Piątek, 03 maja 202403/05/2024
690 680 960
690 680 960

Dwa ciekawe zabytki archeologiczne znaleziono w regionie (zdjęcia)

W ostatnim czasie do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków zostały przekazane dwa zabytki archeologiczne. Pierwszy to fragment kamiennego topora z guzikowatym obuchem znaleziony w Łuszczowie, drugi zaś to krzemienne płoszcze (grot strzały) znalezione w sąsiedztwie Zalewu Krępieckiego.

Fragment kamiennego topora z guzikowatym obuchem

Przedmiot ten został odkryty przez pana Pawła Jaroszyńskiego w trakcie prowadzenia robot budowlanych na terenie miejscowości Łuszczów, gm. Wolka.

– Przekazany zabytek to górny fragment topora obejmujący obuch wraz z częścią przy przewierconym otworze. Zachowany fragment ma długość ok. 5,5 cm, średnica obucha wynosi 4,5 cm. Natomiast pierwotna średnica otworu wynosiła ok. 2 cm. Tego typu wytwory należy wiązać z neolityczną kulturą pucharów lejkowatych. Kształt topora stanowi odwzorowanie form miedzianych z południa Europy. Zachowany fragment zbliżony jest do egzemplarzy o owalnym przekroju występujących w grupie wschodniej kultury pucharów lejkowatych. Topory z guzikowatym obuchem znane są z wielu stanowisk. W większości jednak z obiektów grobowych – informuje Dariusz Kopciowski Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Na terenie osad spotyka się je rzadko i przeważnie we fragmentach. Przyjmuje się, że topory tego typu nie były wykorzystywane przy codziennych pracach. Zalicza się je do kategorii tzw. przedmiotów prestiżowych. Określa się je również jako „czekany bojowe” i być może używane były jako broń. Niewykluczone, że stanowiły zarazem atrybut władzy.

– W naszym regionie pozostałości osadnictwa ludności kultury pucharów lejkowatych zgrupowane są głównie na Płaskowyżu Nałęczowskim. Stanowiska tej kultury zarejestrowane są również na terenie Lublina oraz w jego okolicy. W tym przypadku należy wyróżnić przede wszystkim cmentarzysko na Sławinku oraz osadę w Krężnicy Jarej – dodaje Dariusz Kopciowski.

Dwa ciekawe zabytki archeologiczne znaleziono w regionie (zdjęcia)

fot. LWKZ

Dwa ciekawe zabytki archeologiczne znaleziono w regionie (zdjęcia)

fot. LWKZ

Zabytek krzemienny

Drugi z zabytków odkryty został przez pana Jakuba Kołtuna w sąsiedztwie Zalewu Krępieckiego. Przekazany do urzędu zabytek ma charakter retuszowanego krzemiennego narzędzia. Zachowany częściowo przedmiot ma długość 4,5 cm i szerokość 2,7 cm. Wykonany został z krzemienia narzutowego i uformowany za pomocą obustronnego retuszu.

– Wg wstępnej analizy (w konsultacji z prof. Jerzym Liberą i dr. Piotrem Mączyńskim z IA UMCS) narzędzie to można traktować jako niewielkie płoszcze, które mogło pełnić rolę grotu. Ustalić to będzie można jednak dopiero na etapie badań mikroskopowych. Zabytek ten wstępnie można wiązać ze wczesną epoką brązu, najpewniej z kulturą mierzanowicką. Na terenie Lublina i okolic zlokalizowana jest pewna liczba punktów osadniczych, które można wiązać z kulturą mierzanowicką, np. na wzgórzu Czwartek, w miejscowościach Prawiedniki oraz Dąbrowica. Luźne znaleziska wytworów krzemiennych w postaci płoszczy odnotowano także m.in. np. na terenie dawnej dzielnicy Piaski, w Krężnicy Jarej czy w Piotrowicach Wielkich – wyjaśnia Dariusz Kopciowski.

W miejscach odkrycia powyższych zabytków brak jest zaewidencjonowanych stanowisk archeologicznych. Zabytki docelowo przekazane zostaną do Muzeum Narodowego w Lublinie.

Dwa ciekawe zabytki archeologiczne znaleziono w regionie (zdjęcia)

fot. LWKZ

Dwa ciekawe zabytki archeologiczne znaleziono w regionie (zdjęcia)

fot. LWKZ

(Źródło: LWKZ)

13 komentarzy

  1. Dobrodziej frasobliwy

    Kilkaset lat na zad, takie krzemienne płoszcze (grot strzały) wystarczało, żeby zabić, a teraz robi sie takie wymyślne urządzenia jak „kałachy”, czy samopowracające do nadawcy rakiety.

  2. Kto i jak pochował właścicieli tych narzędzi skoro nie było księży w tamtych czasach? Coś tu śmierdzi.

  3. Wygląda jak pigułka po dla prostytutek lewackich 😂

  4. Taką pigułkę dzień PO już od maja sobie lewackie puszczalskie kupią.

    • Rachmistrz obywatelski

      Znam kilka katoliczek, tylko po to owiedzających apteki, więc poszerz swoje horyzony myślowe.
      Puszczają się, kupują, a potem do spowiedzi i… po zabiegu.

Dodaj komentarz