Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jest wstępna przyczyna zderzenia ciężarówki z autem dostawczym. Jeden z kierowców leżał bezwładnie na kierownicy (zdjęcia)

Ciężarówka odbiła się od krawężnika, po czym zjechała na przeciwległy pas jezdni. Z relacji świadków wynika, że kierowca leżał bezwładnie na kierownicy. Zanim trafił do szpitala, był trzykrotnie reanimowany.

Trwają policyjne czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności wypadku, jaki miał miejsce wczoraj po godzinie 18 na ul. Kasprowicza w Lublinie. Jak już informowaliśmy, czołowo zderzyły się tam dwa pojazdy – samochód dostawczy i ciągnik siodłowy z naczepą.

Z zabezpieczonych na miejscu śladów wynika, iż kierowca ciężarówki jadąc od strony ul. Turystycznej zaczął zjeżdżać najpierw na prawą stronę. Pojazd kilkukrotnie zaczepił o zlokalizowany na skraju jezdni krawężnik. Następnie odbił się i zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka iveco.

Również świadkowie widząc zjeżdżającą ciężarówkę dostrzegli, że jej kierowca leżał bezwładnie na kierownicy. Po tym, jak został wyciągnięty z kabiny, nie wykazywał czynności życiowych. 60-latek, zanim trafił do szpitala, był trzykrotnie reanimowany. Ze wstępnych ustaleń wiadomo już, że doznał on rozległego zawału serca.

O dużym szczęściu może za to mówić kierowca iveco. Został on zakleszczony w zmiażdżonej kabinie, aby go ewakuować strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu ratownictwa drogowego. Następnie zajęli się nim ratownicy medyczni. Okazało się, że 28-latek doznał jedynie niegroźnych potłuczeń i urazów.

(fot. lublin112.pl)

14 komentarzy

  1. Wydłużyć jeszcze czas pracy, ludzie będą umierać na stanowisku pracy, ZUS się odkuje, Państwo będzie zadowolone. A młodzi nie będą mieli gdzie pracować, albo pójdą do pracy poniżej możliwości za psie pieniądze i na psich warunkach. Taki mam postulat właśnie.

    • W wielu rozwiniętych krajach świata, praca do 65 czy 67 roku życie, i więcej nie jest rzadkością. Dlaczego w Polsce utarło się przekonanie, że 60-letni ludzie nie powinni, czy nie są w stanie pracować?
      W Polsce tylko 1/3 wszystkich ludzi pracuje (55% w wieku produkcyjnym). W Niemczech połowa (~70% w wieku produkcyjnym) ludzi pracuje.
      Obniżanie wieku emerytalnego prowadzi tylko do biedy, bo bogactwo bierze się z pracy, Pieniądze nie biorą się z mennicy, czy z tego co sobie ZUS na kontach zwaloryzuje. Na każdą złotówkę ktoś musi zapracować.
      Z tego, że człowiek siedzi na starość przed TV nie wynika nic dobrego. Ani dla takiego człowieka, ani dla reszty społeczeństwa.

      • 100lat zapier… Najlepiej. Niedługo będzie tak że wyjdziesz z domu do pracy i zapomnisz po co z domu wyszedłeś

      • Jak widzisz nie każdy ma zdrowie po 60 roku życia żeby pracować. Bogactwo w pokskich realiach nie bierze się z pracy a wyłącznie z cwaniactwa

        • Jeśli mówisz o jednostkach to tak. Ale jak spojrzysz na cały naród to jednak bogactwo bierze się z pracy. Cwaniacy wyrywają dla siebie większy kawałek ale różnie na tym wychodzą.

      • Nikt Ci nie broni pracować do „zaszczytnej”smierci przy biurku ,ale weź pod uwagę źe we wszystkich tych krajach jest tzw emerytura stażowa a ponadto nawet nie ma co porównywać warunków pracy czy opieki zdrowotnej Życzę Ci byś popracował 44 latajak ja w budownictwie i otrzymał obietnicę przejścia na emeryturę w wieku 70 lat Po za tym przez ten czas gromadziłem środki na koncie by z nich skorzystać na stare lata nie tylko na opiekę paliatywną

    • Jednak za gorąco

  2. Tu trudno kogokolwiek obwiniać. Zawał może dostać każdy.

    • Z tym, że każdy to mocna nieprawda. Co prawda zdarzają się zawały u młodych, zawodowych sportowców, ale w 90-95% będą do: otyli, nieruchliwi, palący fajki i chlejący wódę mężczyźni 50+.
      Mężczyzna wożący całe życie tyłek samochodem, ma prawdopodobieństwo zawału pewnie z 10x większe niż ktoś jeżdżący (nawet rekreacyjnie) rowerem.

    • Dużo czasu w pracy i siedząca praca i zawał murowany

  3. Ile to ja razy, na tym forum, czytałem, że na drodze się nie śpi, że droga nie służy do spania, czy że są wygodniejsze miejsca do leżenia. Jestem ciekaw, czy zaraz pojawią się takie głosy, bo gdyby chodziło o leżącego na drodze pieszego, czy rowerzystę, to z całą pewnością już byśmy takie czytali.

  4. Nikt Ci nie broni pracować do „zaszczytnej”smierci przy biurku ,ale weź pod uwagę źe we wszystkich tych krajach jest tzw emerytura stażowa a ponadto nawet nie ma co porównywać warunków pracy czy opieki zdrowotnej Życzę Ci byś popracował 44 latajak ja w budownictwie i otrzymał obietnicę przejścia na emeryturę w wieku 70 lat Po za tym przez ten czas gromadziłem środki na koncie by z nich skorzystać na stare lata nie tylko na opiekę paliatywną

  5. Warunki pogodowe wykańczają ludzi. Co do emerytury to wiek obecny nie jest zły, chętni i zdrowi powinni być uwolnieni od składek i podatku dla zachęty pracy dalszej. Ważne by był wybór.

Z kraju