Wśród wielu lubelskich ulic, na których stan nawierzchni narzekają kierowcy, jest ul. Zana. Jest jednak spora szansa, iż w najbliższych latach uzyska ona nową, równą nawierzchnię. Miasto przygotowuje się bowiem do przebudowy tej arterii.
Po co buspasy w mieście, w którym „wygasza się” komunikację miejska? Gdy skończą ten remont, to autobusy będą jeździć 3 razy w tygodniu.
Dominiklain
Ale będą wybory.Wygra inna opcja która pogoni kolesi Żuka z ZTM-u i komunikacja miejska wróci do przyzwoitych standardów likwidując kursowanie w stadach.
Franio
To samo z dotarciem np. na lotnisko. 3 kursy 1 linii autobusowej i kilka pociągów na dobę. Przecież to jest jakiś absurd, żeby na lotnisko nie można było dojechać komunikacją zbiorową.
Pola
Autobus 5 jeździ na lotnisko mówił mi kiedyś kierowca, że kursy są zsynchronizowane z odlotami.
kronikidewelorozwoju
Chyba z odlotami ratuszowych troli.
Franio
Po co drogi rowerowe w tym mieście? Lubelskim rowerzystom najlepiej jeździ się po chodnikach. 99% ruchu rowerowego wzdłuż ul. Zana odbywa się właśnie chodnikami.
Obserwator obiektywny
Bo „mądrołku” nie ma tam ścieżek rowerowych
Franio
1. Jeżeli DdR albo buspasy (a ogólniej system komunikacji miejskiej) ma zaprojektować ktoś, kto nigdy, albo może ostatnio 20 lat temu jechał rowerem, e-hulajnogą, czy autobusem to nie dziwmy się, że ludzi podziękują za taką infrastrukturę i dalej będą rejestrować (10000) rocznie kolejnych szrotów w mieście.
2. Jeżeli sieć komunikacji jest podporządkowana indywidualnemu ruchowi samochodowemu, to lublinianie będą pojadą rowerem kilka razy rowerem nad zalew. A do tego spokojnie wystarczy im chodnik.
3. Niech zgadnę. Jeżeli na skrzyżowaniu zabraknie miejsca, to drogę rowerową się urwie (jak np. wzdłuż BMC przez al. Kraśnicką), ale miejsce na lewo i prawoskręty się znajdą.
Jasiek
A kiedy ul. Józefa Sowińskiego i ul. Nadbystrzycka przy politechnice?
kronikidewelorozwoju
Kiedy jakiś dewelo-buraczek zapragnie tam zrealizować kolejne akademiki.
Fryta
Nadbystrzycka to pewnie się załapie dopiero jak ruszy przedłużenie Zana do obecnie nowobudowanej lubelskiego lipca ’80. Raczej nie za szybko. Poza tym tam jest wąsko i chyba kilka kebabów trzeba by wyburzyć. 🙂
Sowińskiego była w planach, ale chyba za dużo protestów i sprzecznych interesów. Stan nie jest tragiczny ale ruch na niej się mocno blokuje. Odkorkowała by ją likwidacja przejścia dla pieszych na wysokości Chatki Żaka i skierowanie ruchu pieszego na istniejącą kładkę (bez wyjątków), ale do takiej decyzji trzeba by kogoś odważnego.
...
Witosa i Chemiczna kiedy?
kronikidewelorozwoju
Znak, że jakiś dewelo-buraczek przymierza się do stawiania „akademików” na parcelach P0 zaoranym Globusie? PS. AproP0s – Dewelo-ubogacacze właśnie w bezczelny, dewelo-partyzancki sP0sób zamknęli Wojciechowską, żeby wyrychtować dewelo-buraczkowi przyłącza i zjazdy do planowanych tam kurników.
we
powoli szykują się do przedłużenia zana do lubelskiego licpa 80 aby dopiąć do końca Misia na miarę naszych czasów. Założenia były takie, że ma lecieć aż do wrotkowskiej przez tory.
Już 3 lata temu ogłaszali, że będą tam „nowe mieszkania” na nadbystrzyckiej…
jahira
,,Miasto przygotowuje się bowiem do przebudowy tej alteri.” czy wam naprawdę nie podkreśla na czerwono jak piszecie głupoty?
