BMW zderzyło się z jeleniem. Kierowca w szpitalu, zwierzę padło (zdjęcia)
19:11 24-04-2019
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 16:30 w miejscowości Jaroszewice w gminie Bełżyce. Na drodze powiatowej Bełżyce – Strzeszkowice Duże samochód osobowy zderzył się z jeleniem. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Bełżyc i Babina, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, jeleń wbiegł na jezdnię tuż przed nadjeżdżające BMW. Kierowca nie zdołał zahamować i zderzył się ze zwierzęciem.
Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Jeleń padł. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie ma większych utrudnień w ruchu.
(fot. lublin112.pl, nadesłane Konrad Kliczka)
Luuuuudzie a gdzie jest bimmer ???!!! tak mi go brak :-((
Zbiera butelki a za sarę kupi pakiet internetu do smartfona.
Od kiedy samiec sarny to jest jeleń? Od kiedy w Lubelszczyźnie występują jelenie? Jeleniem jest chyba tylko ten kto to pisał…
Kolejny „znawca” w komentarzu :)… Taka ciekawostka – samiec sarny to koziołek :). W materiale nie ma słowa „sarna”.
Jeleń to jeleń. Naprawdę rozbawia nas to pouczanie bez wcześniejszego, nawet skorzystania z wyszukiwarki google ;).
Szybkie korepetycje 😉 jeleń – osobny gatunek – sarna – osobny gatunek.
Miłego wieczoru 😀
Samiec sarny-sorek w takim razie panie znawco jak się nazywa samiec kozy? XD
Samiec sarny – koziołek, napisane zostało w komentarzu. Zanim powstanie kolejny komentarz, aby kontynuować czczą dyskusję, naprawdę zalecamy więcej lektury na temat dzikich zwierząt, ich gatunków oraz nazewnictwa ;).
Kozy – cap lub skop (kozioł) – w zależności czy wykastrowany ;).
Auto nie jest jakoś strasznie uszkodzone a czemu kierowca w szpitalu??? Czyżby chory na odszkodowanie???
Gowno ci do tego ćwoku.
i poziom intelektu fanów bawarskiej marki właśnie się ujawnił. Komentarz rzeczowy i merytoryczny jak zwykle dla tego ilorazu IQ.
XDD
Pewnie chory na odpryski szkła chociażby w oczach, a o odszkodowaniu może praktycznie zapomnieć .Mimo braku znaku wystąpienie o odszkodowanie przypomina walkę z wiatrakami, coś ktoś obiecuje, cos tam mota a i tak wychodzi z tego d….
Ładne nieschlewione BMW to rzadki widok. Jakbym był właścicielem to musieli by mnie do szpitala zabrać, bo bym dostał stanu przedzawałowego.
Zgadza się, miałem kiedyś takie auto, bardzo fajny samochód! Szkoda kierowcy, wozu i zwierzęcia:-(
Przeraża mnie brak znajomosci gatunków zwierząt przez szanowną redakcję. Osoby w komentarzach mają rację, że jest to koziołek (samiec sarny) a nie żaden jeleń. Rozumiem, że każdy może się pomylić lub nie rozróżniać zwierząt, ale iście w zaparte w komentarzach to już lekka przesada. Pozdrawiam serdecznie.
Nie jest to koziołek sarny. Zanim materiał został umieszczony na stronie, temat co to za zwierzę, konsultowany był z osobami, które posiadają właściwą wiedzę w tej materii.
Pozdrawiamy
Tutaj można zobaczyć jak wygląda koziołek sarny (wczorajsze zdarzenie na al. Witosa)
Na zdjęciu w tym materiale znajduje się młody jeleń (byk).
Oczywiście, że jest to młody jeleń, świadczy o tym m.in. wielkość ciała i długość nóg oraz umaszczenie. Internetowi znawcy przecież wiedzą lepiej jak mnie to śmieszy. Widać, że jest po zrzucie poroża. Na zdjęciu w materiale to młody byk jelenia a nie żaden koziołek. Doczytaj znafffcccoooo
Jaki koziołek sarny? Okulista ci się kłania. Przyjrzyj się kształtowi samej czaszki. Młody byczek jelenia jak z obrazka. Jak masz wątpliwości zapraszam na wycieczkę do Kadzidłowa lub Kosewa – tam obejrzysz sobie takie modele z bliska, bardzo bliska 🙂