Nie działała sygnalizacja świetlna, zderzyły się trzy auta
18:42 22-03-2018 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 17 na rondzie Wincentego Pola w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Związkowej, Szeligowskiego, Choiny i Elsnera zderzyły się trzy samochody osobowe: renault, subaru i fiat. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący renaultem mężczyzna jechał ul. Związkową od strony al. Spółdzielczości Pracy. Wjeżdżając na skrzyżowanie nie dostosował się do znaków drogowych i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu zjeżdżającym z ronda fiatowi i subaru. W wyniku tego doszło do zderzenia tych trzech aut.
Podróżujące pojazdami osoby nie doznały obrażeń ciała. Kierowcy byli trzeźwi. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie ma utrudnień w ruchu.
Galeria zdjęć





(fot. lublin112, Kamil, Jan)
2018-03-22 18:40:24
Brak sygnalizacji świetlnej i ludzie już nie wiedza jak jechać. To samo na porebie było jakiś czas temu. Nie mogłam przejechać mimo, ze miałam pierwszeństwo, bo ludzie wymuszali…jak ktoś robił prawo jazdy za jajka to co się dziwic
Masz rację, ludzie nie znają przepisów i zamiast zwolnić, nie jechać będąc niepewnym pierwszeństwa to pchają się na siłą na zasadzie a może się uda.
Wielu „kierowców” nie zna zasad poruszania się po miejskich ulicach, skrzyżowaniach i rondach oraz nie wiedzą do czego służą kierunkowskazy w samochodzie. Dać trochę techniki prostemu chłopu to pogubi się.
Lata 80 90 moźna było policzyć gdzie były światła w Lublinie i jeździło się według znaków
Teraz światła na światłach i kolizji co nie miara
A jak już zgasną to ludzie dostają małpiego rozumu.
Tam akurat to sygnalizację (o ile dobrze pamiętam) to dopiero w 2009 założyli.
i akurat od tamtej pory skrzyżowanie się korkuje…
i na tym przykładzie widać bezmózowość co niektórych „kierowców” …wystarczy im wyłaczyć światła i ich mózgi przestają cokolwiek ogarniać…to ten sam typ odmózdzenia ,który mają amerykanie jezdzący w wiekszosci ze skrzynią automatyczną ,która nie wymaga myslenia …wsadzić takiego do auta ze manulaną skrzynią i nie umie jezdzić …Niestety ale wszelkie wynalazki wyręczające kierowcę w parkowaniu ,zmianie biegów itp ,powodują ich odmóżdżenie
Co jak co ale automatyczna skrzynia biegów jak miałaby niby wpływać na bezmyślna jazdę? Jakbyś miał auto w automacie to byś tak nie mówi, uwierz. Tutaj jedna noga ruszasz z miejsca, nie gaśnie ci auto na światłach, prędkość dostosowana do obrotów…nie powiesz mi ze manual jest lepszy. Zazwyczaj takie na swiatlach albo się telepią, albo gasną bo ktoś za mało gazu da. A to ma większy wpływ na kolizje i wypadki
rację prawisz – polewam !
Chyba trochę przesadzasz – regularnie przesiadam się pomiędzy samochodami ze skrzynią manualną i automatyczną – i jakoś nie widzę różnicy w swoim stylu jazdy. Jak wsiadam do „manuala” też jakoś wybitnie nie mądrzeję 😉 Automat ma kilka zalet – choćby większa ilość przełożeń: w jednym „automacie” mam ich 8, w „manualu” 6 i jakoś nie wyobrażam sobie manipulowania ich większą ilością 🙂 Druga sprawa, że większość nowych samochodów albo nie oferuje skrzyń manualnych, albo ma je tylko w najsłabszych wersjach silnikowych. Jeśli chcesz jeździć w miarę nowym i mocnym samochodem, jesteś niejako skazany na automatyczną skrzynię biegów – takie czasy… Pozdrawiam.
Potwierdzam. Sama mam auto w automacie i siadając do samochodu z manualna skrzynia poprostu jest fatalnie. Ale skrzynia biegów to akurat komfort. Nie porównujmy do sygnalizacji świetlnej. Jak ktoś nie zna znaków to nawet ryksza nie przejedzie
ach te nasze strażaki,aby grzebią jak nie w bagażniku to pod maską
Jechałem tam chwilę po 17 właśnie i powiem szczerze, że mimo iż ja wiem jak jechać przez rondo bez sprawnych świateł, to miałem problem przejechać! każdy każdego chciał puszczać, nawet ci co wjechali na rondo zatrzymywali się i puszczali tych którzy oczekiwali wjazdu. Chore. Dopiero jak pojechałem dalej nie patrząc na nich to udało się zjechać….
Tak to jest jak się patrzy na światełka a nie na znaki. Światełka zgasną i na skrzyżowaniu już jest masakra, a jak się nie wie kto ma pierwszeństwo to czasami lepiej zaczekać lub ustąpić niż zaliczyć przysłowiowy „dzwon”.
Do Stary Szofer,w latach 80 i 90 to samochodów ile jeździł ?Dużo,dużo mniej więc porównanie z d…y 🙂
Co się dziwić,jak tam szofery zamiast jechać zjezdżając z ronda to stają i przepuszczają wjeżdżających 🙂
RTU skrzynia automatyczna nie wymaga żadnych umiejętności w jej obsłudze …a mózg czlowieka który nie musi myśleć ,robiu sie leniwy …skutki masz widoczne aż nadto jak wyłaczą gdzieś sygnalizację świetlną …mózgi co niektórych leniwych za kierownicą ,nie wiedza w takiej sytuacji co robić
Widać że szwagier Ci mówił, pojeździj automatem a potem sie wypowiadaj,