Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejny przypadek choroby meningokokowej na Lubelszczyźnie

Sepsę meningokokową rozpoznano u 2-letniego chłopca z Włodawy, który trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Kilka tygodni wcześniej, w innym z lubelskich szpitali, z powodu zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych wywołanego przez meningokoki, hospitalizowano 4-letnią dziewczynkę.

Pierwsze objawy choroby pojawiły się u chłopca 29 stycznia. Następnego dnia 2-latek trafił do szpitala, gdzie znajduje się do dziś. Według informacji uzyskanych od lekarza prowadzącego, stan dziecka jest ciężki – oświadczyła Bożena Niewiarowska-Łobacz, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny we Włodawie.

Z przeprowadzonych badań wynika, że sepsę u chłopca wywołały meningokoki typu B. Kilkanaście osób, które miały z nim kontakt (z najbliższego otoczenia oraz personel medyczny) zostało objętych chemioprofilaktyką w postaci podania antybiotyku. To już drugi od początku roku przypadek inwazyjnej choroby meningokokowej u dziecka w lubelskim. Kilka tygodni wcześniej do Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego trafiła 4-latka z zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. Przyczyną choroby u dziewczynki również były meningokoki.

– Meningokoki wywołują inwazyjną chorobę meningokokową, przebiegającą najczęściej pod postacią sepsy lub sepsy z zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych – tłumaczy dr n. med. Alicja Karney z Fundacji Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.

Fundacja IMiD wraz firmą GSK prowadzi kampanię edukacyjną „Wyprzedź meningokoki. Liczy się czas”, której celem jest zwiększenie świadomości na temat zagrożenia meningokokami oraz możliwości ochrony przed nimi. Akcja skierowana jest głównie do rodziców, ponieważ bakterie te atakują najczęściej dzieci do 5. roku życia.

– Choć sepsę wywołać może każde zakażenie, to jednym z najgroźniejszych są zakażenia meningokokowe. Sepsa meningokokowa przebiega gwałtownie, grozi śmiercią lub kalectwem – podczas konferencji zorganizowanej w ramach kampanii z okazji Światowego Dnia Sepsy mówił prof. dr hab. Andrzej Kübler z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Rozpoznanie sepsy jest trudne, bo nie ma swoistych wskaźników laboratoryjnych i oparte jest głównie na obserwacji zmian czynności organizmu podczas zakażenia. U dziecka nagłe zmiany zachowania, pogorszenie kontaktu, złe samopoczucie, szybki oddech i bicie serca, gorączka lub poczucie zimna, spocona skóra i nagła wysypka to objawy alarmowe (tzw.: „red flag”) nakazujące poszukiwanie kwalifikowanej pomocy medycznej (…) Ale współczesna medycyna wie jak zapobiegać i leczyć zakażenia wywołane przez meningokoki. Należy tylko na czas podjąć działania profilaktyczne i lecznicze.

Optymalnym sposobem ochrony przed inwazyjną chorobą meningokokową są szczepienia ochronne. Zdaniem specjalistów, niemowlę lub małe dziecko mieszkające w naszym kraju powinno być w pierwszej kolejności szczepione przeciwko meningokokom grupy B. Podstawą tej opinii są dane epidemiologiczne, z których wynika, że właśnie ta grupa wywołuje najwięcej zachorowań u najmłodszych. Szczepienie przeciw meningokokom można zastosować już od 2. miesiąca życia dziecka, ale również później, po 6. miesiącu życia.

– Rodzice bardzo często nie zdają sobie sprawy z tego, jak groźne może być zakażenie meningokokami oraz że mogą zabezpieczyć swoje dzieci poprzez szczepienia – przyznaje dr n. med. Alicja Karney. – Natomiast lekarzowi wystarczy jeden przypadek pacjenta z inwazyjną chorobą meningokokową, by zapamiętać go na zawsze. Jest to przede wszystkim związane z piorunującym przebiegiem choroby. Stan pacjenta pogarsza się dosłownie z minuty na minutę.

(fot. pixabay.com)

7 komentarzy

  1. Jasny Gwint !!!

    Uwaga Rodzice !!! Łapcie gotowca !!!
    Szczepcie tylko te dzieci, które chcecie zachować.

  2. to wszystko wina Szydło

    • Nie, to wszystko wina twojej matki, że cię urodziła. P.S nie jestem z pis-u jak coś, po prostu lubię się pośmiać z lewicowców co plują na PIS pomimo, że jest to partia lewicowa. (Czym różni się 500+ od tego co jest w Szwecji czy Belgii jak rozdają śniadym nierobom kasę?) Tak, ameby. Właśnie tak jest, a wy tu plujecie jadem ciągle, a najlepsze jest to, że jesteście przeciwni tzw. hejtowi od ponad miesiąca, a sami ten hejt inspirujecie. Banda żałosnych hipokrytów.

  3. No.zara jakis pedant napisze ze wszystkiemu winne sa szczepienia

    • Zebys wiedzial ze tak. Wg oficjalnych statystyk z głównego urzędu statystycznego pierwszy przypadek zachorowania na choroby meingokokowe w Polsce pojawil sie 2 lata po wprowadzeniu na polski rynek choroby przeciwko meingokokom.

      • Zebys wiedzial ze tak. Wg oficjalnych statystyk z głównego urzędu statystycznego pierwszy przypadek zachorowania na choroby meingokokowe w Polsce pojawil sie 2 lata po wprowadzeniu na polski rynek szczepionki przeciwko meingokokom.

  4. Pewnie dzieci zachorowały po szczepionkach ale tego się nie dowiemy. Brawo rodzice. Pakujcie nie badane i nie sprawdzone szczepionki swoim pociechom. Dziwie się jak tyle osób daje sobie wmawiać że szczepionki są dobre i nie szkodzą skoro sprowadzane są głównie z Korei i nawet nikt nie raczy sprawdzić jaki mają rzeczywisty skład. Żadna szczepionka nie została oficjalnie zbadana w Polsce pod względem składu i czystości bo według prawa nie jest lekiem i nie ma takiej potrzeby. System sczepień w Polsce to kpina i depopulacja na ogromną skale Polskiego społeczeństwa. Mamy być chorzy i wydawać kasę na leczenie. Poczytajcie dane GUS jak wzrosłą liczba umierających Polaków w ciągu dwóch lat. Nie ma drugiego państwa w Europie w którym tak drastycznie liczba wzrosła. Mądrzy po przeczytaniu mojego wpisu zasięgną informacji czy to prawda a reszta z upranym mózgiem przez reklamy w TV pewnie zaraz napisze coś produktywnego w stylu TY CIEMNIAKU. Inteligentny poczyta o problemie a reszty i tak nie da się uratować.

Z kraju