Cofał renaultem na posesji, przejechał po dziecku. Niespełna 2-letni chłopiec zginął na miejscu
15:02 16-06-2022
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w środę na prywatnej posesji w gminie Kock w powiecie lubartowskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że mężczyzna przejechał samochodem po dziecku.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, wczoraj po godzinie 19 kierujący pojazdem marki Renault Trafic przywiózł na posesję swoją partnerkę wraz z dzieckiem. Kobieta z chłopcem wyszła z pojazdu.
Do wypadku doszło gdy 53-latek cofał na posesji. W pewnym momencie przejechał niespełna 2-letniego synka. Pomimo prowadzonej reanimacji dziecka nie udało się uratować. Rodzice dziecka byli trzeźwi.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku.
(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)
Dlaczego normalnych ludzi co chcą normalną rodzinę trafia się im takie nieszczęście…
Za co pytam się ?
A inni sobie dzieci narobią i żyją w Pato…
Świec Panie Boże nad jego dusza
Boga w to nie mieszaj, zawiódł Anioł Cieć (dawniej: stróż)
Gdyby bóg miał z tym wszystkim coś wspólnego to mógł sprawić, że silnik zgasł, albo wysprzęglik poleciał. To nie są jakieś wielkie ingerencje przecież. A tu nic…. Nie wiem jak ojciec sobie z tym poradzi. Wiele siły dla rodziców.
Gmina Kock jest dość duża. Podajcie informację w jakiej wsi to nieszczęście się wydarzyło.
A co ty o RODO nie słyszałeś ?
Zresztą… po jaki bolszy „cha” ci takie wieści, polecisz stawiać znicz na tym podwórku ???
RODO dotyczy danych osobowych a nie nazwy wsi
Dlaczego nie podano zawodu sprawcy.
A co ma piernik (53 l.) do wiatraka ?
Gdy Pan Wojciech Galiński (ten od Samochodozy) tłumaczy, że nie można jeździć pojazdami (szczególnie samochodami) po chodnikach, bo można kogoś rozjechać, to jest wyzywany od donosicieli, głupków, biedapieszych. Policja nie reaguje, bo nie widzi w tym zagrożenia. Tutaj to chodnik nie był – ale o to samo chodzi.
nie mi oceniać spoczywaj w pokoju chłopczyku czuwaj nad rodzicami
Potworna tragedia, bardzo współczuje rodzicom. Chwila nieuwagi (które zdarzają się KAŻDEMU Z NAS!) i tak wysoka cena… Los bywa okrutny, bezsensowny…