Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Był zainteresowany kupnem samochodu, próbował odjechać autem bez zapłaty

Powiedział właścicielowi opla, że musi natychmiast kupić samochód. Po chwili wsiadł za kierownicę auta i próbował nim odjechać bez płacenia. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i usłyszał zarzuty.

W minioną niedzielę bialscy policjanci otrzymali informację o próbie kradzieży samochodu. Zgłaszający ujął mężczyznę, który usiłował ukraść należący do niego pojazd osobowy marki Opel. Wartość samochodu została wyceniona przez właściciela na kwotę około 3 tysięcy złotych.

Z relacji właściciela samochodu wynikało, że po godzinie 17, gdy w rejonie garaży naprawiał swój samochód, podszedł do niego nieznajomy mężczyzna. Interesowało go czy auto jest na sprzedaż oraz szczegóły techniczne dotyczące samochodu. Nieznajomy twierdził również, że musi natychmiast kupić samochód. Pokrzywdzony oświadczył, że nie zamierza sprzedawać samochodu, ale mężczyzna nadal był zainteresowany zakupem. Nagle wsiadł do otwartego opla, przekręcił kluczyk w stacyjce i włączył bieg próbując odjechać.

Daleko nie zajechał, ponieważ w aucie zaciągnięty był hamulec i auto zgasło po przejechaniu około pół metra. Wtedy pokrzywdzony wyjął kluczyk ze stacyjki, a nieznajomy odszedł z miejsca zdarzenia. Dopiero po chwili, gdy do pokrzywdzonego dotarło, że mężczyzna próbował ukraść jego auto postanowił go odnaleźć, a o zdarzeniu powiadomić stróżów prawa. Kiedy na ulicy Brzegowej napotkał nieznajomego ujął go do czasu przyjazdu patrolu.

Jak się okazało był to 35-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Policjanci zatrzymali go, a następnie przedstawili mu zarzuty. Mężczyzna będzie odpowiadał za swój czyn w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę za podobne przestępstwo.

Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie może zostać zwiększona o połowę.

(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)

3 komentarze

  1. zimno na dworze – bolca mu trzeba

  2. Jak czytam o takich półgłówkach ,czy o tych co traca kasę bo podają dane karty czy inne bliki ,to zastanawiam się czy mózg u takich osobników jest na pewno taki sam jak u reszty homo sapiens …..może kiedyś ktoś zrobi takie badania bo obstawiam że takie osobniki mogą go po prostu nie mieć ….mają że dwie trzy szare komórki niezbędne do podtrzymania funkcji życiowych i tyle

    • Akurat w tym konkretnym przypadku to radził bym się autorowi komentarza dobrze zastanowić i przemyśleć dwa razy zachowanie delikwenta.. facet myśli przyszłościowo, recydywa, cyk jedna jedno przekręcenie kluczyka w stacyjce i na zimę wikt i opierunek jest, nie napracował się a jak dobrze wyjdzie to kilka wiosen będzie mieć dach nad głową, jedzenie podane, i stare nie będzie męczyć nad głową. On nic nie będzie robić a my będziemy pracować żeby on miał światło, ciepło i jedzenie. Więc ostrożnie z tymi badaniami bo jakby je tak dokładnie zrobić to może wyjść wg badań, że u tego delikwenta mózg jest na swoim miejscu i pracuje bardzo dobrze, a u autora komentarza są jakieś braki, że tak się daje robić…