Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Jak doszło do tragicznego wypadku w Parafiance? Rodzina ofiary walczy o prawdę

Wciąż niewiele wiadomo, na temat okoliczności oraz przyczyn tragicznego wypadku w Parafiance, do jakiego doszło pod koniec kwietnia. Zginął w nim kierowca osobowej skody.

43 komentarze

  1. Żaden z uczestników nie miał kamerki? Może kierowca tira miał, tylko szybko schował? Nie wyobrażam sobie jeździć po całym kraju, a tym bardziej Europie, bez rejestratora. Sama walka o prawdę oczywiście jak najbardziej słuszna, pytanie tylko czy jeśli prawda okaże się zbieżna ze wstępnymi ustaleniami, to czy nie będą dalej walczyć o „inna prawdę”?

    • murderbydolly

      w niektórych krajach EUROPY za wideorejestrowanie można dostać mandat 😀

    • Walczcie do upadłego o prawdę bo nasi policjanci i biegli dla świętego własnego spokoju stwierdzą że winny jest polski kierowca, tego który naprawdę zawinił puszczą wolno bo nie będzie im się chciało szukać faceta po obcych krajach. We mnie wjechał ukraiński TIR ale stwierdzono że to ja wjechałam pod niego i to tyłem, bo tamten nie stawił się w sądzie.

  2. Kamerki są zabronione w większości krajów europy zachodniej.
    Trochę wiedzy o świecie i przepisach „Obserwatorze”

  3. Szkoda że komentatorzy z wcześniejszego artykułu się nie wypowiadają przecież oni siedzieli w domu widzieli artykuł i wiedzą najlepiej….

  4. Niestety ale koła naczepy zostały na prawym pasie, więc nie ma fizycznej możliwości żeby to ciężarówka zjechała na lewy pas. Sam ciągnik po zerwaniu lewego zawieszenia pojechał w lewo i pociągnął naczepę, ale jej tył pozostał na linii pierwotnego kierunku ruchu. Dodatkowo zniszczenia sugerują znaczne przekroczenie prędkości przez samochód osobowy

    • Po co utrzymujemy policję jak forumowicze tacy jak ty nie wstając od kompa od razu wiedzą co było przyczyną wypadku… i to za darmo… Naczepą mogło np zarzucić a zniszczenia wskazują jedynie że mała masa rozbiła się na dużej masie… wystarczy że obaj jechali przepisowe 90 to razem daje 180 km/h… Ze zdjęci ciężko cokolwiek ocenić.

      • Skoro jesteś taki mądry, to powinieneś wiedzieć że 2 auta dajmy na to jadą 100 km/h, obaj zderzą się z przeszkodą z prędkością 100 km/h, nie będzie to 200 km/h. Prędkości się nie sumują chłopcze.

        • polois – chyba opuszczałeś zajęcia z fizyki…

          • Wysmieję cie od razu.. buahahahahahahaha. Jaka jest różnica czy przy prędkości 100 km/h uderzysz w ścianę czy w auto o tej samej wadze jadące z tą samą prędkością? Żadna!!! – tp taki przykład dla ćwierćmózgów jeśli nadal nie rozumieją.
            ps. i wróć do podstawówki bo podstawy fizyki u ciebie leżą 🙂

          • Chyba ty, a nie polois.
            Zasady zachowania pędu i energii cierpią przez Twoije wynaturzenia. Jeżeli 1,5-tonowe auto wali z prędkością 90km/h (25m/s) w drugie półtoratonowe auto jadące z prędkością 90km/h to skutki takiego zdarzenia są identyczne z tymi, które powstaną gdy 1,5 tonowe auto wjedzie w nieruchomą barierę. Obydwa auta będą musiały wytracić tę samą energię w tych samych warunkach.
            W wyniku dużej dysproporcji mas „mały” może jechać nawet 15km/h, wystarczy by „duży” jechał 80km/h i to już dla „małego” będzie kaplica. Bo energia obydwu pojazdów się sumuje w zdarzeniu (i dzieli mniej-więcej równo pomiędzy uczestniczące pojazdy). A energia 30-tonowego zestawu, jadącego z prędkością 80km/h jest równa energii 1,5 tonowego auta jadącego z prędkością… 360 km/h.
            Fizyka głupcze!

          • Tak tylko np drzewo się się odkształca lub inna przeszkoda

      • lokalny gamoń

        Kazdy ruch naczepy nie zgodny z kierunkiem jazdy zostałby wyraźnie zaznaczony przez opony. Po uderzeniu przez auto osobowe w ciężarówce spadlo ciśnienie w układzie hamulcowym przez co blokują sie kola a fizyka robi swoje. Masa i prędkość w bezwladzie niesie dopóki prędkość nie zostanie wytracona. A pozatym na miejscu pracowali biegli którzy zabezpieczyli ślady na drodze. To oni sa od ustalania kto byl winny.

      • @jOOj ja tam ekspertem nie jestem, ale tutaj link do dwóch zdjęć których nie zamieściło lublin112 (czy redakcja widziała te zdjęcia?) ze strony puławskiej straży. Wydaje mi się, że ten biały ślad to posypane przez straż wycieki płynów. Zaczynają się na pasie ciężarówki. Ale ze zdjęć ciężko coś wnioskować, lepiej niech się tym zajmą specjaliści.

        http://www.straz.pulawy.pl/sites/default/files/galeria/9_2.jpg
        http://www.straz.pulawy.pl/sites/default/files/galeria/5_5.jpg

        Link do całości
        http://www.straz.pulawy.pl/galeria/galeria-dzialania-ratownicze/zderzenie-czolowe-w-parafiance-23042016.html

        • Też widziałem te zdjęcia, które mówią same za siebie. Do uderzenia doszło na środku pasa , po którym prawidłowo jechała ciężarówka. Czyli nawet śmiem twierdzić , że kierowca ciężarówki juz zaczął ucieczkę w stronę rowu przed skodą. Tu rodzina szuka kozła ofiarnego!!

          • jakby nie było to ojciec i tak całe życie będzie mówić że kierowca tira mu syna zabił, turek nie turek po co teraz zaszczuwać i tak będzie miał wspomnienie do końca życia

  5. To jak rozwalona jest ta osobówka nakazuje mi jeździć czołgiem po drodze… lub przynajmniej ciężarówką gdzie siedzi się w chmurach… a jesli koniecznie osobówka to z klatką bezpieczeństwa.

    • przy takim zderzeniu „klatka bezpieczeństwa” może się w Ciebie wbić jedynie.

  6. Droga rodzino, po oględzinach widać, że ciężarówka znalazła się po drugiej stronie już po zderzeniu.

  7. Komuś się śpieszyło, jakieś pretensje?. Ludzie są bezczelni. Dobrze że na osobówkę nie trafił!!!.

  8. a gdyby tak na przyklad ciezarowka zlapala gume w lewym przednim kole to co by sie stalo

  9. No bo ta prawda tez moze byc warta pare zlotych.

  10. Zapomnieliscie dodac ze denat zostal okradziony .

    • być może 'zapomnieli’ albowiem nikt poza Tobą nie posiada takowych 'sprawdzonych’ informacji.

    • został okradziony? Pomyśl co zostałoby z laptopa po takim wypadku? Co zostałoby ze „specjalistycznego sprzętu” po takim wypadku? Co zostałoby z „telefonu z dotykiem” po takim wypadku? A na koniec kto okradłby tego człowieka i nie zwymiotował patrząc na szczątki tego człowieka? A na koniec, kierowca ciężarówki niczego by nie widział?