Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Autostrada coraz bliżej naszego regionu. Ruszają prace przy budowie kolejnego odcinka

Kolejna umowa na budowę autostrady A2 od Warszawy w kierunku Białej Podlaskiej została podpisana. Trwają przygotowania do realizacji kolejnych etapów inwestycji.

W czwartek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na zaprojektowanie i budowę kolejnego odcinka autostrady A2. Tym razem chodzi o 12 km trasy od węzła Kałuszyn do węzła Groszki pomiędzy Mińskiem Mazowieckim a Siedlcami. Wykonawca inwestycji, firma Intercor, będzie miał za zadanie przygotować projekt budowlany, uzyskać niezbędne decyzje, a następnie zbudować autostradę o przekroju dwujezdniowym z dwoma pasami ruchu i rezerwą pod budowę w przyszłości trzeciego pasa ruchu. Powstaną też równoległe drogi do obsługi przyległego terenu. Zgodnie z warunkami umowy, inwestycja musi zostać zakończona w ciągu 36 miesięcy. Odejmując jednak okresy zimowe, przewidywany termin ukończenia prac to jesień 2023 r. Całość ma kosztować 499,8 mln złotych.

Trwają też przetargi na budowę kolejnych dwóch odcinków autostrady A2 w stronę przejścia granicznego w Kukurykach: od węzła Groszki do węzła Gręzów oraz od węzła Gręzów do Siedlec. Z kolei pomiędzy Warszawą a Mińskiem Mazowieckim prowadzone są już prace związane z budową trasy. Są to dwa odcinki o łącznej długości 14,8 km: od węzła Lubelska do węzła Konik oraz od węzła Konik do obwodnicy Mińska Mazowieckiego. Koszt ich realizacji wynosi 764,3 mln zł, a planowany termin udostępnienia drogi kierowcom to III kw. 2020 r.

Trwają też przygotowania do realizacji kolejnych etapów autostrady A2 od Siedlec do Białej Podlaskiej i dalej do granicy państwa. Będzie to 96 km trasy na której powstaną węzły: Borki, Łukowisko, Cicibór oraz Dobryń. Autostrada A2 połączy zachodnią i wschodnią granicę naszego kraju. Jak wyjaśniał podczas podpisania umowy minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, jest to inwestycja o istotnym znaczeniu dla rozwoju gospodarczego Polski. Ma również na celu zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu podróży

Autostrada coraz bliżej naszego regionu. Ruszają prace przy budowie kolejnego odcinka

(fot. GDDKiA)

13 komentarzy

  1. Co z tego jak na autostradzie więcej się płaci za bramki niż za paliwo jadąc z Warszawy do Poznania 🙁

    • Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

      To z tego, że A2 zostanie odciążona, a TIR-y przerzucone na autostradę.

    • To jest pokłosie poprzednich rządów, które podpisywały umowy na wybudowanie autostrad z kulczykami i innymi mafiozami i teraz oni cię okradają w majestacie prawa, żądając nawet 60gr za km! Na odcinkach zarządzanych przez GDDKiA (czyli tak jak ten w artykule), opłata wynosi 10 gr za km. Podziękuj millerom itp.

  2. Ciekawe czy przejazd tą autostradą ,o ile ją kiedykolwiek wybudują ,bedzie droższy od A4 ,która jest obecnie najdroższa w europie

  3. kierowca jedżacy po dziurawych polskich drogach

    Autostrad nie powinno się budować w naszym kraju .Ludzie przyzwyczaili się już do dziur ,kolein i tego ze średnia predkość auta podrużujac po naszym kraju ,wynosi zwykle ok 60 km/h .Jak wjadą na ESKĘ albo autostradę ,to widzac kawałek równego asfaltu ,gdzie nie muszą wyprzedzać kolumn „tirów ” i nic nie jedzie z przeciwka ,odbiera im rozum i dostają pomieszania zmysłów , cisną wiec gaz w podłogę ,co zwykle kończy się tragicznie

  4. Czym różni się autostrada od eSki w Polsce?Nie wiecie? Bramkami!!!???

    • kierownik paleciaka

      Małe masz Ty pojęcie o czymkolwiek… a zapłakać to trzeba nad twoja głupotą..

      • Wykaż się wiedzą paleciaku.

        • Szerokością pasów (3,75 i 3,5), Prędkością projektową i miarodajną, co skutkuje innymi łukami poziomymi i pionowymi, szerokością poboczy (3 i 2,5), Odległościami węzłów i MOPów i wiele pomniejszych. Fakt, że podczas jazdy tego nie widać.

  5. Lepiej nie martwić się o cenę za przejazd tylko o to czy doczekamy tej chwili (korona… Coś tam)

  6. Na plus wyższy limit o 20 km/h i szersze pasy o 25 cm względem ekspresówek.
    Na minus opłaty (jedne z najwyższych w Europie), bramki i czasami korki do nich.
    Normalny użytkownik gdyby nie było bramek różnic nie zauważy, zwłaszcza, że nasze nowe ekspresówki są na bardzo dobrym poziomie.

    • Grzechu,wszystko racja,ale limit został z czasem podniesiony do 140km/h,bo był niższy na autostradzie.Banalna różnica szerokości pasów nie ma chyba większego znaczenia.Zwykły kierowca Kowalski różnicy nie widzi,chyba że tylko w portfelu.

Z kraju