Cos ta nasza Poczta Polska ma jakiegoś pecha do tych kolizji…
pavvel
Z wjazdami do SSE coś powinno się zrobić. Albo przebudować, albo przeorganizować ruch bo tam wyjeżdżają długie pojazdy. Podobnie wypadałoby postąpić z lewoskrętami z Witosa w Doświadczalną.
Neron
Bo znalazł w skrzynce awizo 😀
SZATAN
Na dodatek MPK ma tam przystanek/zajezdnię…
fjskf
Długo się Jaguarem nie nacieszył. Po rejestracji widać że zarejestrowany niecały miesiąc temu.
Ciekawi mnie jak oni mogli się zderzyć. Nie widział TIR-a że nie hamował ? Przecież TIR nie może sobie przeskoczyć tylko jak wyjdzie to się „ciągnie” i widać to z daleka.
Chyba że Jag miał 2zł na budziku, to niczym by nie wyhamował, a kierownik ciężarówki nie miał szansy go zobaczyć.
rai
Tak czy inaczej „Podróżujące pojazdami osoby nie doznały obrażeń ciała” – ile znaczy nowoczesna limuzyna. Widać, że musiał nieźle przyfasolic i jeśli byłaby to jakaś fabia czy kilkunastoletni kompakt to nie wyglądałoby to zbyt ciekawie.
pawel
Ja się zastanawiam, jak „TIR”, jak to nazwałeś, mógł nie zauważyć jaguara, widoczność jest tam wręcz idealna w stronę z której jechał jaguar…
popo
może źle ocenił jego prędkość?
fjskf
Wiesz, jak jechał 150 czy 200 to był daleko i też bym wyjechał, a osoby grzejące z taką prędkością witosa to nie jest nic niespotykanego. Ja najczęściej witosa lecę 100, i nie raz sportowe auta tylko koło mnie migają tak jakbym stał, a za tym, że tyle mógł jechać sugeruje też fakt, że auto to nowy nabytek oraz to, że nie da się nie zauważyć TIR-a, więc musiał go widzieć z bardzo daleka, ale nie udało mu się wyhamować, więc musiał lecieć z prędkościami odpowiadającymi prędkościom na niemieckim autobahnie, tym bardziej, że nie uderzył w ciągnik tylko w naczepę.
pawel
Kierowcy posiadający prawo jazdy kat C przechodzą co 5 lat badania lekarskie i psychologiczne, na którym jest m.in. test sprawdzający zdolność oceniania odległości, czyli sytuacja jaka tu miejsce miała, nie ważne czy osobowy jechałby 50, 100 czy 200. Kierowca ciężarowego musi potrafić ocenić czy potrafi bezpiecznie wyjechać czy nie, ten najwyraźniej nie potrafi i tyle w tym temacie.
Mat
Jasne, codziennie chociaż raz spotykam się aby kierowca TIR’a mocno wymusił pierwszeństwo.
Każdy z nich myśli że jest większy to mu można wszystko.
zet
Kuwa większy jestem , nie moje auto to w doopie mam przepisy i zdrowie ludzi.
remik
kuwa a masz tam dwa pasy i cos w czerepi czy tylko dynamit w nodze
Dd
Ja tam TIRa nigdzie nie widzę , to jest ciężarówka.
pawel
Jak już to jest ciągnik siodłowy 😉
POPRAWNY
Ludzie! – TO NIE JEST TIR !!! TIR to „Transport International Routier” czyli „Międzynarodowy Transport Drogowy” a Poczta świadczy usługi przewozowe tylko w kraju. Na marginesie, osobówka (z takim „zadrapaniem”) nie jechała 30 km/h.
noun
przynajmniej jezdzi porzadnym jaguarem a nie jak te gowniaki co mysla ze jak maja audi albo bmw to juz sa kozakami heh
ja jak jade swoim lexusem rs350 2016 rocznik to tylko smieje sie jak takie beemy mi zjezdzaja z drogi bo boja sie ze mi porysuja lakier i nie wyplaca sie do konca zycia hehe
czasem jak jade podporzadkowana droga to Ci z głównej sie zatrzymuja i mnie puszczaja zeby moc sobie popatrzec na moja furke hehe
Cos ta nasza Poczta Polska ma jakiegoś pecha do tych kolizji…
Z wjazdami do SSE coś powinno się zrobić. Albo przebudować, albo przeorganizować ruch bo tam wyjeżdżają długie pojazdy. Podobnie wypadałoby postąpić z lewoskrętami z Witosa w Doświadczalną.
