Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

„Łapać pedofila” nad Zalewem Zemborzyckim. Co wydarzyło się w niedzielny wieczór nad wodą (zdjęcia)

Szereg sygnałów o zatrzymaniu pedofila nad Zalewem Zemborzyckim otrzymaliśmy od niedzielnego wieczora. Policja potwierdza, że zdarzenie miało miejsce, jednak jeżeli chodzi o rzekome czyny lubieżne, nic nie wskazuje na to, aby była to prawda.

W ostatnim czasie otrzymaliśmy szereg informacji na temat zdarzenia, jakie miało miejsce w niedzielę około godziny 18 nad Zalewem Zemborzyckim. W pobliżu ośrodka Słoneczny Wrotków „prawdopodobnie jakiś pedofil zaczepiał dzieci, szczególnie dziewczynki”. Kolejne osoby wskazują, iż „mężczyzna obnażał się przed małymi dziećmi” jak też wywiązała się „bijatyka z ojcami zaczepianych dzieci”.

W otrzymanych wiadomościach czytamy również, że „jeden z reagujących ojców dostał gałęzią w głowę a drugi butelką także w głowę„. Jest też sygnał, że „pedofil złapał chłopca pod pachę i chciał go do lasu zabrać, jednak został wystraszony przez dwóch mężczyzn” kolejny zaś mówi o „dwóch pedofilach” i podobnej sytuacji jak zacytowane powyżej.

– Wieczorem nad Zalewem od strony Dąbrowy młodzi ludzie gonili jakiegoś mężczyznę krzycząc „łapać pedofila”. Potem przez kilka minut trwała bijatyka. Kilka osób było poszkodowanych, jeden chyba oberwał gałęzią, kolejny butelką. Były karetki i dużo policji – relacjonowała nam przebieg zdarzenie pani Joanna.

Jak ustaliliśmy, rzeczywiście w tym czasie doszło nad zalewem do sytuacji, która mogła wskazywać na tego typu jej odebranie przez świadków. Na miejscu interweniowała policja. Funkcjonariusze zatrzymali też mężczyznę, którego uczestnicy wskazali jako sprawcę owych czynów.

Wczoraj i dziś prowadzone były z nim czynności, przesłuchiwano świadków, jak też uczestników zajścia. Policjanci podkreślają, że sprawa jest niejednoznaczna, głównie z uwagi, iż relacje uczestników różnią się od siebie, często bardzo znacząco. Jednak udało się ustalić wstępny przebieg zdarzenia.

– Wszystko zaczęło się w momencie, kiedy do jednego z przebywających nad wodą mężczyzn podeszły dwie nastolatki. Jedna miała 14, druga 15 lat. Poprosiły mężczyznę o papierosa, ten jednak miał zasugerować, że w zamian za to oczekuje intymnego spotkania z nastolatkami. Dziewczyny słysząc to poskarżyły się swoim kolegom, z którymi przebywały nad Zalewem. Ich reakcja była zdecydowana. Postanowili rozprawić się z mężczyzną – wyjaśnia nam nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Wywiązała się awantura, w jej trakcie uczestnicy zaczęli wykrzykiwać słowa „pedofil”. Później mężczyzna ten został zaatakowany przez towarzyszy nastolatek. W ruch poszły m.in. konar z drzewa jak też butelka. Mężczyzna zaczął się bronić, co sprawiło, iż dwóch z atakujących wymagało interwencji medycznej. Zostali przetransportowani do szpitala gdzie okazało się, że nie doznali poważniejszych obrażeń ciała.

Policjanci zabezpieczyli m.in. nagrania całego zajścia. Dzięki temu ustalono co się dokładnie wydarzyło. Zapewniają również, że zatrzymany mężczyzna owszem, złożył propozycję nastolatkom, jednak wbrew temu, co mówią niektóre osoby, nie obnażał się przed nikim, jak też nikogo nie dotknął. Tak więc o czynach lubieżnych nie ma tu mowy. Z relacji świadków ma wynikać również, że obie nastolatki miały wyglądać na nieco starsze, niż w rzeczywistości.

Obecnie sprawą zajęła się prokuratura. Na razie nikt w tej sprawie nie usłyszał zarzutów.  Mężczyzna najprawdopodobniej odpowie jednak za lekkie uszkodzenie ciała. Chodzi tu o wspomnianą wcześniej bójkę, w której poszkodowane zostały dwie osoby. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, zatrzymany cierpi na zaburzenie psychiczne.

„Łapać pedofila” nad Zalewem Zemborzyckim. Co wydarzyło się w niedzielny wieczór nad wodą (zdjęcia)

„Łapać pedofila” nad Zalewem Zemborzyckim. Co wydarzyło się w niedzielny wieczór nad wodą (zdjęcia)

„Łapać pedofila” nad Zalewem Zemborzyckim. Co wydarzyło się w niedzielny wieczór nad wodą (zdjęcia)

51 komentarzy

  1. Delikwent się bronił przed motłochem i ma usłyszeć zarzuty uszkodzenie ciała? To motłoch powinien odpowiadać za atak na tego delikwenta.

  2. A tak naprawdę dziewczyny mogły wszystko wymyślić, bo nie dostały fajka 😉
    #me too

  3. chłopak w rurkach z damską torebeczką

    Brajanek i Kevinek dostali po pustych łbach, głupcy chcieli zaimponować Karynce i Dżesyczce, kiszka na całą dzielnę lub wieś, szkoda że fot tych patoli nie można zobaczyć.

  4. Ja bym umorzył sprawe, bo proponować sobie można różne rzeczy. A piz***dy same sie prosiły o tego fajka. Dobrze że też przytłukł agresorom. Dwóch na jednego i sobie poradził. Myśle, że to jemu powinni odszkodowanie za stres zapłaciuć. Po co piz***doliny go w ogóle zaczepiały?!

  5. śmiech czepić się pijanego chłopaka. i robic z niego od razu pedofila, naruszenia godności i kierowanie fałszywych oskarżeń na jego miejscu wniósł bym o zniesławienie i badanie wariograficzne ,,,,za poważny zarzut.

Dodaj komentarz

Z kraju