Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Ktoś zaparkował w bramie, przyjechali strażnicy miejscy. „Taksówka” odjechała na lawecie (zdjęcia)

W niedzielę po południu przez kilkadziesiąt minut zablokowana była całkowicie ulica Peowiaków w Lublinie. Wszystko przez kierowcę „taksówki”, który zaparkował w bramie kamienicy.

36 komentarzy

  1. Jeżeli takich wywozów będzie 100 dziennie, to może sytuacja z parkowaniem się poprawi. Ale póki co to nie absolutnie żadnych widzę szans na poprawę dotyczącą zastawionych chodników, dróg rowerowych, pożarowych czy zniszczonych trawników.

    • Dróg rowerowych? Złomiarze zastawiają chodniki swoimi rowerami chodniki non stop, utrudniając przemieszczanie się pieszym. Je też trzeba odholowywać?

  2. O jaką przykładną firma. Najpierw odchowuje auta a po tem podrzuca je na publiczne parkingi.

  3. A gdzie teksty w stylu, że nie miał gdzie parkować, a przecież gdzieś musiał? Albo o dojeniu kierowców? Albo te obrażające Strażników Miejskich?

  4. Kiedy wezmą się za rowery na ulicach i pieszych z telefonami na przejściu?

  5. A dlaczego trzeba było wołać strażników? Sami powinni usunąć zawalidrogę. Wykonują patrole i za to im płacą, więc niech się rozglądają.

  6. Kolejny Innocent z Afryki

  7. W chinach każdy za szybą na ułożony z kwadracików z cyframi swój nr telefonu. Aby w takim przypadku zadzwonić do kierowcy auta aby odjechał, jeżeli przeszkadza innym. Filmiki na yt na kanale chiński biznes.

  8. a czemu bmw z ul. Radości nie mozna w ten sam sposób załatwić? bo to nie centrum?

  9. Kilkadziesiąt minut ładowali auto na lawetę. Brawo WY !!

  10. Miał zaraz wyjść i jeździć dalej, ale zapewne mu się przysnęło. Gorzej miał ktośek, co chciał pojechać po swoją ulubioną kiełbasę, klną ile wlezie w nieboskłon, kto mi zastawił wyjazd z posesji i ” K” i ” CH ” i ” P ” .