Od rana otrzymujemy sygnały, że przed przedszkolami utworzyły się długie kolejki osób oczekujących na wejście do placówek. Wszystko przez to, że od dzisiaj obowiązują obostrzenia związane z przyjmowaniem dzieci do tych placówek.
No w kolejce stoi i już się s***, Lepiej w kolejce stać niż w *** po uszy.
re .
nie panstwo tylko kolonia.
I to kolonia najtanszego i najglupszego białego niewolnika.
90% plebsu nawet nie wie, że jest pod zydomasońskim zaborem korporacji.
łuncito
Jak nie pasi to za Ural, tam będziesz *** wolny.
mario
Ja to widzę inaczej. To co pokazują obrazki dotyczy tylko biednych ludzi, bo w prywatnych szkołach i przedszkolach na takie szopki nie mogą sobie pozwolić. Klient płaci i wymaga, a tych co nie stać na prywatne szkoły niech sterczą na deszczu. Państwo prawa i sprawiedliwości a bogatsi i tak mają sprawiedliwiej.
Obrzyn
A to oczywiste, przecież sam prezes mówił że Biedronka to sklep dla ludzi uboższych. Ci ludzie za 500 zł poszli na nich głosować, to niech teraz przełkną ślinę i stoją sobie w kolejkach. Jeszcze nie raz będą narzekali, ale przecież to wszystko wina Tuska i PO… Wierzcie dalej w te bajeczki, powodzenia.
Lalala
Gdzie tak jest w Lubartowie dzieci pakują się do przedszkola razem z rodzicami.
Stefanek
Paranoja ciąg dalszy ?
Kiedy rząd się przyzna że dał się nabrać przez Chińczyków jak reszta świata.
A tym czasem w Chinach produkcja pełną parą maseczki, rękawiczki, respiratory ?
Tomasz
Wierzysz w cuda? Kiedy jakiś polityk się do czegoś przyznał? Albo lekarz? Lekarz się przyznał kiedyś do błędu? A tych profesorków co wypowiadają się nt „pandemii” to powinni porządnie rozliczyć. Bez żadnych badań wypowiadali się eksperci. Za sianie paniki w tym kraju nikt nie odpowie. Można było na spokojnie wszystko społeczeństwu wytłumaczyć. Trzymać zasady higieny i żyć normalnie. To nie! Pandemie paniki musieli tą ściemą nakręcić.
gangrena
Cyrku ciąg dalszy!!!
Wystarczy ciemny lud wystraszyć a zrobi wszystko co mu się każe a i ofiary nie poskąpi na odczynienie…! Kiedyś szamany w zmowie z wodzami straszyli zaćmieniami słońca, trzęsieniami ziemi, piekłem itp a teraz Cvidem…!!! i wystarczyło kilka lat religii zamiast biologii w szkole…
Dużo się zmieniło ale psychika ciemnego luda nic…!
wkm
Stefanku, dzięki za genialny komentarz, ale byłoby dobrze, gdybyś w międzyczasie skończył podstawówkę, gdzie będziesz miał szansę nauczyć się, że „tymczasem” jest właściwie, a „tym czasem” – nie 😀
Jan
Nie dość, że dla pierwszoklasistów to stresujący dzień to jeszcze państwo ora mózg dzieciom tymi wytycznymi, z którymi mają nauczyciele problem.
wkm
Raczej „orze”, nie „ora”, g*łąbie bez szkoły 😀
Nn
To PLANDEMIA to jest jawne squ (rwy)
Synstwo
Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach
„Na deszczu i z dziećmi na rękach” – bidule…
Od czasu jak wynaleziono parasoli i tkaniny wodoodporne to chyba nie dramat, mieszczuchy
Bożena
Najłatwiej jest komentować i pisać bzdury. Nie masz dzieci to nie psykuj.
Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach
Mam, ale nie pyskuję – podśmiewam sie tylko z tej „biedy” jaka spotyka Was na tym deszczu i bez parasolek.
No nic ino modlić sie o lepszą pogodę…
Rudy
Tylko siąść i płakać.
dr Pavulon
tu nie chodzi o stanie w deszczu a o powód tego… czyli pseudo pandemia bezobiawowego wirusa… i czary mary całej tej mistyfikacji… udawania, że pomiar temperatury i kawałek brudnej szmatki na pysku nas uratuje… gdyby ten Covid był faktycznie cokolwiek groźny to już zimą i wiosną szpitale i kostnice były by pełne…
a tak pełne są kieszenie zarządców tej mistyfikacji…
ludzie otwórzcie oczy i rozejrzyjcie się dookoła, kto z waszej rodziny czy znajomych ciężko przeszedł infekcję tym szczepem wirusa… i wyciągnijcie wnioski!!! To tak wiele?
