Kierowcy MPK zatrzymali w Lublinie pijanego „taksówkarza”. Będą dla nich nagrody
09:20 21-11-2023
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę około godziny 4.30 na Placu Wolności w Lublinie. Na zatoczce autobusowej zatrzymał się kierujący samochodem marki Opel, który świadczył usługi przewozu osób na aplikację. W związku z tym, że pojazd blokował wyjazd z zatoczki, jeden z kierowców MPK postanowił zwrócić mu uwagę.
– Gdy podszedł do auta, poczuł woń alkoholu. Natychmiast wspólnie z innymi kierowcami ujął obcokrajowca. Na miejsce wezwano patrol Policji. Policjanci ruchu drogowego sprawdzili stan trzeźwości 28-latka. Jak się okazało, w organizmie miał ponad pół promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że posiadał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a jego auto nie posiadało ważnego przeglądu i polisy OC – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Mężczyzna niebawem usłyszy zarzuty. Teraz grozi mu wysoka grzywna, wydłużony zakaz kierowania pojazdami oraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Będą nagrody pieniężne i dyplomy dla kierowców
Jak nam przekazała Weronika Opasiak rzecznik prasowy MPK Lublin, będą nagrody dla kierowców, którzy byli zaangażowani w akcję zatrzymania nietrzeźwego kierowcy.
– Dzięki wzorowej postawie kierowców Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Lublinie, być może udało się uniknąć tragedii. Jeden z kierowców nocnej linii oczekujący na odjazd, zauważył kierowcę samochodu osobowego, który blokował wyjazd z zatoki przystankowej. Kierowca MPK udał się do kierowcy samochodu, by poprosić o odjazd, wtedy się zorientował, że kierowca auta jest pod wpływem alkoholu. Co więcej, próbował odjechać. Wówczas inni kierowcy linii nocnych oczekujący na przystanku przy Placu Wolności, podjęli natychmiastowe działania – zablokowali przejazd i uniemożliwili dalszą jazdę kierowcy samochodu osobowego. Potem wezwali policję. Jak się okazało kierowca auta miał w wydychanym powietrzu 0,6 promila alkoholu. Teraz wzorowa postawa kierowców i ich odpowiedzialne zachowanie, zostaną nagrodzone. Kierowcy otrzymają od Zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Lublinie, dyplomy i nagrody pieniężne – przekazała nam Weronika Opasiak rzecznik prasowy MPK Lublin.
Patrz pan, a mieli sprawdzać, czy mają prawa jazdy.
Już przestali?
A – z tego co od znajomego słyszałem, to „Czarnecki” z wizą ze straganu kolegów ministra Wawrzyka, a nie Ukrainiec czy Gruzin. Za to zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych ma już polski, dorobił się tutaj.
Po co miał kupować wizę na straganie? Przecież z artykułu jasno wynika, że przyjechał tutaj „do pracy”, a nie zdziwiłbym się też gdyby poza pracą również „studiował” w naszym mieście 😉
Bo bez pośredników ze straganu nie da się zająć miejsca w kolejce do ambasady/konsulatu RP?
od sikorka brał temu co robi laskę ruskim
A to Sikorski wydał 300.000 wiz Schengen (z czego około 3000 członkom Hamasu i Hezbollahu)?
Bo chyba to miało miejsce później jednak.
PiS tyle wydał.
wieści spod klozetowej deski z wiertniczej
Nigdy taxi tylko bolt.
Taki napis będzie niedługo na twoim nagrobku bo o ile ktoś za niego zapłaci biedaku
Makumba lepiej się czuł, niż u siebie. Wszak kupił kwity legalnie. Nikt nad nimi nie panuje.
kapusie są wszędzie i będą. A te nagrody to niby za co? Za konfiturę?
ukr pewnie?
„kierowcą” był obywatel zimbabłe
Lubelski moczymorda
Mam wrażenie, że zawsze tego samego łapią. A jak Wy?