Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

52 komentarze

  1. Niech nadal zatrudniają po 1500 na rękę, żeby kierowca musiał fuchy brać/taryfą po nocy jeździć żeby z głodu nie przymierać, to więcej takich zdarzeń będzie.

    • A jakie to ma znaczenie ile dostają za pracę? Podjąłeś się pracy to masz ją wykonywać na 100% i nie ma tu żadnej dyskusji, nie podoba się to wypad.

      • Widzisz – uczciwi przewoźnicy wymagają stażu pracy, zanim kogokolwiek do pracy przy przewożeniu ludzi dopuścić.
        Jak ktoś jest nowy w zawodzie, to może iść do pracy za 1500 i raczej nie ma w czym przebierać. Albo pójdzie do MPK (i może mówić o szczęściu, bo tam przynajmniej tabor nowy) albo pójdzie do prywaciarza, jeździć na 30-letnim, łatanym druteksem złomie.
        Stąd taka rotacja w MPK. Do MPK idą tylko ci bez doświadczenia teraz… tylko po to, żeby pojeździć te 2-3 lata i pójść do normalnego pracodawcy.

      • Idac tym tokiem myslenia polowa ksiezy homo i pedo bysmy sie pozbyli.No i na wiejskie by byl pozadek.A jaka polska by byla piekna.

  2. Male sprostowanie.

    Zadajecie pytanie jakim cudem przejechał jeszcze 50m. Zapewne dlatego ze wypadl z fotela i ciezko jest manewrowac prawie 10tonowym pojazdem ze swiadomoscia ze wiezie pasazerow. Darujcie sobie tego typu komentarze ponieważ sam jeżdżę w mpk i naprawdę mamy zbyt duża odpowiedzialność w stosunku do wynagrodzenia co jednak nie usprawiedliwia nas od łamania przepisów.
    Jesteśmy tylko ludźmi kazdy z nas mial lub będzie mial kolizje/wypadek to jest nie uniknione. Kwestia czasu.
    Taki kierowca na 8-9,5 godz czasu pracy jezdzi od 100do 150 km dzienne. Niektórzy z was robia tyle w tydzien. Pozdrawiam.

    • Ale są i niektórzy którzy robią tyle w godzinę co wy przez cały dzień… i też wożą ludzi. Więc bez przesady. Nikt nie mówi że to nie odpowiedzialna praca, tylko ludzie ją wykonujący są nieodpowiedzialni (mam na myśli śwież pokolenie).

      • Może i robisz tyle kilometrów w godzinę. Nie porównuj jazdy po mieście mając przez godzinę około 40 przystanków do zaliczenia… Jazda po za miastem jest całkiem inna.

      • Ale chyba nie w miescie

      • to pojeżdzij sobie cały dzień i poużeraj z ludzmi dam ci tydzień pogadamy

    • Zauważ że tu większość wyśmiewa idiotyczną politykę firmy, otrzymaną nagrodę i żałosne wypłaty a nie samego kierowcę. Każdy zorientowany wie jaka to ciężka robota i że takie stłuczki są rzeczą ludzką.

  3. Tak to z tymi kierowcami jest, pchają się i jadą bez myślenia

  4. i znowu baba za kierownica….

  5. Może pora najwyższa aby drogówka przyjrzała się kierowcom z LTM (mpk) bo to co oni robią na drogach to jest magia poprostu…

  6. Kierowcę zainspirowała skarpa w naszym mieście inspiracji.

  7. To ja złodziej

    Dobrze że skarpa była bo by do Męczenników majdanka dojechał, strach teraz MPK jeździć.

  8. Ludzie o czym wy mówicie 1500- 2000-3000zł, to nie jest nakaz pracy. Decyduje się na 1500 to jego sprawa. Podpisał umowę niech weźmie na siebie odpowiedzialność profesji i zasad ruchu drogowego. Przesiadając się z „malucha” na autobus niech nie myśli, że większy ma pierwszeństwo. Zasady są równe dla dużych i małych, a debile znajdą się w każdej profesji bez względu na wysokość poborów. A poza tym jak tak dalej pójdzie, to prezes MPK i cała jego „ratuszowa” świta będą musieli zrobić kategorię D i wspomóc kierowców na pół etatu, żeby utrzymać pocitoków przy korycie.

    • Może i umowę podpisał, a może prawo jazdy „D” ma od dwóch miesięcy, jak ten „bohater z 29” na Kosmowskiej. Duże auto to duża odpowiedzialność, a MPK zatrudnia ostatnio „z łapanki” (bo kto inny za takie pieniądze pójdzie do pracy)? Za słusznie minionej komuny „jedynkę” to można było robić i o wożeniu ludzi myśleć, jak się najeździło już z pół miliona kilometrów z towarami przynajmniej. Teraz wozić ludzi można ze zwykłym prawem jazdy kat. „D” i kursem (który niczego nie uczy)… doświadczenie w prowadzeniu dużych aut nie jest wymagane. No i co się dziwić, że tak to wygląda?

  9. cos za czesto zdarzaja sie te wypadki z udzialem komunikacji mpk…..
    moze brak doswiadczenia i wyobrazni kierowcow prowadzi do takich akcji, to ze wymuszaja i sie wpychaja nachalnie to wiemy.

  10. Jak już piszecie o wypadkach to może warto się zainteresować dlaczego tyle ich jest? Dlaczego dobrzy kierowcy odchodzą z pracy i jest wielka rotacja wśród kierowców. Jak to możliwe że najlepsze przedsiębiorstwo może przyjmować kierowców bez doświadczenia???? Jaki doświadczony szofer przyjdzie do pracy za 11zł brutto za godzinę bez podstawy ? Jak można utrzymać 3 osobową rodzinę za taką jałmużnę hmmm ? Dlaczego podwyżki biletów nie mają się do podniesienia pensji kierowców skoro bez nich transport miejski będzie sparaliżowany ????????