Minionej nocy na jednej z ulic Lublina samochód osobowy uderzył w sygnalizator i znak. Okazało się, że kierowca mercedesa zanim wsiadł do auta, spożywał alkohol.
Ignorując wskazania sygnalizacji świetlnej doprowadził do kolizji i zaczął uciekać. Tym razem świadek nie zastanawiał się ani chwili i ruszył za sprawcą. Udało mu się go zatrzymać.
Niewiele brakowało, a na jednym z lubelskich skrzyżowań doszłoby dzisiaj do niezwykle groźnego wypadku. Wszystko zarejestrowała kamera zamontowana w jednym z pojazdów.
Po pijanemu wsiadł za kierownicę i ruszył w drogę. Wjechał w tył znajdującej się przed nim toyoty. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Dwie osoby trafiły do szpitala na skutek zderzenia samochodu osobowego z karetką w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu.
Rozpędzone audi uderzyło w słup sygnalizacji świetlnej, kierowca usiłował odjechać. Uszkodzony pojazd odmówił posłuszeństwa, więc uciekł pieszo.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w zderzeniu karetki z autem osobowym, do którego doszło w Lublinie. Występują utrudnienia w ruchu.
Trzy samochody osobowe zderzyły się na jednym z lubelskich skrzyżowań. W tym czasie nie działała sygnalizacja świetlna. Sprawca nie zastosował się do znaków drogowych.