W środę lubelska posłanka PO Joanna Mucha poruszyła temat Zalewu Zemborzyckiego, a dokładniej obietnic jego przebudowy. Akwen został przejęty przez Wody Polskie, jednak w związku z tym, nic się nie dzieje.
O mucha się obudziła, faktycznie wiosna przyszła, albo wybory za pasem. Nikt myślący na szczęście nie da się zwieść na jej pseudoaktywność. Przez całe lata palcem nie trąciła o palec zarówno w naszych sprawach jak i ogólnokrajowych. A teraz świeci miną zbitego psa na bilboardach. Muchy są po to żeby je packą zdzielić. Nawet lokalni działacze PO nie mają o niej pozytywnego zdania..
rowerzysta
Dzisiaj byłem nad Zalewem Zemborzyckim zrobiłem kilka zdjęć widać wyraźnie pracujących robotników i ciężkie maszyny takie jak np koparka. Przy ulicy Cienistej w zalewie wody właściwie nie ma. Więc chyba coś jednak robią.
Bławat
Musze nie chodzi o to, czy coś robią, tylko o robienie tego co zaproponuje prezydent Lublina. Należałoby się upewnić, czy ta przepompownia leży w gestii Wód, czy też zarządzana przez Lublin.
W.Nadzieja
Nich Pani Mucha spyta spółki miejskiej Mosir dlaczego jest taki haos nad zalewem – przecież to spółka miejska zarządza tym terenem ! Zapomniała już co i jak w Lublinie ? Dlaczego się nie wypowiadała w sprawie górek czechowskich – była to bardziej istotna sprawa niż zalew !
surfer
Nad Zalewem przydałoby się zrobić plażę dla Kitesurferów i Windsurferów mamy spory zbiornik, ale nie można go wykorzystać do końca. Od strony dąbrowy przy wjezdzie od forest lublin mogiby wyciąć kilka drzew i zrobić małą plażę na cyplu dla zapaleńców sportów wodnych. Z roku na rok przybywa osób, które interesują się tymi sportami. Jestem przekonany, że podniosłoby to atrakcyjność zalewu i ludzie mieliby piękne miejsce do uprawiania sportu blisko Lublina.
Jurny Stefan
Akurat ten cypel z drzewami to jeden z piękniejszych elementów krajobrazu na wschodnim brzegu. Szczególnie na tle zachodzącego słońca.
bazyl
Jak zwykle tam gdzie Mucha to same straty, przypały i niewypały. Każda inwestycja i pomysł tej pani to niewypał. Już do koncertu Madonny musieliśmy dołożyć grube miliony że o gafach w dziedzinie sportu nie wspomnę. Może ta pani powinna robić karierę w świecie muzyki, a nie w polityki, Chociaż po utworze „znowu w puczu nam nie wyszło” większych szans i tu jej nie daje.
Grzecho
Tu nie chodzi o zalew tylko o wybory za miesiąc do europarlamentu i próbę zaistnienia w mediach. Jak nie wiadomo o co chodzi …, a tam się naprawdę zarabia.
zeus
Bazyl – „Im się należało…”
Ted
Jak pelno smieci to niech miasto wynajmie firme sprzątająca albo zacheci Lublinian do tego, no i edukacja 50procent pewnie odwiedzających by sie przydala…
Ron Mac Non
A jak zalew podlegał pod jej partyjnego kolegę, to działo się tam więcej? Bo przecie, wtedy Pani Mucha nie poruszała tego tematu.
O mucha się obudziła, faktycznie wiosna przyszła, albo wybory za pasem. Nikt myślący na szczęście nie da się zwieść na jej pseudoaktywność. Przez całe lata palcem nie trąciła o palec zarówno w naszych sprawach jak i ogólnokrajowych. A teraz świeci miną zbitego psa na bilboardach. Muchy są po to żeby je packą zdzielić. Nawet lokalni działacze PO nie mają o niej pozytywnego zdania..
Dzisiaj byłem nad Zalewem Zemborzyckim zrobiłem kilka zdjęć widać wyraźnie pracujących robotników i ciężkie maszyny takie jak np koparka. Przy ulicy Cienistej w zalewie wody właściwie nie ma. Więc chyba coś jednak robią.
Musze nie chodzi o to, czy coś robią, tylko o robienie tego co zaproponuje prezydent Lublina. Należałoby się upewnić, czy ta przepompownia leży w gestii Wód, czy też zarządzana przez Lublin.
Nich Pani Mucha spyta spółki miejskiej Mosir dlaczego jest taki haos nad zalewem – przecież to spółka miejska zarządza tym terenem ! Zapomniała już co i jak w Lublinie ? Dlaczego się nie wypowiadała w sprawie górek czechowskich – była to bardziej istotna sprawa niż zalew !
Nad Zalewem przydałoby się zrobić plażę dla Kitesurferów i Windsurferów mamy spory zbiornik, ale nie można go wykorzystać do końca. Od strony dąbrowy przy wjezdzie od forest lublin mogiby wyciąć kilka drzew i zrobić małą plażę na cyplu dla zapaleńców sportów wodnych. Z roku na rok przybywa osób, które interesują się tymi sportami. Jestem przekonany, że podniosłoby to atrakcyjność zalewu i ludzie mieliby piękne miejsce do uprawiania sportu blisko Lublina.
Akurat ten cypel z drzewami to jeden z piękniejszych elementów krajobrazu na wschodnim brzegu. Szczególnie na tle zachodzącego słońca.
Jak zwykle tam gdzie Mucha to same straty, przypały i niewypały. Każda inwestycja i pomysł tej pani to niewypał. Już do koncertu Madonny musieliśmy dołożyć grube miliony że o gafach w dziedzinie sportu nie wspomnę. Może ta pani powinna robić karierę w świecie muzyki, a nie w polityki, Chociaż po utworze „znowu w puczu nam nie wyszło” większych szans i tu jej nie daje.
Tu nie chodzi o zalew tylko o wybory za miesiąc do europarlamentu i próbę zaistnienia w mediach. Jak nie wiadomo o co chodzi …, a tam się naprawdę zarabia.
Bazyl – „Im się należało…”
Jak pelno smieci to niech miasto wynajmie firme sprzątająca albo zacheci Lublinian do tego, no i edukacja 50procent pewnie odwiedzających by sie przydala…
A jak zalew podlegał pod jej partyjnego kolegę, to działo się tam więcej? Bo przecie, wtedy Pani Mucha nie poruszała tego tematu.
Zalew wybudowany w 1974 roku nie był remontowany!
Aż święty chomik w grobie się przewraca