Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelska walka o krzyż. Politycy komentują decyzję nowego wojewody: „Barbarzyńcy w natarciu”

Sporo słów krytyki padło dziś na nowego wojewodę lubelskiego po jego decyzji o usunięciu krzyża z Sali Kolumnowej urzędu. Krzysztof Komorski wskazuje, iż w każdej pozostałej sali wiszą krzyże i w żaden sposób mu one nie przeszkadzają.

Sporo emocji wzbudziła informacja o jednej z pierwszych decyzji nowego wojewody lubelskiego. Jak już informowaliśmy, do Sali Kolumnowej wróciły unijne flagi, które zniknęły wraz z przejęciem tego stanowiska przez Przemysława Czarnka. Nie było ich również za czasów urzędowania Lecha Sprawki. O ile w tym przypadku nie zostało to szeroko skomentowane, tak zupełnie inaczej wygląda sprawa zdjęcia ze ściany krzyża.

Krzysztof Komorski zapewniał, że nie jest to żaden happening polityczny, lecz dla niego, jako urzędnika, normalna czynność. Dodał, iż jest to standardowe i rutynowe działanie, jakie przyszły mu do głowy. Tłumaczył, że jest to miejsce, gdzie odbywa się najwięcej publicznych spotkań, zaglądają tu zagraniczne delegacje, a więc ta fluktuacja międzykulturowa jest największa. A wchodząc tu pierwsze co się rzucało w oczy to właśnie krzyż, dlatego nie powinien on być najważniejszym elementem w tej sali.

Wywołało to oburzenie wielu polityków. Przemysław Czarnek z PiS określił zdjęcie krzyża mianem „chrystianofobii na fali wznoszącej„, jako „prezent od Pana Komorskiego na Boże Narodzenie.” Dodał też, aby ludzie patrzyli i wyciągali wnioski, a fala szybko opadnie. Całość skwitował też hasłem „Barbarzyńcy w natarciu„.

Rafał Mekler z Konfederacji wskazał, że „jedna sala bez krzyża nie jest specjalnym osiągnięciem na które trzeba zasłużyć, to wręcz uszczerbek dla urzędu„. Zacytował też słowa Romana Dmowskiego:

„Katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w znacznej mierze stanowi jej istotę. Usiłowanie oddzielenia u nas katolicyzmu od polskości, oderwania narodu od religii i od Kościoła, jest niszczeniem samej istoty narodu.”

Natomiast Beata Mazurek z PiS wyjaśnia, że kolejka tirów do przejścia granicznego w Dorohusku ma ponad 40 km, a nowy wojewoda lubelski zaczyna urzędowanie od zdjęcia krzyża z sali kolumnowej oraz usunięcia żłóbka z Panem Jezusem. Określiła to działanie mianem nieudolności i skandalu.

Tu trzeba wyjaśnić, iż choć Krzysztof Komorski nic na temat żłóbka nie wspominał, to znajduje się on w urzędzie wojewódzkim, a dokładnie w holu głównym, właśnie przy Sali Kolumnowej.

Głos w tej sprawie zabrał również wicemarszałek województwa lubelskiego Michał Mulawa. Wskazuje on, że nowy wojewoda z PO wyznaczony przez Donalda Tuska zdejmuje krzyż z Sali Kolumnowej Urzędu tuż przed Wigilią Świąt Bożego Narodzenia, co dla niego osobiście jest niepojęte i kompletnie niezrozumiale.

Również Jan Kanthak z PiS postanowił się na ten temat wypowiedzieć. Zacytował Krzysztofa Komorskiego, że „Jak sam przyznaje, pierwsze co mu przyszło do głowy to zdjęcie krzyża„. Określił tą decyzję słowami: „Wyraźnie widać, że mało co mu przychodzi do głowy„.

Przedstawiciele Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego tłumaczą, że krzyż z Sali Kolumnowej nie trafił do żadnego magazynu, lecz dalej wisi na ścianie, również w godnym miejscu, lecz w innej sali urzędu. Natomiast żłóbek został przeniesiony do holu głównego w miejsce dostępne dla wszystkich.

Sam Krzysztof Komorski całą sytuację postanowił wytłumaczyć fotografią krzyża, jaki wisi w jego gabinecie. Podkreśla, iż nie zdejmowałem go, ponieważ w niczym mu nie przeszkadza. Podobnie jest we wszystkich salach gmachu przy ul. Spokojnej. Dodał jednak, iż uważa, że urząd zasługuje na jedną – jedyną salę bez żadnych symboli oprócz barw narodowych naszego kraju oraz symbolu Unii Europejskiej.

250 komentarzy

  1. Niech sobie krzyże wieszają na czole.
    Ile jeszcze ciemnota będzie wierzyć w gadające krzaki, rozstępujące się morze czy poczęcie niepokalane.

  2. Bolesław się wałęsa

    Ale jak każdy komuch zdycha, to wtedy im ani krzyż ani ksiądz na pogrzebie nie przeszkadza;), nie wspominając o ćwokach się tu wypowiadających i ich antykościelnych rodzinkach. Wtedy są skłonni nawet na kolanach błagać księdza targając mu zwinnie pytę ,o chrześcijański pochówek;)

  3. W kościołach nie ma ani polskich flag ani flag Unii Europejskiej. Dlaczego w urzędach świeckiego państwa mają wisieć krzyże?

    • Bronić Konstytucji

      Przeszkadza tylko tym, którzy nudzą się w urzędach, a decyzja o zdjęciu krzyża to współczesne Ukrzyżowanie, potem już Zmartwychwstanie. Teraz święto na pamiątkę Narodzenia – świętujmy i nie zwracajmy uwagi na mściwych małostkowych.

    • po pierwsze flaga Polski jak jest święto państwowe zawsze wisi po drugie UE nie ma flagi. A to z gwiazdkami to taki reklamowy rekwizyt.

  4. czytajcie Nowy Testament

    Decyzja zacna i zgodna z nauczaniem Chrystusa (który na nagabywania faryzeusz odparł: Bogu co boskie, cezarowi co cesarskie). Wszyscy plujący jadem na wojewodę przeczytajcie Nowy Testament i nie bądźcie jak ci obłudnicy stojący w opłotkach… Urząd nie jest miejscem umieszczania symboli religijnych.

  5. bez przesady jak zdjał tylko krzyz w jednym pokoju to o co ta afera, znowu jakas kolejna nagonka pisu na rząd?

  6. Żadna ilość argumentó nie przekona idiotów. Te nieuki (cebulaki Miasta Inspiracji) czczące UE nie zdają sobie sprawy że krzyż w przestrzeni publicznej został uznany za legalny i wyzniowo obojętny i nie narusza uczuć religijnych. A ta niebieska „flaga” z dwunastoma złtymi gwiazdami na tle niebieskim jest: „Gwiazdy symbolizują harmonię, solidarność oraz dążenie do jedności. Projektant flagi – francuski rysownik Arsene Heitz – wyznał, że inspiracją dla niego był jeden z biblijnych wizerunków Matki Boskiej, która pojawia się w aureoli złożonej właśnie z dwunastu gwiazd.”
    Żal mi jest was cebulakocymbały. Wertknijcie sobie tą „tęczowo” w d. i lećcie do tego cebulaka któremu krzyż przeszkadza.

Dodaj komentarz