Niedziela, 13 października 202413/10/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejne ognisko ptasiej grypy w naszym regionie. Wykryto je na fermie obok tych już zainfekowanych

Piąte w Starym Uścimowie, a siódme w naszym regionie ognisko ptasiej grypy zostało potwierdzone na jednej z ferm. Tak jak w poprzednich przypadkach, jest to wysoce zjadliwy wirus H5N8.

W sobotę Powiatowy Lekarz Weterynarii w Lubartowie poinformował o kolejnym, piątym już ognisku ptasiej grypy. Tak jak poprzednie znajduje się ono w miejscowości Stary Uścimów. Jest to największe zagłębie drobiarskie w całej okolicy. Ferma, w której potwierdzono obecność wirusa H5N8 zlokalizowana jest w bezpośrednim sąsiedztwie gospodarstw, które już wcześniej zostały zainfekowane chorobą. Służby weterynaryjne pracują na miejscu, trwają działania mające na celu zapobieżenie rozprzestrzeniania się wirusa.

Jest to już siódme ognisko ptasiej grypy w województwie lubelskim. Pierwsze cztery zostały wykryte w gospodarstwach w Starym Uścimowie. W pierwszym utrzymywano 12 089 indyków, w drugim 9 500 indyków, w trzecim 20 600 indyków, w czwartym zaś 12 900 perlic. Kolejne ognisko potwierdzono w gospodarstwie w miejscowości Wólka Orłowska w gminie Izbica w powiecie krasnostawskim, w którym hodowano 36 sztuk drobiu w postaci kur, kaczek i gołębi, następne w miejscowości Olchowiec Kolonia w gminie Żółkiewka w powiecie krasnostawskim. W tym przypadku znajdowało się tam 43 sztuki kur, kaczek i gęsi.

Ognisko ptasiej grypy wykryto również w miejscowości Topola Osiedle w gminie Przygodzice w województwie wielkopolskim. Znajduje się ono na fermie kur, w której hodowano 36 069 niosek. Służby weterynaryjne dodają, że do dzisiaj, do godziny 10.00 nie otrzymały pozytywnych wyników badań stwierdzających wystąpienie tej choroby u dzikiego ptactwa, którego wiele padłych sztuk znaleziono w różnych miejscach regionu.

(fot. pixabay.com – zdjęcie ilustracyjne)

11 komentarzy

  1. Jakby nie patrzeć, dla ptactwa to lepiej, że je zagazowano, zasnely biedactwa i koniec. Gorzej byłoby umierać w ubojni.

  2. Czyli hipoteza o zaraźliwej migracji nie potwierdzona? Zbadałbym dodatki do pasz, ale czy to możliwe do wykrycia?

    • POTWIERDZONA! W dużej mierze przyczyniły się do tego migrujace kruki. Możliwe że i inne ptactwo ale nie aż tak dużym udziale.

  3. Sprawdzić czy czasem pracowników zza Buga tam nie było, czasem nie potrzeba „zielonych ludzików” żeby burdelu narobić. Coś dziwny wysyp wszelakiego tałatajstwa ostatnimi czasy gdy solidnie już kremlowi podpadliśmy .

  4. Przyczyn przenoszenia może być wiele:

    1. coś w paszy;
    2. chore dzikie ptactwo – jeżeli coś narobiło z góry a ptaki na wybiegu to podziobały;
    3. przypadkowe spotkanie pracownika fermy z kimś kto miał do czynienia z wirusem (wystarczy wizyta u lekarza, w urzędzie).

    Najbardziej prawdopodobne to pierwsze.

  5. Radio tego co dostaje auta od bezdomnych ale sam im nie pomaga

    Wirus jest i w tej temperaturze ma dobre warunki do rozprzestrzeniania. Dziś jest tu jutro za naszą zachodnia granicą! Ale tam jest bardzo duże prawdopodobieństwo że wychamuja to. Na Zachodzie o ile wy ciołki nie wiecie jest, o wiele większa dyscyplina, reżim sanitarny,edukacja wiedza.

  6. oddam swoje passerati w tdi

    O ojciec Dyrektor się odezwał !!!! wiam ojca ,chcialem oddać swojego passata w tdi ,chce ojciec ? czy raczej nie ojca „klasa „?

  7. w gminach podlubelskich np glusk pada drób i najczęściej gospodarze zakopuja lub to spalaja ktoś moze się zainteresuje? ????

  8. Ile dostaną odszkodowania?
    Czy przypadkiem nie wycofał się ktoś z zamówienia lub nie wycofuje się z interesu?
    Dziwne że u dzikiego ptactwa nie ma.
    Bardzo dziwne

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia