Znów na tzw. rondzie z pniakiem zderzyły się dwa auta. Tradycyjnie już, jeden z kierowców sądził, że ma pierwszeństwo. Nie zwrócił uwagi ani na dodatkowe znaki, ani na czerwone linie na jezdni.
ze względu na powszechne buractwo łosi drogowych, zjeżdżając tego ronda zawsze się zatrzymuję !!!!
Widziałem Ptaka Cień
eee od razu widać że a-czwóreczka tedei miała pierwszą przygodę w życiu.
Lubliniak
Z prawej strony – pierwsza przygoda.
Stefanek
A wystarczyło poprawnie zaprojektować skrzyżowanie – jakoś na innych rondach nie dochodzi tak często do wypadków.
No ale na kartce papieru z góry wygląda dobrze – więc wszystko w porządku, a wystarczyło nieco uruchomić wyobraźnię.
Franio
Rondo jak każde inne. Tutaj problemem jest to, że niektórym wydaje się, że są na drodze ekspresowej.
Gość
Mitsubishi – trzy diamenty. Czwarty za kółkiem, ale zabłysnął że hej!
Onufry z Czereśni
ASX-em 50 km/h nie jechał. Może i widział linie, ale przecież uda mi się szybko przeskoczyć.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Cz prawko kulsony zabrały ślepemu ?
247
narobia skrzyzowan ze ludzie myhsnla zesana ekspresowce i ze maja pierszenstwo cos w tym musi byc jak tyle wypadkow
człowiek
Wystarczy patrzeć na znaki nie w telefon.
Grzegorz
Czemu co nie którzy mają szczęście na tym rondzie jeżdżę prawie 2x dziennie liczę że ktoś mi wymusi aby za darmo wyremontować samochód,a tu jak na złość nikt nie chce uderzyć☹️
biegły sądowy
To już lepiej gdzieś na kalinie albo na choinach się pokręcić na równorzędnych. Na mazowieckiego prędkości większe to jak ktoś Cię źle strzeli to jeszcze po lekarzach będziesz się włóczył i w kręgosłupie będzie rwało do końca Twoich dni. Lepiej wyremontuj za swoje bo zdrowie masz tylko jedno.
Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji
Jechałem tamtędy przed półgodziną prawym pasem, przepisową siedemdziesiątką .
Zbliżając się do feralnego ronda zgodnie z wymaganiem znaków, ograniczyłem szybkość i uważniej zacząłem
wytrzeszczać gały (czy jakiegoś idioty, który myśli inaczej, nie spotkam).
No i się zaczęło… najpierw otrąbił mnie wyprzedzający środkowym pasem, a potem jadący za mną zmienił pas z prawego na środkowy, zrównał się ze ną, popukał się w czoło informując mnie o tym, że jest głupi, a potem gwałtownie przyśpieszył i pomknął przez rondo tak gdzieś około „setą”.
Pomyślałem: „A, żebyście obaj mieli wszystkie stosunki płodne, od zaraz”.
Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji
PILNE (z przed chwili):
Zadzwoniłem na policję (przy pomocy 112), opowiedziałem o zdarzeniu, poinformowałem, że jak chcą się tym zająć, służę filmikiem z całego zajścia,
ale muszą sobie ode mnie odebrać z domu, usłyszałem żebym nie zawracał im głowy, ani żadnej innej części ciała, bzdurami.
Przyznam, że szpetnie zakląłem.
ze względu na powszechne buractwo łosi drogowych, zjeżdżając tego ronda zawsze się zatrzymuję !!!!
eee od razu widać że a-czwóreczka tedei miała pierwszą przygodę w życiu.
Z prawej strony – pierwsza przygoda.
A wystarczyło poprawnie zaprojektować skrzyżowanie – jakoś na innych rondach nie dochodzi tak często do wypadków.
No ale na kartce papieru z góry wygląda dobrze – więc wszystko w porządku, a wystarczyło nieco uruchomić wyobraźnię.
Rondo jak każde inne. Tutaj problemem jest to, że niektórym wydaje się, że są na drodze ekspresowej.
Mitsubishi – trzy diamenty. Czwarty za kółkiem, ale zabłysnął że hej!
ASX-em 50 km/h nie jechał. Może i widział linie, ale przecież uda mi się szybko przeskoczyć.
Cz prawko kulsony zabrały ślepemu ?
narobia skrzyzowan ze ludzie myhsnla zesana ekspresowce i ze maja pierszenstwo cos w tym musi byc jak tyle wypadkow
Wystarczy patrzeć na znaki nie w telefon.
Czemu co nie którzy mają szczęście na tym rondzie jeżdżę prawie 2x dziennie liczę że ktoś mi wymusi aby za darmo wyremontować samochód,a tu jak na złość nikt nie chce uderzyć☹️
To już lepiej gdzieś na kalinie albo na choinach się pokręcić na równorzędnych. Na mazowieckiego prędkości większe to jak ktoś Cię źle strzeli to jeszcze po lekarzach będziesz się włóczył i w kręgosłupie będzie rwało do końca Twoich dni. Lepiej wyremontuj za swoje bo zdrowie masz tylko jedno.
Jechałem tamtędy przed półgodziną prawym pasem, przepisową siedemdziesiątką .
Zbliżając się do feralnego ronda zgodnie z wymaganiem znaków, ograniczyłem szybkość i uważniej zacząłem
wytrzeszczać gały (czy jakiegoś idioty, który myśli inaczej, nie spotkam).
No i się zaczęło… najpierw otrąbił mnie wyprzedzający środkowym pasem, a potem jadący za mną zmienił pas z prawego na środkowy, zrównał się ze ną, popukał się w czoło informując mnie o tym, że jest głupi, a potem gwałtownie przyśpieszył i pomknął przez rondo tak gdzieś około „setą”.
Pomyślałem: „A, żebyście obaj mieli wszystkie stosunki płodne, od zaraz”.
PILNE (z przed chwili):
Zadzwoniłem na policję (przy pomocy 112), opowiedziałem o zdarzeniu, poinformowałem, że jak chcą się tym zająć, służę filmikiem z całego zajścia,
ale muszą sobie ode mnie odebrać z domu, usłyszałem żebym nie zawracał im głowy, ani żadnej innej części ciała, bzdurami.
Przyznam, że szpetnie zakląłem.
Ludzie coraz głupsi , to czego się spodziewać ….