Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Każdego dnia układają 1,5 tys. ton asfaltu. Niebawem kierowcy pojadą pierwszym odcinkiem przyszłej trasy S19 (zdjęcia)

Na dwóch z trzech odcinków budowanej drogi ekspresowej S19 pomiędzy Lublinem a Kraśnikiem zaawansowanie prac przekroczyło 50 proc. W przyszłym miesiącu kierowcy pojadą już dwukilometrowym odcinkiem nowej jezdni przyszłej trasy.

Trwają intensywne prace związane z budową drogi ekspresowej S19 Lublin – Rzeszów. Inwestycję pomiędzy Lublinem a Kraśnikiem podzielono na trzy odcinki: Lublin – Niedrzwica Duża, Niedrzwica Duża – Kraśnik oraz obwodnica Kraśnika. Na dwóch z nich wykonano już ponad połowę z zaplanowanych prac. Ogółem przy budowie 42 km trasy każdego dnia pracuje około tysiąca osób.

Na placu budowy przyszłej 10-km obwodnicy Kraśnika powstaje 12 obiektów inżynierskich, dwa węzły, drogi serwisowe i dojazdowe do obsługi ruchu lokalnego, przejścia dla średnich i małych zwierząt oraz miejsca obsługi podróżnych. Trwają prace ziemne, coraz bardziej zaawansowane są roboty przy obiektach mostowych, w tym na 218-metrowej estakadzie, a na niektórych fragmentach trasy głównej układana jest już bitumiczna warstwa nawierzchni. Jak wskazuje wykonawca, codziennie układane jest tam ok. 1500 ton asfaltu.

Na odcinku od między przyszłym węzłem Kraśnik Północ a węzłem Niedrzwica Duża, oprócz 20 kilometrów drogi powstaje węzeł Wilkołaz, a także 17 obiektów inżynierskich, w tym dwa przejścia dla dużych zwierząt. Obecnie głównie trwają prace ziemne, przebudowywane są także sieci. Wykonawca prowadzi też pierwsze prace bitumiczne. W tym przypadku zaawansowanie prac jest najmniejsze, gdyż wynosi ok. 30 proc. Wszystko dlatego, że odcinek ten najpóźniej uzyskał zezwolenie umożliwiające rozpoczęcie robót.

Przedstawiciele lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewniają, że droga pomiędzy Lublinem a Kraśnikiem zostanie oddana do użytkowania w drugiej połowie przyszłego roku. Jednak już w przyszłym miesiącu częścią nowej trasy zaczną poruszać się pojazdy. Chodzi o dwukilometrowy odcinek pomiędzy Zemborzycami a Strzeszkowicami. W połowie września kierowcy pojadą nową jezdnią przyszłej trasy S19, gdyż wykonawca rozpocznie prace budowlane na obecnej drodze krajowej nr 19. Taka organizacja ruchu potrwa przynajmniej pół roku.

(fot. GDDKiA)

15 komentarzy

  1. A kiedy zapłacą za wykupione działki…

Z kraju