Lubelska policja opublikowała nagranie wczorajszego zdarzenia drogowego, do którego doszło w rejonie ronda im. Dmowskiego. Jak się okazuje, na szczęście w zderzeniu pojazdów nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Dokładnie widać, że kierowca karetki również nie widział czy za autobusu coś nadjeżdża i się zawahał. Nie upewnił się czy może bezpiecznie przejechać przez skrzyżowanie. Jazda na sygnale nie zwalnia z odpowiedzialności, każdy pojazd ma jakąś drogę hamowania, nie da się zatrzymać pojazdu w miejscu nawet prze pojazdem uprzywilejowanym. Skoro miał ograniczoną widoczność to nie powinien jechać na chybił trafił.
Jdjdjd
Półgłówki nadal sądzą że to nie wina karetki hahahaha.. i takie dzbany mają prawo jazdy. Gardzę wami szczury
Krzycho
Jdjdjd Ciebie to strach puszczać za kierownicę,tylko po polu powinieneś jeździć.Kierowca karetki oczywiście mógł zachować większą ostrożność i przewidzieć , że za chwilę wystrzeli w niego strzała zza stojącego autobusu.Bo ten bus i ta kia to pewnie myśleli że kierowcy stojących autobusów to daltoniści i dlatego stoją.Nie wiem po co są te kursy na prawo jazdy i uczenie na nich parkowania w kopercie.Powinno się przede wszystkim uczyć mądrości,szacunku do innych, przewidywalności, szybkości reakcji i przytomności umysłu.A tu się uczy nowych kierowców, że jak mam zielone światło to popylam i nie interesuje mnie reszta świata.Ludzie uczcie kierowców szybkości reakcji i tego by prawa nogą była przygotowana na mega szybkie naciśnięcie hamulca ,czy też na szarpnięcie kierownicą .Czemu nie ma takiego myślenia w ludziach , dojeżdżam do takiej wielkiej krzyżówki,to obserwuję bacznie wszystko ,by mieć czas na reakcję.Karetki miały kiedyś bezwzględne pierwszeństwo.Teraz to karetki mają pierwszeństwo od innych kierowców,ale tylko grzecznościowe
Wiesław
Po co się tyle rozpisałeś. Jdjdjd ma rację.
real_magic
🙁
NIBY TECHNIK
Kierowca karetki powinien jeżdzić czołgiem a nie karetka 20 lat jazdy karetką a doświadczenie …. ograniczone zaufanie ,,,, pytam kolejny raz GDZIE ….GDZIE .
panbuk
Oczywiście, ze wina osobówki.
Zapier..la na chama. Ciekawe z ktorej wsi przyjechal?
Adi
Jak masz prawo jazdy to na Czechowskiej 19 można oddać. Wina 100% karetki.
Krzycho
Wiesław masz rację,za dużo napisałem,nikt chyba tego nie zrozumie i nie weźmie pod uwagę.Macie rację kierowca karetki powinien się zatrzymać i powoli wysuwać nos,bo wiadomo jakich mamy obecnie kierowców, jeżdżą jak strzały wypuszczone z łuku jak kamień wypuszczony z katapulty.Mam zielone to popylam i nic mnie nie interesuje.Dlatego też kierowca karetki powinien był mijać autobusy stojące takim wąskim , ściętym łukiem daleko od autobuu MPK ,to wtedy była by jakaś szansa , że te dwie strzały by zareagowały i przyhamowały.
darcioo
kierowca karetki widzac autobusy powinien spodziewac sie takiego obrotu sprawy , to nie sa kierowcy z nikąd , ci co jechali za autobusami zapewne slyszeli sygnaly dzwiekowe , powinni tez miec sie na bacznbosci
Dokładnie widać, że kierowca karetki również nie widział czy za autobusu coś nadjeżdża i się zawahał. Nie upewnił się czy może bezpiecznie przejechać przez skrzyżowanie. Jazda na sygnale nie zwalnia z odpowiedzialności, każdy pojazd ma jakąś drogę hamowania, nie da się zatrzymać pojazdu w miejscu nawet prze pojazdem uprzywilejowanym. Skoro miał ograniczoną widoczność to nie powinien jechać na chybił trafił.
Półgłówki nadal sądzą że to nie wina karetki hahahaha.. i takie dzbany mają prawo jazdy. Gardzę wami szczury
Jdjdjd Ciebie to strach puszczać za kierownicę,tylko po polu powinieneś jeździć.Kierowca karetki oczywiście mógł zachować większą ostrożność i przewidzieć , że za chwilę wystrzeli w niego strzała zza stojącego autobusu.Bo ten bus i ta kia to pewnie myśleli że kierowcy stojących autobusów to daltoniści i dlatego stoją.Nie wiem po co są te kursy na prawo jazdy i uczenie na nich parkowania w kopercie.Powinno się przede wszystkim uczyć mądrości,szacunku do innych, przewidywalności, szybkości reakcji i przytomności umysłu.A tu się uczy nowych kierowców, że jak mam zielone światło to popylam i nie interesuje mnie reszta świata.Ludzie uczcie kierowców szybkości reakcji i tego by prawa nogą była przygotowana na mega szybkie naciśnięcie hamulca ,czy też na szarpnięcie kierownicą .Czemu nie ma takiego myślenia w ludziach , dojeżdżam do takiej wielkiej krzyżówki,to obserwuję bacznie wszystko ,by mieć czas na reakcję.Karetki miały kiedyś bezwzględne pierwszeństwo.Teraz to karetki mają pierwszeństwo od innych kierowców,ale tylko grzecznościowe
Po co się tyle rozpisałeś. Jdjdjd ma rację.
🙁
Kierowca karetki powinien jeżdzić czołgiem a nie karetka 20 lat jazdy karetką a doświadczenie …. ograniczone zaufanie ,,,, pytam kolejny raz GDZIE ….GDZIE .
Oczywiście, ze wina osobówki.
Zapier..la na chama. Ciekawe z ktorej wsi przyjechal?
Jak masz prawo jazdy to na Czechowskiej 19 można oddać. Wina 100% karetki.
Wiesław masz rację,za dużo napisałem,nikt chyba tego nie zrozumie i nie weźmie pod uwagę.Macie rację kierowca karetki powinien się zatrzymać i powoli wysuwać nos,bo wiadomo jakich mamy obecnie kierowców, jeżdżą jak strzały wypuszczone z łuku jak kamień wypuszczony z katapulty.Mam zielone to popylam i nic mnie nie interesuje.Dlatego też kierowca karetki powinien był mijać autobusy stojące takim wąskim , ściętym łukiem daleko od autobuu MPK ,to wtedy była by jakaś szansa , że te dwie strzały by zareagowały i przyhamowały.
kierowca karetki widzac autobusy powinien spodziewac sie takiego obrotu sprawy , to nie sa kierowcy z nikąd , ci co jechali za autobusami zapewne slyszeli sygnaly dzwiekowe , powinni tez miec sie na bacznbosci