Bo znalazł w skrzynce awizo 😀
Na dodatek MPK ma tam przystanek/zajezdnię…
Długo się Jaguarem nie nacieszył. Po rejestracji widać że zarejestrowany niecały miesiąc temu.
Ciekawi mnie jak oni mogli się zderzyć. Nie widział TIR-a że nie hamował ? Przecież TIR nie może sobie przeskoczyć tylko jak wyjdzie to się „ciągnie” i widać to z daleka.
Chyba że Jag miał 2zł na budziku, to niczym by nie wyhamował, a kierownik ciężarówki nie miał szansy go zobaczyć.
Tak czy inaczej „Podróżujące pojazdami osoby nie doznały obrażeń ciała” – ile znaczy nowoczesna limuzyna. Widać, że musiał nieźle przyfasolic i jeśli byłaby to jakaś fabia czy kilkunastoletni kompakt to nie wyglądałoby to zbyt ciekawie.
Ja się zastanawiam, jak „TIR”, jak to nazwałeś, mógł nie zauważyć jaguara, widoczność jest tam wręcz idealna w stronę z której jechał jaguar…
może źle ocenił jego prędkość?
Wiesz, jak jechał 150 czy 200 to był daleko i też bym wyjechał, a osoby grzejące z taką prędkością witosa to nie jest nic niespotykanego. Ja najczęściej witosa lecę 100, i nie raz sportowe auta tylko koło mnie migają tak jakbym stał, a za tym, że tyle mógł jechać sugeruje też fakt, że auto to nowy nabytek oraz to, że nie da się nie zauważyć TIR-a, więc musiał go widzieć z bardzo daleka, ale nie udało mu się wyhamować, więc musiał lecieć z prędkościami odpowiadającymi prędkościom na niemieckim autobahnie, tym bardziej, że nie uderzył w ciągnik tylko w naczepę.
Kierowcy posiadający prawo jazdy kat C przechodzą co 5 lat badania lekarskie i psychologiczne, na którym jest m.in. test sprawdzający zdolność oceniania odległości, czyli sytuacja jaka tu miejsce miała, nie ważne czy osobowy jechałby 50, 100 czy 200. Kierowca ciężarowego musi potrafić ocenić czy potrafi bezpiecznie wyjechać czy nie, ten najwyraźniej nie potrafi i tyle w tym temacie.
Jasne, codziennie chociaż raz spotykam się aby kierowca TIR’a mocno wymusił pierwszeństwo.
Każdy z nich myśli że jest większy to mu można wszystko.
Kuwa większy jestem , nie moje auto to w doopie mam przepisy i zdrowie ludzi.
kuwa a masz tam dwa pasy i cos w czerepi czy tylko dynamit w nodze
Ja tam TIRa nigdzie nie widzę , to jest ciężarówka.
Jak już to jest ciągnik siodłowy 😉
Ludzie! – TO NIE JEST TIR !!! TIR to „Transport International Routier” czyli „Międzynarodowy Transport Drogowy” a Poczta świadczy usługi przewozowe tylko w kraju. Na marginesie, osobówka (z takim „zadrapaniem”) nie jechała 30 km/h.
przynajmniej jezdzi porzadnym jaguarem a nie jak te gowniaki co mysla ze jak maja audi albo bmw to juz sa kozakami heh
ja jak jade swoim lexusem rs350 2016 rocznik to tylko smieje sie jak takie beemy mi zjezdzaja z drogi bo boja sie ze mi porysuja lakier i nie wyplaca sie do konca zycia hehe
czasem jak jade podporzadkowana droga to Ci z głównej sie zatrzymuja i mnie puszczaja zeby moc sobie popatrzec na moja furke hehe
xDDDD
Haha, już po porządnym Jaguarku.