Kolejny pijany kierowca doprowadził do zdarzenia drogowego. Kierujący osobowym fordem mając 3 promile alkoholu w organizmie zakończył swoją jazdę na przydrożnym słupie.
Ciekawe czy dostał 500 zł mandatu za narażenie życia pasażera.
Franio
Mandaty dostaje się za wykroczenia.
Wykroczenie to np. nieprawidłowe parkowanie, albo nie zatrzymanie się na zielonej strzałce.
Nie ma takiego wykroczenia jak „narażenie życia”. Takie zdarzenia są wyceniane indywidualnie na rozprawie sądowej.
bimmer
I wstydu nie ma zeby takim szrotem sie poruszac. Niech sobie kupi jakas beemke.
Studentkom jezdem i wiem, że...
Polskie prawo nie radzi sobie z pijanymi kierowcami – dobrze, że (podobnież dobry) Bóg zechciał pstryknąć swoim Przenajświętszym Palcem w samochód i skierować go w kierunku tego dzielnego słupa.
A tych co pospieszyli sie z wyciąganiem ochlapusa z dymiącego samochodu powinno sie ukarać za utrudnianie pracy bożemu wymiarowi sprawiedliwości.
Hi hi
Ja by nie wyciągał.Zapytał czy ma chęć jeszcze na wyborową i oczywiscie na szczypior z narcyza.?
Cimcirymci, eciu peciu
Jeśli chodzi o skuteczność działania, na zagrychę proponowałbym sałatkę z cebulek zimowitów – pełna pewność, że nie zasiadłby za kierownicą, nawet jakby ktoś mu udzielił kredytu na inny samochód.
1.8 TD kombi, 70KM, spalanie 6,5l/100km, klima, ABS, nowe progi, mały przebieg, welurowa tapicerka, Bimmer
miałem kiedyś escorta, fajny sprzęt. Oprócz rdzy nie mogę złego słowa powiedzieć
harry
Dwa typowe pijane wsioki w złomie
Burok cukrzany
Zdecydowanie za wcześnie wyciągnięto z dymiącego złomu tych „chorych” – trzeba było poczekać, aż się nieco przysmażą.
Ville
Żyje? Jak tak to szkoda współczuję rodzinie
zadziwiony
siedzi już ?
?
Jak widać, prawo jazdy nie jest do niczego potrzebne. Może czas z tego zrezygnować?
Ciekawe czy dostał 500 zł mandatu za narażenie życia pasażera.
Mandaty dostaje się za wykroczenia.
Wykroczenie to np. nieprawidłowe parkowanie, albo nie zatrzymanie się na zielonej strzałce.
Nie ma takiego wykroczenia jak „narażenie życia”. Takie zdarzenia są wyceniane indywidualnie na rozprawie sądowej.
I wstydu nie ma zeby takim szrotem sie poruszac. Niech sobie kupi jakas beemke.
Polskie prawo nie radzi sobie z pijanymi kierowcami – dobrze, że (podobnież dobry) Bóg zechciał pstryknąć swoim Przenajświętszym Palcem w samochód i skierować go w kierunku tego dzielnego słupa.
A tych co pospieszyli sie z wyciąganiem ochlapusa z dymiącego samochodu powinno sie ukarać za utrudnianie pracy bożemu wymiarowi sprawiedliwości.
Ja by nie wyciągał.Zapytał czy ma chęć jeszcze na wyborową i oczywiscie na szczypior z narcyza.?
Jeśli chodzi o skuteczność działania, na zagrychę proponowałbym sałatkę z cebulek zimowitów – pełna pewność, że nie zasiadłby za kierownicą, nawet jakby ktoś mu udzielił kredytu na inny samochód.
miałem kiedyś escorta, fajny sprzęt. Oprócz rdzy nie mogę złego słowa powiedzieć
Dwa typowe pijane wsioki w złomie
Zdecydowanie za wcześnie wyciągnięto z dymiącego złomu tych „chorych” – trzeba było poczekać, aż się nieco przysmażą.
Żyje? Jak tak to szkoda współczuję rodzinie
siedzi już ?
Jak widać, prawo jazdy nie jest do niczego potrzebne. Może czas z tego zrezygnować?