łuncito
Ile samobójstw z tego powodu było? 500 nie wystarczyło na parasol, jak żyć?
mario
Ma racje nabijając się z ludzi. Mają dokładnie to na co zasługują. Jak głupi to niech dalej dają sobie wciskać te kity, a jak w to nie wierzą to niech przestaną grać w ich grę w sklepach, bo przez taką bierną postawę zrobią z nas niewolników. Trzeba być niespełna rozumu żeby udawać że kawałek szmatki na twarzy wyjęty z kieszeni albo zdjęty z nadgarstka chroni przed czymś innym jak mandatem nakładanym tylko ludziom, którzy jeszcze się nie doczytali, że rozporządzenie w sprawie epidemii jest niezgodne z konstytucją. Moje dzieci chodzą akurat to prywatnych placówek wiec mnie ta szopka nie dotyczy, ale jak patrzę na te zdjęcia to nie wiem już czy się śmiać czy płakać. Za nasze pieniądze z podatków dajemy tym oszustom pozbawiać się wolności. Super i gratuluje biednej ludności stania w kolejkach. Mają z was rządzący i ci co patrzą na to z boku dobry ubaw. Ciekawe jak bardzo jeszcze trzeba ludzi poniżać żeby się ocknęli ?
Anna
Oczywiście foliarze co wierza w pandemię zaczną tu lamentować. Tylko oni nie mają dzieci które chodzą do szkoły.
daro
K…a, zapiep…em 2.5 kilometra do szkoły w deszczu, śniegu po kolana i nikt się nie przejmował.
zajada
ja też zap…em 3 km ale nie stałem potem godziny pod drzwiami w imię udawanej pandemii i tworzenia pozorów…
mario
O ile mi wiadomo to foliarze nie wierzą w pandemie tylko uważają że to ściema. Wyciągam ten wniosek z tego że często nazywają mnie tutaj foliarzem 😀
Mama przedszkolakow
To ja muszę pochwalić moje przedszkole 🙂 O 8 byłam zostawić dzieci, mocno obawiałam, się właśnie kolejek bo to dość duże przedszkole, ale wszystko odbywało się na prawdę bardzo sprawnie – jak na te dziwne warunki:) Oczywiscie było troszkę utrudnień, chwilkę musialam poczekać, ale na prawdę brawa dla przedszkola. Uważam, że całkiem ładnie to było zorganizowane. Część Pań wpuszczała rodziców pilnując odpowiedniej liczby osób w szatni, część na bieżąco odprowadzała dzieci do sal i jakos wszystko szybko, sprawnie poszło 🙂
Typowy Janusz
Wszystkim nie dogodzisz. Przynajmniej jedna mama zadowolona! 🙂
Ojciec z lekkim nerwem
Daro, cieszę się że miałeś dzieciństwo z którego masz co wspominać.
Pewnie gdybyś dziś miał zapitalać 2.5km w trudnych warunkach to by Ci to zajęło 2 x dłużej bo jeszcze byś się gapił w telefon jak wszyscy w tym wieku obecnie.
A problem polega na tym że mowa o kilkunastomiesięcznych lub letnich dzieciach. Oni wg Ciebie też mają biegać przez zasypy czy w oczekiwaniu na miłosierne wejście do placówki bawić się w kałuży … ???
Lola
Ludzkie dramaty.
mario
Mają dokładnie to na co pozwolili, ale spokojnie banda rządząca dopiero się rozkręca. Będą izolatoria i inne ciekawe rzeczy o których jeszcze ludzie nie słyszeli. Test zamordyzmu odbył się na wiosnę a teraz pora zacząć to co od dawna jest naszykowane.
Czytelnij
To jest tak jak zza komuny …szło moje dziecię do wojska a matka płakała …widzę że tutaj jest podobne podejście …tylko że dziecię idzie do przedszkola czy 1 klasy szkolnej …co prawda mam dorosłe dzieci już no ale pamiętam Ich pierwsze kroki do oświaty …rozumiem że Corona panuje w/g Ministerstwa Zdrowia więc czemu nie zrobić tej nauki hybrydowej czy Internetowej klasy ..??…przecież to nie logiczne jest w ten sposób traktować i rodziców i dzieci …a nie daj Bóg jak ktoś zachoruje w trakcie nauki czy zemdleje …ech..chore Państwo i prawo ..
Chichot Losu
Przy tejże okazji przypomniałaś mi moją drogę do pierwszej klasy w wiejskiej 3 klasowej szkółce (lata 50-te ub. w.).
Jak nie chciałem iść do szkoły i w pewnym momencie zawróciłem do domu, mamusia (świeć Panie nad jej duszą), wyłamała pręcik z pobliskiej leszczyny, a potem śmignięty nim kilka razy po d***pie nabrałem takiej ochoty do nauki, że szybciej do szkoły dotarłem niż mama.
