Coraz niższy stan wody w rzekach. Wisła odsłania dawne tory kolejowe, Bystrzyca … rower miejski (foto)
12:47 27-04-2020 | Autor: redakcja
Łagodna bezśnieżna zima oraz występujący obecnie brak opadów sprawiły, że w rzekach jest coraz mniej wody. Dane Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pokazują, że w większości rzek w Polsce występuje alarmująco niski stan wód. Podobnie jest w naszym regionie. W Bugu w Dorohusku jest obecnie 76 cm wody, we Włodawie 105 cm, w Tyśmienicy w Tchórzewie poziom wody to 165 cm, kiedy stan wysoki to 350 cm.
Wisła w Annopolu ma 198 cm, w Puławach 115 cm, a w Dęblinie 140 cm. Jak niski jest to poziom wskazuje fakt, iż stan ostrzegawczy wynosi odpowiednio 500, 450 i 400 cm. Zmierzony dzisiaj poziom wody w Wieprzu to 179 cm w Lubartowie, 158 cm w Kośminie, 48 cm w Michalowie oraz… 8 cm w Nieliszu. W tym ostatnim miejscu stan ostrzegawczy to 200 cm. Bystrzyca w Sobianowicach miała dzisiaj rano 74 cm, w ciągu doby poziom wody obniżył się o 1 cm, zaś od 20 kwietnia o 8 cm.
W wielu miejscach w kraju pomiary zaczynają wykazywać wartości najniższe w historii. W województwie lubelskim tak jest w przypadku Tyśmienicy. Coraz niższy poziom wody sprawia, że rzeki zaczynają odkrywać schowane do tej pory pod wodą tajemnice przeszłości. Dość często natknąć się można na pozostałości podpór starych mostów, w okolicach Wólki Gołębskiej z nurtu Wisły wyłoniły się pozostałości dawnej wojskowej przeprawy kolejowej, a w Lublinie z Bystrzycy wyłonił się wrzucony do rzeki rower miejski.
Meteorolodzy wskazują, że aby nastąpiła poprawa, potrzeba opadów deszczu. I to takich, które występowałyby nawet przez kilka tygodni. Tymczasem prognozy nie wskazują, aby w najbliższym czasie można było na nie liczyć.
(fot. nadesłane)
Niech właściciel roweru płaci karę za zanieczyszczenie rzek.
Rower miejski geniuszu. Najmujący powinien zapłacić a nie właściciel.
Brawo, Polak mądry po szkodzie a instytucje odpowiedzialne za regulację tych wszystkich „ścieków” to i po szkodzie mądre nie będą. Rozp….one wszystko bo powodzi ani suszy znacznej wcześniej nie było. Wisły nie regulowano bo jakieś oszołomy utworzyły między korytem a wałem rezerwat tylko jaki to rezerwat skoro leżą tam góry śmieci.
już dawno zapłacili za rowerek podatnicy zarządzani przez inspiratora
I co niby regulacja Wisły miała spowodować że więcej wody będzie…?!?!?
Zgadzam się natomiast z tym, że styropiany nawet zaniedbały to co za PRL wybudowano czyli zbiorniki retencyjne, kanały nawadniające itp wszystko zarosło, muł i wodorosty jak cała ta tekturowo-styropianowa polska…
Za niedługo będą stepy i pustynie… jeszcze nich więcej lasów wytną!!!