W Lublinie oraz 8 innych miastach w Polsce pojawiły się billboardy przedstawiającego przerośniętego kurczaka, pod którym załamują się nogi – to część ogólnopolskiej kampanii Frankenkurczak, prowadzonej przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki, w której aktywiści walczą o lepsze warunki życia kur hodowanych na mięso.
Zaraz zeżre cycka na obiad, mniam uwielbiam piersi z kurczaka…lewackie łajno mózgowe znów coś wymyśla.
Ech
nie ma to jak obrażać się na rzeczywistość. nikt nie może zakazać ci jeść mięsa. natomiast jak najbardziej mogą zwrócić uwagę na rzeczywistość hodowli przemysłowej zwierząt.
w przeciwieństwie do babialuków zygociarzy, stan faktyczny hodowli jest dokumentowany np. na filmach. możesz sobie obejrzeć, jeśli masz mocny żołądek.
nie ma nic lewackiego w pokazywaniu faktów.
... ps
… łajno pisze łajno
Uwolnić kurczaki !!!!
O to to…..chów bojlerów ,to jest problem ….a nie jakas tam wojna tuż za naszą granicą ,czy paliwo po przeszło 8 Zeta za litr …Uwolnić Kurczaki !!!!
Ech
czy coś takiego jest napisane na tym bilbordzie?
jest tylko napisane, że żyją w bólu i cierpieniu. i autorzy chcieliby to zmienić. czyli np. postulować hodowlę, w warunkach której kurczaki nie spędzają życia w bólu i cierpieniu. skoro i tak nadal będą zabijane, to nie trzeba się nad nimi dodatkowo niepotrzebnie znęcać.
CAŁKOWICIE WAM ROZUMY ODJĘŁO❗❗❗
Niech zstąpi Duch Twój…
i odmieni nasze serca❗❗❗
Ci sami ludzie, którzy rzucają w pro-liferów bronią kurczaków???
Czy mylę się???
Ech
ci „pro lajferzy” to co najwyżej pro-płodowcy. nie interesuje ich:
– ŻYCIE (life) matki
– życie kobiet
– życie dzieci, np. niepełnosprawnych, w domach dziecka
– życie kogokolwiek, kto już został urodzony
Qwerty
W tym kraju naprawdę musiało by chyba dojsc do takiej tragedii jak na Ukrainie żeby tym znudzonym aktywistom obrońcom praw uciskanych kurczaków ,od siedmiu boleści, wrócił rozum i zmieniły się priorytety …ale to tak jak z przysłowiem o psie który z nudów liże sobie ja..a
Ech
może ty jesteś na tyle ograniczony, ale mózgi normalnych osób są w stanie myśleć, zajmować się, interesować więcej niż jedną rzeczą, a ludzie są w stanie zajmować się różnymi sprawami na raz.
nie masz jak wiedzieć, czy to jest ich priorytet. może bilbordy były zamówione już dawno, a obecnym priorytetem jest pomoc Ukraincom w punktach recepcyjnych.
tylko wiadomo, że pyszczy się na tych, którzy COŚ robią, a pomija się plujących jadem z domowego zacisza januszków, którzy tylko siedzą na czterech literach.
Zaraz zeżre cycka na obiad, mniam uwielbiam piersi z kurczaka…lewackie łajno mózgowe znów coś wymyśla.
nie ma to jak obrażać się na rzeczywistość. nikt nie może zakazać ci jeść mięsa. natomiast jak najbardziej mogą zwrócić uwagę na rzeczywistość hodowli przemysłowej zwierząt.
w przeciwieństwie do babialuków zygociarzy, stan faktyczny hodowli jest dokumentowany np. na filmach. możesz sobie obejrzeć, jeśli masz mocny żołądek.
nie ma nic lewackiego w pokazywaniu faktów.
… łajno pisze łajno
O to to…..chów bojlerów ,to jest problem ….a nie jakas tam wojna tuż za naszą granicą ,czy paliwo po przeszło 8 Zeta za litr …Uwolnić Kurczaki !!!!
czy coś takiego jest napisane na tym bilbordzie?
jest tylko napisane, że żyją w bólu i cierpieniu. i autorzy chcieliby to zmienić. czyli np. postulować hodowlę, w warunkach której kurczaki nie spędzają życia w bólu i cierpieniu. skoro i tak nadal będą zabijane, to nie trzeba się nad nimi dodatkowo niepotrzebnie znęcać.
Niech zstąpi Duch Twój…
i odmieni nasze serca❗❗❗
Ci sami ludzie, którzy rzucają w pro-liferów bronią kurczaków???
Czy mylę się???
ci „pro lajferzy” to co najwyżej pro-płodowcy. nie interesuje ich:
– ŻYCIE (life) matki
– życie kobiet
– życie dzieci, np. niepełnosprawnych, w domach dziecka
– życie kogokolwiek, kto już został urodzony
W tym kraju naprawdę musiało by chyba dojsc do takiej tragedii jak na Ukrainie żeby tym znudzonym aktywistom obrońcom praw uciskanych kurczaków ,od siedmiu boleści, wrócił rozum i zmieniły się priorytety …ale to tak jak z przysłowiem o psie który z nudów liże sobie ja..a
może ty jesteś na tyle ograniczony, ale mózgi normalnych osób są w stanie myśleć, zajmować się, interesować więcej niż jedną rzeczą, a ludzie są w stanie zajmować się różnymi sprawami na raz.
nie masz jak wiedzieć, czy to jest ich priorytet. może bilbordy były zamówione już dawno, a obecnym priorytetem jest pomoc Ukraincom w punktach recepcyjnych.
tylko wiadomo, że pyszczy się na tych, którzy COŚ robią, a pomija się plujących jadem z domowego zacisza januszków, którzy tylko siedzą na czterech literach.
Tak czy inaczej rzre się za dużo mięcha i basta !
Na połamane nóżki narzekają chinczyki ?
Kto sponsoruje tych szubrawców???