Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jest porozumienie z Krajową Spółką Cukrową. Rolnicy rezygnują z akcji protestacyjnej

Rolnicy alarmują, że na skutek wzrostu cen m.in. nawozów, produkcja buraków cukrowych stała się nieopłacalna. Dlatego też planowali na jutro protest. Udało im się jednak porozumieć z Krajową Spółką Cukrową w sprawie cen za surowiec.

Na poniedziałek 24 stycznia zaplanowany był protest plantatorów buraka cukrowego z całego kraju. Rolnicy mieli się spotkać przed siedzibą Ministerstwa Aktywów Państwowych, gdzie zamierzali wyrazić niezadowolenie z powodu cen, jakie otrzymują od Krajowej Spółki Cukrowej za dostarczony surowiec. W naszym regionie chodzi o cukrownie w Krasnymstawie i Werbkowicach, do których to trafiają buraki praktycznie z całego regionu.

Jak wskazywali rolnicy, sektor buraków cukrowych jest w bardzo poważnym kryzysie. Brak opłacalności spowodował, że znaczna cześć plantatorów podjęła decyzję o zaprzestaniu uprawy buraków, a tym samym rezygnacji z już podpisanych umów kontraktacji z Krajową Spółką Cukrową. Wszystko dlatego, że drastyczny wzrost cen środków produkcji, w szczególności nawozów sprawił, iż produkcja buraków stała się nieopłacalna.

Do wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina skierowane zostało też pismo, w którym rolnicy wyjaśniają w jakiej znaleźli się sytuacji. Przedstawione zostały w nim również żądania: znacznego podwyższenia ceny gwarantowanej kontraktowanych buraków cukrowych, jak też buraków nadwyżkowych. Plantatorzy zagrozili też, że jeżeli postulaty te nie zostaną spełnione, akcja protestacyjna będzie trwać do skutku.

W piątek odbyły się negocjacje w tej sprawie między Radą Związków Plantatorów Buraka Cukrowego a Zarządem Krajowej Spółki Cukrowej. Obie strony zawarły porozumienie uzgadniając, że cena buraków kontraktowanych nie będzie niższa niż 35 €/t, a buraków nadwyżkowych nie mniejsza niż 100 zł/t. Jednak nie oznacza to, że jest to kwota ostateczna. W zależności od rozwoju sytuacji na rynku cukru i ogólnej sytuacji w rolnictwie będzie możliwość dalszych negocjacji w tej sprawie. Tym akcja protestacyjna została odwołana.

(fot. lublin112)

19 komentarzy

  1. a Tusk nie winny ?

  2. To co? Inflacja pod koniec roku 50%??? Nie bez powodu żona premiera sprzedaje nieruchomości. Najwyższa pora uciekać z tonącego okrętu bo obywatele mogą być niezadowoleni…

  3. jak się nie opłaca produkować to do roboty na kasę w markiecie

  4. najlepiej to im tradycyjnie wyrównaj straty

  5. myślę ze to wuna Tuska ha ha

  6. pOlski ład wyrówna straty , wszyscy zadowoleni ha ha

  7. W latach 70-tych uczono mnie że Lubelszczyzna to region pszenno-buraczany, to dlaczego zlikwidowano cukrownię w Lublinie, Wożuczynie, Strzyżowie (robił piękną rafinadę) a teraz kupuję cukier z Ropczyc lub wyprodukowanym w UE. Kto szkodzi naszemu rolnictwu.

  8. kiedy przestaniecie być naiwni wyprodukujecie a potem sytuacja się zmieni i zapłacą wam ile będą chcieli powodzenia i dużo zdrówka

  9. Wkrótce cukier po 7 z za kg.

Z kraju