Chłop małorolny, co nie znaczy, że głupi...
Ale było o tyle lepiej, że deszcz nie padał jak na tych bidulów pod lubelskimi szkołami i przedszkolami
państwo absurdu.
No w kolejce stoi i już się s***, Lepiej w kolejce stać niż w *** po uszy.
nie panstwo tylko kolonia.
I to kolonia najtanszego i najglupszego białego niewolnika.
90% plebsu nawet nie wie, że jest pod zydomasońskim zaborem korporacji.
Jak nie pasi to za Ural, tam będziesz *** wolny.
Ja to widzę inaczej. To co pokazują obrazki dotyczy tylko biednych ludzi, bo w prywatnych szkołach i przedszkolach na takie szopki nie mogą sobie pozwolić. Klient płaci i wymaga, a tych co nie stać na prywatne szkoły niech sterczą na deszczu. Państwo prawa i sprawiedliwości a bogatsi i tak mają sprawiedliwiej.
A to oczywiste, przecież sam prezes mówił że Biedronka to sklep dla ludzi uboższych. Ci ludzie za 500 zł poszli na nich głosować, to niech teraz przełkną ślinę i stoją sobie w kolejkach. Jeszcze nie raz będą narzekali, ale przecież to wszystko wina Tuska i PO… Wierzcie dalej w te bajeczki, powodzenia.
Gdzie tak jest w Lubartowie dzieci pakują się do przedszkola razem z rodzicami.
Paranoja ciąg dalszy ?
Kiedy rząd się przyzna że dał się nabrać przez Chińczyków jak reszta świata.
A tym czasem w Chinach produkcja pełną parą maseczki, rękawiczki, respiratory ?
Wierzysz w cuda? Kiedy jakiś polityk się do czegoś przyznał? Albo lekarz? Lekarz się przyznał kiedyś do błędu? A tych profesorków co wypowiadają się nt „pandemii” to powinni porządnie rozliczyć. Bez żadnych badań wypowiadali się eksperci. Za sianie paniki w tym kraju nikt nie odpowie. Można było na spokojnie wszystko społeczeństwu wytłumaczyć. Trzymać zasady higieny i żyć normalnie. To nie! Pandemie paniki musieli tą ściemą nakręcić.
Cyrku ciąg dalszy!!!
Wystarczy ciemny lud wystraszyć a zrobi wszystko co mu się każe a i ofiary nie poskąpi na odczynienie…! Kiedyś szamany w zmowie z wodzami straszyli zaćmieniami słońca, trzęsieniami ziemi, piekłem itp a teraz Cvidem…!!! i wystarczyło kilka lat religii zamiast biologii w szkole…
Dużo się zmieniło ale psychika ciemnego luda nic…!
Stefanku, dzięki za genialny komentarz, ale byłoby dobrze, gdybyś w międzyczasie skończył podstawówkę, gdzie będziesz miał szansę nauczyć się, że „tymczasem” jest właściwie, a „tym czasem” – nie 😀
Nie dość, że dla pierwszoklasistów to stresujący dzień to jeszcze państwo ora mózg dzieciom tymi wytycznymi, z którymi mają nauczyciele problem.
Raczej „orze”, nie „ora”, g*łąbie bez szkoły 😀
To PLANDEMIA to jest jawne squ (rwy)
Synstwo
„Na deszczu i z dziećmi na rękach” – bidule…
Od czasu jak wynaleziono parasoli i tkaniny wodoodporne to chyba nie dramat, mieszczuchy
Najłatwiej jest komentować i pisać bzdury. Nie masz dzieci to nie psykuj.
Mam, ale nie pyskuję – podśmiewam sie tylko z tej „biedy” jaka spotyka Was na tym deszczu i bez parasolek.
No nic ino modlić sie o lepszą pogodę…
Tylko siąść i płakać.
tu nie chodzi o stanie w deszczu a o powód tego… czyli pseudo pandemia bezobiawowego wirusa… i czary mary całej tej mistyfikacji… udawania, że pomiar temperatury i kawałek brudnej szmatki na pysku nas uratuje… gdyby ten Covid był faktycznie cokolwiek groźny to już zimą i wiosną szpitale i kostnice były by pełne…
a tak pełne są kieszenie zarządców tej mistyfikacji…
ludzie otwórzcie oczy i rozejrzyjcie się dookoła, kto z waszej rodziny czy znajomych ciężko przeszedł infekcję tym szczepem wirusa… i wyciągnijcie wnioski!!! To tak wiele?
Ile samobójstw z tego powodu było? 500 nie wystarczyło na parasol, jak żyć?
