Dachowali renaultem, nie przyznawali się do kierowania. Zdążyli zdemontować tablice rejestracyjne
12:08 13-08-2019
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 17 na ul. Bojarskiego w Krasnymstawie. Policjanci przyjęli zgłoszenie o dachowaniu tam pojazdu osobowego.
Mundurowi na miejscu zastali samochód marki Renault, który miał uszkodzenia świadczące o dachowaniu. Tablice rejestracyjne pojazdu były zdemontowane i ukryte w bagażniku, dodatkowo zawinięte w ubrania. Przy pojeździe znajdowały się dwie osoby, 38-latka oraz jej 24-letni kolega.
Badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu u kobiety i ponad 0,7 promila u mężczyzny. Początkowo oboje twierdzili, że samochodem jechał znajomy kobiety, lecz nie potrafili podać jego danych, poza imieniem. Później zmieniali wersje co do tego, kto kierował pojazdem. Policjanci przewieźli kobietę i mężczyznę do policyjnego aresztu, pojazd zaś trafił na policyjny parking.
Trwa ustalanie kto kierował renaultem w chwili zdarzenia. Na dziś planowane są przesłuchania zatrzymanych osób.
(fot. Policja Krasnystaw)
Mialo byc dymanko a bylo dachowanko
I znowu kierowca przeżył, a niech to.
Nie tacy pijani skoro pamietali o zabraniu tablic. XD I najwazniejsze ze nikomu nic sie nie stalo, a ze jechali szrotem i to straty niewielkie – rzedu tysiaca zlotych albo i mniej.
a co by dało nawet jakby tablice się nie znalazły ? Nawet jakby naklejkę z szyby i Vin wycieli i tak bez problemu policja odnalazła by właściciela w tych szrotach w każdym jednym sterowniku masz zapisany Vin
panie handlarzu xD
Oczywiscie ze nic im to nie dalo, ale plus za to, ze cos tam mysleli. Mogli od razu uciekac, ale nie. Ktos poswiecil te kilkanascie sekund, by zabrac tablice. Profesjonalisci.
I jakby co to moge wziąć to auto. Koszty transportu i zezlomowania biore na siebie. Prosze o kontakt, to sie umowimy na odbior.
Polna droga więc raczej i tak im nic nie zrobią.