Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Kilkuletnie dziecko błąkało się przy ruchliwej drodze. Zareagowali kierowcy (zdjęcia)

Kierowcy widząc kilkuletnie dziecko spacerujące przy ruchliwej drodze, powiadomili policję. Jak nam przekazali, chłopiec błąkał się i wyglądał na zagubionego.

W niedzielę około godziny 15 kierowcy jadący trasą Lublin – Świdnik dostrzegli kilkuletnie dziecko spacerujące tuż przy ruchliwej drodze. Jak nas poinformowano, chłopiec wyglądał na zagubionego, błąkał się raz w jedną, raz w drugą stronę. Znajdował się w miejscu, gdzie nigdzie w pobliżu nie było żadnych zabudowań.

O wszystkim powiadomiona została policja. Na miejscu interweniowali funkcjonariusze z Lublina i Świdnika. Okazało się, ze chłopiec ma osiem lat. Wraz z rowerem, który posiadał, został przewieziony do miejsca zamieszkania.

Zgodnie z przepisami dziecko w wieku powyżej siedmiu lat może „teoretycznie” pozostawać przez jakiś czas bez opieki. Jednak w przypadku, kiedy dziecku by się coś stało, rodzice lub opiekunowie mogą odpowiedzieć przed sądem za niedopełnienie obowiązku „troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15”.

Kilkuletnie dziecko błąkało się przy ruchliwej drodze. Zareagowali kierowcy (zdjęcia)

Kilkuletnie dziecko błąkało się przy ruchliwej drodze. Zareagowali kierowcy (zdjęcia)
(fot. nadesłane)

17 komentarzy

  1. „Okazało się, ze chłopiec ma osiem lat. Wraz z rowerem, który posiadał, został przewieziony do miejsca zamieszkania.” – Czyli, że błąkał się po miejscu zamieszkania, w terenie bez zabudowań i nie wiedział gdzie jest? A jakaś informacja gdzie rodzice, jak trafił w to miejsce, dlaczego się zgubił?

    • Maruda ku..wa co Cię to interesuję

      • Interesuje, bo poszły na tą interwencję jego i moje podatki więc zamknij usta.
        Starzy powinni zostać obarczeni kosztami za samowolkę tego szczawia.

        • Wez gosciu zluzuj. A ty jak byles szczawiem to zawsze sie mamusiej spodniczki trzymaleś? Chlopaczyna by wrocił predzej czy pozniej sam do chalupy ale kierowcy zrobili wielkie halo i wyszlo jak wyszlo. Tylko szkoda ze zadnemu nie przyszlo do glowy zeby sie zatrzymac i zapytac co sie dzieje tylko od razu alarmowy numer kręcić.

          • No i dobrze, że zrobili wielkie halo. Lepsze to niż totalny ignor.

          • Trafna wypowiedź. Wielki szok bo dziecko chodzi po dworze zamiast siedzieć przed komputerem… Do czego to doszło: zwinęli do suki zawieźli na chatę, ojciec wpier…ol spuści i będzie siedział na d… zamiast łazić i szokować kierowcow…

          • oj tam oj tam.. młody chciał przedostać się na drugą stronę ekspresówki.

  2. HerbuZielonaPietruszka

    Zgodnie z przepisami dziecko od lat dziesięciu może samodzielnie poruszać się rowerem. Poniżej lat 10 jest traktowany jako pieszy a w ruchu drogowym musi być pod opieką.

    • Jednak nie tak do końca. Art. 43.
      1. Dziecko w wieku do 7 lat może korzystać z drogi tylko pod opieką osoby, która osiągnęła wiek co najmniej 10 lat. Nie dotyczy to strefy zamieszkania.

  3. Generalnie dzieciak chciał się przejechać rowerem tylko nagle bezpieczna droga się skończyła i wjazd na dwupasmowe i szukał pewnie miejsca gdzie bezpiecznie może pojechać dalej. Taki nie przemyślany ten kawałek drogi jest niestety nie ma gdzie rowerem uciec w stronę Lublina. Ścieżka rowerowa by się przydala.

    • nie wierzę że zapomniał jak wrócić… po prostu explrował teren jak my w dzieciństwie, rzeki, przepusty itp to były nasze „bazy”. W wakacje zabrałem swoje dzieci (8 i 12 lat chłopaki) na spacer i przeszliśmy rurą burzową pod ekspresówką… mało się nie posikali z radości…

  4. Niezależnie od komentarzy brawa dla mundurowych. Tak właśnie powinna działać policja.

  5. co tam dziecko 500+ ważne

  6. a do szkoły pierwszoklasista to jak ma dojść? może przemieszczać się samodzielnie bez żadnej opieki! Rowerem po drodze się nie przemieszczał a jedynie poboczem co jest dozwolone!

  7. Zrobili halo kurka nic by się żadnemu nie stało jakby stanął i zapytał się co tu robi. Miałem kiedyś podobna sytuację na tej drodze tylko tyle że młody szedł środkiem drogi. Dużo aut wcześniej przejechalo i nikt nie zareagował. Stanąłem zapytałem się co tu robi wsadzilem do auta i odwiozlem do domu. Okazało się że chłopak szedł z Lublina ze szkoły bo spóźnił się na autobus A nie miał nic na koncie by zadzwonić do domu.

  8. Ten chlopiec ma 10 lat. Chodzi z moja corka do klasy. Taki blad w informacji powoduje oburzenie spoleczenstwa. Czy policja jest od tego, zeby zajmowac sie bezspornymi sprawami? Nie widac, zeby chlopiec byl w niebezpieczenskie.

Z kraju