychczasowe stacje pasywne wyposażono w stojaki rowerowe.

Lubelski Rower Miejski został też powiązany z komunikacją miejską poprzez integrację z Lubelską Kartą Miejską i systemem Lubika. Posiadacze biletu okresowego mają możliwość korzystania z roweru miejskiego nieodpłatnie przez 30 minut dziennie. Taki bonus obowiązuje w każdy dzień ważności biletu okresowego. Z kolei dla osób posiadających identyfikator LKM obowiązuje specjalny cennik wypożyczeń i abonamentów.

6 komentarzy

  1. Jest jest Frania A nie ni ma

  2. 260 tys PLN to nie jest dochód a przychód. Dochód to przychód minus koszt.
    Napiszcie ile milionów złotych trzeba wyłożyć żeby dostać te 260 tysięcy.
    Wydawanie pieniędzy na komunikację indywidualną jest bez sensu, kiedy ciągle brakuje pieniędzy na większą liczbę autobusów miejskich.

  3. Te rowery to chyba jakiś grabarz ma całkiem rozsądne w zimie na rowerach jeździć

  4. W lecie mało kto jeździł.

  5. Dziadek Józek (75 wiosen) ze "slamsowa"

    Część jednośladów ma pozostać na ulicach na zimę. I słusznie bo bezdomni do michodajni Brata Alberta po zagrychę muszą czymś dotrzeć.

  6. Przydała by się jakaś statystyka, ile było wypożyczeń kiedyś, jak było 30min za darmo,
    a ile jest wypożyczeń teraz,
    bo ocena „jest pozytywnie” nic nie mówi.

    A rower miejski, podobnie jak MPK, nie jest interesem do zarabiania pieniędzy, tylko ma służyć ludziom
    (a już efekt zdrowotny pomijam)
    Tak to już jest, że pewne rzeczy nie są dochodowe i wszyscy się na nie składamy.

Dodaj komentarz

Z kraju