Poruszająca się hulajnogą kobieta trafiła do szpitala po tym, jak wjechała w przepuszczające pieszych auto. Na miejscu wypadku cały czas pracują policjanci.
podziwiam odwage tej kobiety ze przy takiej widocznosci o tej porze roku jedzie ulicami miasta hulajnoga,teraz to akurat jej wina,ale nastepnym razem ktos ja potraci
Maniek
Niestety, odwagę łatwo pomylić z głupotą…
obywatel
odważni są Ci co głosować będą ponownie na PiS a jeszcze większą odwagą wykażą się Ci co będą na powrót chcieli rządów PO
Kuba
O ile pamiętam, to tam nie ma „30”, to może mi wyjaśnisz, co ona w ogóle robiła na jezdni w tamtym miejscu?
alek
To cebulakowa, a cebulakowa to stan umysłu między ruskim a wukraińcem
rysiu z lipowej
czy wy kuźwa te hulajki mozecie odstawiac gdzies na bok po skonczonej jezdzie a nie zawsze zostawiacie na srodku chodnika lub sciezki,przeciez korona z glowy wam nie spadnie,myslcie o innych prosze
miki
ciemnota na hulajnogach nie ma pojęcia o zasadach ruchu drogowego
J
Jakby miała,to by jeździła autami.
Jaro
Nie widzę, żeby kierowcy znali zasady ruchu drogowego. Zaprawdę nieliczni to stosują.
Bu Bu
I prawidłowo za głupią głową nogi nie chcą chodzić
Jedzie taki na dwóch kółeczkach i myśli że blyszczy
RJ
Jedna ciamajda, co nie umie jeździć i ulica zablokowana w obydwu kierunkach…
Przynajmniej do szpitala mieli blisko.
audiofil
Wczoraj mało łba sobie nie rozbiłem o zostawioną na środku chodnika hulajnogę. Kuźwa hulajnogi i rowery na chodnikach na jezdniach na ścieżkach rowerowych niedługo człowiek będzie się bał wychodzić pieszo na spacer. Najgorzej że po przejściach ubrani na czarno przymykają piesi i ci o których pisze wyżej czyli rowerzyści i hulajnogi. Wczoraj miałbym takie zdarzenie z czarno ubranym rowerzystą bez oświetlenia przemykającym o 18:00 po przejściu na Zemborzyckiej.
abc
Jeśli dobrze rozpoznaję model hulajnogi to ma silnik 1000W i prędkość do 50 km/h.
Można taką jeździć legalnie???
Lolo
Absolutnie nie. Chyba, że na wsi po polu
Kuba
Można, jak kupiona była przed ubiegłym rokiem.
Wtedy nie było ograniczeń.
Teraz jest 20km/h i 250W zdaje się, ale jadący hulajnogą musi się stosować tylko do maksymalnej dozwolonej prędkości.
Franio
Jeżeli „hulajnoga” nie jest hulajnogą (ograniczenie masy, mocy, prędkości) to jest motorowerem. I może (nawet musi) poruszać się jezdnią. Ale zgodnie z wymaganiami dla motorowerów, tj. tablice, OC, kierunkowskazy.
Kuba
Te sprzed 2020 nie mogą mieć tylko siedziska.
Możesz i 2kW mocy mieć… i nikomu nic do tego.
Albert
Można, bo ma ograniczenie do 20, pomijam fakt, że łatwo to się omija.
realista
Kto pozwolił, żeby takie wymysły jeździły po drogach i chodnikach?
?
A kto pozwolił, żeby było tyle aut ? Z czego co drugi kierujący nie ma pojęcia o jeździe?
kowalski
Takie ciemnoty nie potrzebują znajomości przepisów więc se śmigają więc ta sierotka wylądowała na aucie. Miejmy nadzieje że wyzdrowieje i będzie miała nauczkę na przyszłość
podziwiam odwage tej kobiety ze przy takiej widocznosci o tej porze roku jedzie ulicami miasta hulajnoga,teraz to akurat jej wina,ale nastepnym razem ktos ja potraci
Niestety, odwagę łatwo pomylić z głupotą…
odważni są Ci co głosować będą ponownie na PiS a jeszcze większą odwagą wykażą się Ci co będą na powrót chcieli rządów PO
O ile pamiętam, to tam nie ma „30”, to może mi wyjaśnisz, co ona w ogóle robiła na jezdni w tamtym miejscu?
To cebulakowa, a cebulakowa to stan umysłu między ruskim a wukraińcem
czy wy kuźwa te hulajki mozecie odstawiac gdzies na bok po skonczonej jezdzie a nie zawsze zostawiacie na srodku chodnika lub sciezki,przeciez korona z glowy wam nie spadnie,myslcie o innych prosze
ciemnota na hulajnogach nie ma pojęcia o zasadach ruchu drogowego
Jakby miała,to by jeździła autami.
Nie widzę, żeby kierowcy znali zasady ruchu drogowego. Zaprawdę nieliczni to stosują.
I prawidłowo za głupią głową nogi nie chcą chodzić
Jedzie taki na dwóch kółeczkach i myśli że blyszczy
Jedna ciamajda, co nie umie jeździć i ulica zablokowana w obydwu kierunkach…
Przynajmniej do szpitala mieli blisko.
Wczoraj mało łba sobie nie rozbiłem o zostawioną na środku chodnika hulajnogę. Kuźwa hulajnogi i rowery na chodnikach na jezdniach na ścieżkach rowerowych niedługo człowiek będzie się bał wychodzić pieszo na spacer. Najgorzej że po przejściach ubrani na czarno przymykają piesi i ci o których pisze wyżej czyli rowerzyści i hulajnogi. Wczoraj miałbym takie zdarzenie z czarno ubranym rowerzystą bez oświetlenia przemykającym o 18:00 po przejściu na Zemborzyckiej.
Jeśli dobrze rozpoznaję model hulajnogi to ma silnik 1000W i prędkość do 50 km/h.
Można taką jeździć legalnie???
Absolutnie nie. Chyba, że na wsi po polu
Można, jak kupiona była przed ubiegłym rokiem.
Wtedy nie było ograniczeń.
Teraz jest 20km/h i 250W zdaje się, ale jadący hulajnogą musi się stosować tylko do maksymalnej dozwolonej prędkości.
Jeżeli „hulajnoga” nie jest hulajnogą (ograniczenie masy, mocy, prędkości) to jest motorowerem. I może (nawet musi) poruszać się jezdnią. Ale zgodnie z wymaganiami dla motorowerów, tj. tablice, OC, kierunkowskazy.
Te sprzed 2020 nie mogą mieć tylko siedziska.
Możesz i 2kW mocy mieć… i nikomu nic do tego.
Można, bo ma ograniczenie do 20, pomijam fakt, że łatwo to się omija.
Kto pozwolił, żeby takie wymysły jeździły po drogach i chodnikach?
A kto pozwolił, żeby było tyle aut ? Z czego co drugi kierujący nie ma pojęcia o jeździe?
Takie ciemnoty nie potrzebują znajomości przepisów więc se śmigają więc ta sierotka wylądowała na aucie. Miejmy nadzieje że wyzdrowieje i będzie miała nauczkę na przyszłość
Zaskoczona, że auto się zatrzymało:)
HALT szalona. Po kiego było tak zapitalać ?