Ma racje nabijając się z ludzi. Mają dokładnie to na co zasługują. Jak głupi to niech dalej dają sobie wciskać te kity, a jak w to nie wierzą to niech przestaną grać w ich grę w sklepach, bo przez taką bierną postawę zrobią z nas niewolników. Trzeba być niespełna rozumu żeby udawać że kawałek szmatki na twarzy wyjęty z kieszeni albo zdjęty z nadgarstka chroni przed czymś innym jak mandatem nakładanym tylko ludziom, którzy jeszcze się nie doczytali, że rozporządzenie w sprawie epidemii jest niezgodne z konstytucją. Moje dzieci chodzą akurat to prywatnych placówek wiec mnie ta szopka nie dotyczy, ale jak patrzę na te zdjęcia to nie wiem już czy się śmiać czy płakać. Za nasze pieniądze z podatków dajemy tym oszustom pozbawiać się wolności. Super i gratuluje biednej ludności stania w kolejkach. Mają z was rządzący i ci co patrzą na to z boku dobry ubaw. Ciekawe jak bardzo jeszcze trzeba ludzi poniżać żeby się ocknęli ?
Oczywiście foliarze co wierza w pandemię zaczną tu lamentować. Tylko oni nie mają dzieci które chodzą do szkoły.
K…a, zapiep…em 2.5 kilometra do szkoły w deszczu, śniegu po kolana i nikt się nie przejmował.
ja też zap…em 3 km ale nie stałem potem godziny pod drzwiami w imię udawanej pandemii i tworzenia pozorów…
O ile mi wiadomo to foliarze nie wierzą w pandemie tylko uważają że to ściema. Wyciągam ten wniosek z tego że często nazywają mnie tutaj foliarzem 😀
To ja muszę pochwalić moje przedszkole 🙂 O 8 byłam zostawić dzieci, mocno obawiałam, się właśnie kolejek bo to dość duże przedszkole, ale wszystko odbywało się na prawdę bardzo sprawnie – jak na te dziwne warunki:) Oczywiscie było troszkę utrudnień, chwilkę musialam poczekać, ale na prawdę brawa dla przedszkola. Uważam, że całkiem ładnie to było zorganizowane. Część Pań wpuszczała rodziców pilnując odpowiedniej liczby osób w szatni, część na bieżąco odprowadzała dzieci do sal i jakos wszystko szybko, sprawnie poszło 🙂
Wszystkim nie dogodzisz. Przynajmniej jedna mama zadowolona! 🙂
Daro, cieszę się że miałeś dzieciństwo z którego masz co wspominać.
Pewnie gdybyś dziś miał zapitalać 2.5km w trudnych warunkach to by Ci to zajęło 2 x dłużej bo jeszcze byś się gapił w telefon jak wszyscy w tym wieku obecnie.
A problem polega na tym że mowa o kilkunastomiesięcznych lub letnich dzieciach. Oni wg Ciebie też mają biegać przez zasypy czy w oczekiwaniu na miłosierne wejście do placówki bawić się w kałuży … ???
Ludzkie dramaty.
Mają dokładnie to na co pozwolili, ale spokojnie banda rządząca dopiero się rozkręca. Będą izolatoria i inne ciekawe rzeczy o których jeszcze ludzie nie słyszeli. Test zamordyzmu odbył się na wiosnę a teraz pora zacząć to co od dawna jest naszykowane.
To jest tak jak zza komuny …szło moje dziecię do wojska a matka płakała …widzę że tutaj jest podobne podejście …tylko że dziecię idzie do przedszkola czy 1 klasy szkolnej …co prawda mam dorosłe dzieci już no ale pamiętam Ich pierwsze kroki do oświaty …rozumiem że Corona panuje w/g Ministerstwa Zdrowia więc czemu nie zrobić tej nauki hybrydowej czy Internetowej klasy ..??…przecież to nie logiczne jest w ten sposób traktować i rodziców i dzieci …a nie daj Bóg jak ktoś zachoruje w trakcie nauki czy zemdleje …ech..chore Państwo i prawo ..
Przy tejże okazji przypomniałaś mi moją drogę do pierwszej klasy w wiejskiej 3 klasowej szkółce (lata 50-te ub. w.).
Jak nie chciałem iść do szkoły i w pewnym momencie zawróciłem do domu, mamusia (świeć Panie nad jej duszą), wyłamała pręcik z pobliskiej leszczyny, a potem śmignięty nim kilka razy po d***pie nabrałem takiej ochoty do nauki, że szybciej do szkoły dotarłem niż mama.
Ale było o tyle lepiej, że deszcz nie padał jak na tych bidulów pod lubelskimi szkołami i przedszkolami