Kierowca Fiata ma racje.. Tez bym nie zgodził się że to moja wina. Bo VW tam stawać nie powinien, na łuku nie da się hamować efektywnie aby się nie robić. Teraz Sąd rozstrzygnie.. mam nadzieje na korzyść kierowcy fiata.. a palant w VW już mógł przynajmniej na trawnik zjechać.
Darek
Moim zdaniem kierowca VW powinien zjechać na pobocze, a ze zdjęć można wywnioskować że stanął sobie na pasie i pewnie nawet nie włączył awaryjnych
xxxx
no to już nie miał gdzie się zatrzymać poprawić rowery ?? jak ludzie nie myślą … za łukiem drogi zatrzymać się, wyjść z samochodu i poprawiać rowery… mam nadzieje ze ten pan też dostanie mandat za to co zrobił bo wina kierowcy fiata bezsprzeczna ale wg mnie większą głupotą wykazał się pan z vw
Pablo
Abstrahując od winy kierowcy fiata a’la LSD – trzeba być niepełnosprytnym, żeby zatrzymywać się za łukiem na lewym pasie i coś sobie poprawiać na aucie, zwłaszcza na drodze o teoretycznej prędkości do 70 km/h, gdzie większość grzeje w okolicach 100 km/h.
aa
gratuluje… kierowca zatrzymał pojazd na lewym pasie zaraz za łukiem drogi. niestety – był nie widoczny. wcale się nie dziwię kierowcy fiata, ze go nie zauważył. wystarczyło aby k-ca polo zatrzymał się 20 m dalej. powinien się cieszyć że to samochód osobowy a nie tir- bo rowerów już by nie poprawił.
no coment
Obaj się wykazali niesamowitą inteligencją 🙂 Trafił swój na swego
REX
UDUPIĆ KIEROWCĘ NIEBIESKIEGO GOLFA. WIDZIAŁEM JAK SIĘ ZATRZYMYWAŁ!!!! IDIOTYZM
abba
Też wpadł na pomysł żeby na ruchliwej jezdni rowery poprawiać. Dobrze, że nikt więcej w nich nie wjechał na tym łuku.
Zen
Tam nie ma 50 przypadkiem a nie 70?
Kuba
Przypadkiem nie.
skała
Po@@€%& tych policjantów… Nie dość ze facet zatrzymal sie na zakazie (za wjazdem na rondo na makro jest ustawiony znak)… Z reszta, jak tam mozna przekroczyć znacznie prędkość jak tam jest luk, maks 120, ale to przy gwincie itd
Pablo
Nie żartuj Kolego, 120 przy gwincie, heh. Chyba w milach na godzinę podajesz przy tym gwincie. Zapewniam Cię, że można tam znacznie przekroczyć prędkość, nie wiem czy akurat takim fiacikiem, ale widywałem tam gości wchodzących po 140 km/h seryjnymi autami, że ćwierćmózgi bez wyobraźni to inna sprawa. ale udowadniali, ze się da.
Kierowca Fiata ma racje.. Tez bym nie zgodził się że to moja wina. Bo VW tam stawać nie powinien, na łuku nie da się hamować efektywnie aby się nie robić. Teraz Sąd rozstrzygnie.. mam nadzieje na korzyść kierowcy fiata.. a palant w VW już mógł przynajmniej na trawnik zjechać.
Moim zdaniem kierowca VW powinien zjechać na pobocze, a ze zdjęć można wywnioskować że stanął sobie na pasie i pewnie nawet nie włączył awaryjnych
no to już nie miał gdzie się zatrzymać poprawić rowery ?? jak ludzie nie myślą … za łukiem drogi zatrzymać się, wyjść z samochodu i poprawiać rowery… mam nadzieje ze ten pan też dostanie mandat za to co zrobił bo wina kierowcy fiata bezsprzeczna ale wg mnie większą głupotą wykazał się pan z vw
Abstrahując od winy kierowcy fiata a’la LSD – trzeba być niepełnosprytnym, żeby zatrzymywać się za łukiem na lewym pasie i coś sobie poprawiać na aucie, zwłaszcza na drodze o teoretycznej prędkości do 70 km/h, gdzie większość grzeje w okolicach 100 km/h.
gratuluje… kierowca zatrzymał pojazd na lewym pasie zaraz za łukiem drogi. niestety – był nie widoczny. wcale się nie dziwię kierowcy fiata, ze go nie zauważył. wystarczyło aby k-ca polo zatrzymał się 20 m dalej. powinien się cieszyć że to samochód osobowy a nie tir- bo rowerów już by nie poprawił.
Obaj się wykazali niesamowitą inteligencją 🙂 Trafił swój na swego
UDUPIĆ KIEROWCĘ NIEBIESKIEGO GOLFA. WIDZIAŁEM JAK SIĘ ZATRZYMYWAŁ!!!! IDIOTYZM
Też wpadł na pomysł żeby na ruchliwej jezdni rowery poprawiać. Dobrze, że nikt więcej w nich nie wjechał na tym łuku.
Tam nie ma 50 przypadkiem a nie 70?
Przypadkiem nie.
Po@@€%& tych policjantów… Nie dość ze facet zatrzymal sie na zakazie (za wjazdem na rondo na makro jest ustawiony znak)… Z reszta, jak tam mozna przekroczyć znacznie prędkość jak tam jest luk, maks 120, ale to przy gwincie itd
Nie żartuj Kolego, 120 przy gwincie, heh. Chyba w milach na godzinę podajesz przy tym gwincie. Zapewniam Cię, że można tam znacznie przekroczyć prędkość, nie wiem czy akurat takim fiacikiem, ale widywałem tam gości wchodzących po 140 km/h seryjnymi autami, że ćwierćmózgi bez wyobraźni to inna sprawa. ale udowadniali, ze się da.