EjEj
Ostatnio to nagminne.
dfwsafsdfv
jak nie ma trasy rowerowej to sie jedzie chodnikiem to chyba zrozumiale
kal
Wyczekiwana to jest ul. Pliszczyńska ten odcinek który jest w części miasta.
Po co buspasy w mieście, w którym „wygasza się” komunikację miejska? Gdy skończą ten remont, to autobusy będą jeździć 3 razy w tygodniu.
Ale będą wybory.Wygra inna opcja która pogoni kolesi Żuka z ZTM-u i komunikacja miejska wróci do przyzwoitych standardów likwidując kursowanie w stadach.
To samo z dotarciem np. na lotnisko. 3 kursy 1 linii autobusowej i kilka pociągów na dobę. Przecież to jest jakiś absurd, żeby na lotnisko nie można było dojechać komunikacją zbiorową.
Autobus 5 jeździ na lotnisko mówił mi kiedyś kierowca, że kursy są zsynchronizowane z odlotami.
Chyba z odlotami ratuszowych troli.
Po co drogi rowerowe w tym mieście? Lubelskim rowerzystom najlepiej jeździ się po chodnikach. 99% ruchu rowerowego wzdłuż ul. Zana odbywa się właśnie chodnikami.
Bo „mądrołku” nie ma tam ścieżek rowerowych
1. Jeżeli DdR albo buspasy (a ogólniej system komunikacji miejskiej) ma zaprojektować ktoś, kto nigdy, albo może ostatnio 20 lat temu jechał rowerem, e-hulajnogą, czy autobusem to nie dziwmy się, że ludzi podziękują za taką infrastrukturę i dalej będą rejestrować (10000) rocznie kolejnych szrotów w mieście.
2. Jeżeli sieć komunikacji jest podporządkowana indywidualnemu ruchowi samochodowemu, to lublinianie będą pojadą rowerem kilka razy rowerem nad zalew. A do tego spokojnie wystarczy im chodnik.
3. Niech zgadnę. Jeżeli na skrzyżowaniu zabraknie miejsca, to drogę rowerową się urwie (jak np. wzdłuż BMC przez al. Kraśnicką), ale miejsce na lewo i prawoskręty się znajdą.
A kiedy ul. Józefa Sowińskiego i ul. Nadbystrzycka przy politechnice?
Kiedy jakiś dewelo-buraczek zapragnie tam zrealizować kolejne akademiki.
Nadbystrzycka to pewnie się załapie dopiero jak ruszy przedłużenie Zana do obecnie nowobudowanej lubelskiego lipca ’80. Raczej nie za szybko. Poza tym tam jest wąsko i chyba kilka kebabów trzeba by wyburzyć. 🙂
Sowińskiego była w planach, ale chyba za dużo protestów i sprzecznych interesów. Stan nie jest tragiczny ale ruch na niej się mocno blokuje. Odkorkowała by ją likwidacja przejścia dla pieszych na wysokości Chatki Żaka i skierowanie ruchu pieszego na istniejącą kładkę (bez wyjątków), ale do takiej decyzji trzeba by kogoś odważnego.
Witosa i Chemiczna kiedy?
Znak, że jakiś dewelo-buraczek przymierza się do stawiania „akademików” na parcelach P0 zaoranym Globusie? PS. AproP0s – Dewelo-ubogacacze właśnie w bezczelny, dewelo-partyzancki sP0sób zamknęli Wojciechowską, żeby wyrychtować dewelo-buraczkowi przyłącza i zjazdy do planowanych tam kurników.
powoli szykują się do przedłużenia zana do lubelskiego licpa 80 aby dopiąć do końca Misia na miarę naszych czasów. Założenia były takie, że ma lecieć aż do wrotkowskiej przez tory.
Już 3 lata temu ogłaszali, że będą tam „nowe mieszkania” na nadbystrzyckiej…
,,Miasto przygotowuje się bowiem do przebudowy tej alteri.” czy wam naprawdę nie podkreśla na czerwono jak piszecie głupoty?
Ostatnio to nagminne.
jak nie ma trasy rowerowej to sie jedzie chodnikiem to chyba zrozumiale
Wyczekiwana to jest ul. Pliszczyńska ten odcinek który jest w części miasta.