Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jednego dnia straciła rower, na drugi dzień jej siostra zobaczyła jadącego na nim mężczyznę

Tak szybkiego odzyskania swojej własności nie spodziewała się mieszkanka Krasnegostawu. Jednego dnia ktoś ukradł jej rower, na drugi dzień jej siostra zauważyła jadącego na nim mężczyznę.

W minioną niedzielę policjanci z Krasnegostawu otrzymali zgłoszenie kradzieży roweru. Z treści zawiadomienia wynikało, że został on skradziony z klatki schodowej jednego z bloków.

Poszkodowana wyceniła stratę na prawie 750 zł. Wczoraj wieczorem zadzwoniła do niej siostra i poinformowała, że widziała jak na jej rowerze w centrum miasta jechał jakiś mężczyzna. Udała się na miejsce i o fakcie tym powiadomiła mundurowych.

Jak się okazało, jednośladem poruszał się 66-letni mężczyzna. Mieszkaniec Krasnegostawu kilkakrotnie zmieniał wersję odnośnie tego, w jaki sposób wszedł w posiadanie jednośladu, trafił więc do policyjnego aresztu.

Mundurowi sprawdzają w jaki sposób 66-latek wszedł w posiadanie roweru. Pomocny przy tym może być zapis miejskiego monitoringu. Wkrótce planowane jest przesłuchanie mężczyzny. Skradziony jednoślad po oględzinach wróci do właścicielki.

(fot. Policja Krasnystaw)

4 komentarze

  1. Dziadek kupił od złodzieja i teraz ma zonka czy go wydać.

  2. Ja obstawiam raczej prezent od wnuczka-złodziejaszka XD

  3. Zdzichu i Szwagier

    Dziadek siedzi w areszcie, a zlodziej sobie hula na wolnosci. Gdzie tu logika?

Z kraju