Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dachowanie pojazdu osobowego na al. Witosa. Jedna osoba trafiła do szpitala (zdjęcia)

W niedzielę po południu na al. Witosa doszło do dachowania pojazdu osobowego. Kierująca samochodem została przewieziona do szpitala, w rejonie wypadku występują duże utrudnienia w ruchu.

21 komentarzy

  1. No i nie dała rady ” ujeździć) jeszcze musi się duźo nauczyć.

  2. wysyp „mistrzyń” i „mistrzów” mokrego podkoszulka na asfalcie…
    jak przypatruję oponom dzisiejszych „dachowaczy”
    to raczej takie wypracowane latami są !!!!
    słowem: dzień znakomity dla złomiarzy.

  3. Jakaś *** w 207. Pewnie brak umiejętności prowadzenia nałożył się na zapie%%%lanie i mokrą nawierzchnię. Nawet mi takich *** nie szkoda.

    • Zgadzam się, mi też takich nie szkoda. Ma co chciała.

    • CARTMAN JESTEŚ *** !!!! OBSERWATOR I TOTO MARIAN ŻYCZĘ WAM BYŚCIE PRZEŻYLI WYPADEK I ZROZUMIELI JAKIMI DURNIAMI JESTEŚCIE!!!! MOŻE WTEDY NAUCZYCIE SIĘ POKORY. ZASTANAWIAM SIĘ ILE WASZE *** MUSIAŁY NAPCHAĆ SOBIE ŚNIEGU W *** BY URODZIĆ TAKICH BAŁWANÓW.

      JAK MOŻNA PISAĆ TAKIE KOMENTARZE ???? A CZASEM TEGO TYPU KOMENTARZE SA POD ŚMIERTELNYMI WYPADKAMI. PRZECIEŻ TO CZYTA RODZINA.

      Jechałem dzisiaj tamtędy i potwierdzam co napisał Mistrz Yoda. Warunki były bardzo złe i dużo wypadków w całym mieście. Ten zakręt jest fatalny, nie jest wyprofilowany, nawierzchnia tragiczna, łata na łacie.
      Jeżdżę zawodowo od 18 lat, a miesięcznie przejeżdżam 3-5 tys. Dla jednego to dużo dla innego mało. Nie uważam się za dobrego kierowcę a za przeciętnego , może bardziej doświadczonego. Jestem pokorny bo bardzo dużo widział na drodze i wiem , że nie można być za bardzo pewnym siebie bo nigdy nie przewidzimy tego co może się wydarzyć. Każdy może mieć wypadek … nawet świętej pamięci Janusz Kulig.
      Codziennie widzę za kółkiem pajaców, którym się wydaje, że są mistrzami na drodze, a rzeczywistość jest odwrotna. Potem wchodzą na takie portale i dowartościowują się pisząc obraźliwe teksy.

      • Tez jeżdżę zawodowo ciężarówką plus swoim osobowym. Miesięcznie wychodzi min. te 8 tys. Jak coś jest źle wyprofilowane czy w kiepskim stanie to się zdejmuje nogę z gazu. To *** dziwne bo pokonuje ten zakręt dwa razy dziennie w różnych warunkach i nic sie nie stało do tej pory. A z ciebie widać *** nie kierowca zawodowy skoro bagatelizujesz wypadek drogowy. Może jak zginie twoja żona/dziecko/brat/ojciec przez półgłówka który nie ma predyspozycji do kierowania pojazdami a mimo to pcha sie za kółko to zrozumiesz. Cos w łebku zaskoczy. Bardzo dobrze że nie ma tolerancji dla potencjalnych MORDERCÓW.

  4. Pryndzej pryndzej jeszcze pryndzej.A co tam może w powietrze się wzbije, i będę szybciej o minutę od reszty…

  5. lokowanie produktu. olej kujawski?

  6. Jak dzik w świeżo posadzone ziemniaki

  7. Nie okiełznał mocy.

  8. Nie każdy kierowca wie że na łuku drogi na lewym pasie jest nierówności która wybija samochód z drogi może przydał by się remont drogi na tym odcinku .P.S. Nie wysmiewajcie się z kierowcy bo może i to wam się przytrafić.

    • Jadąc sprawnym autem z przepisową prędkością nic się nie dzieje.
      Sprawdziłem.

      • Ja wolę prędkość bezpieczną, dostosowaną do warunków drogowych. Poczekaj na oblodzenia jezdni i wtedy dokonaj testu.

  9. *** nie opanowała nawet tak małego szrota, całe szczęście nie było jej stać na nic lepszego to nie zabiła nikogo na przeciwległym pasie. Prawko do zabrania na miejscu!

  10. Na Witosa i rondzie przy makro zrobiła się jakaś glajcha po deszczu . Dawno nie padało i wymyło cały syf z asfaltu. Na rondzie było jak by ktoś olej rozlał .
    Za starych dobrych czasów jeździły polewaczki i zmywały ten syf. A teraz się zbiera .