Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

200 tys. złotych strat po nocnym pożarze domu. Jedna osoba trafiła do szpitala (zdjęcia)

W środę wieczorem przy jednej z ulic w miejscowości Wysokie wybuchł pożar. Ogień pojawił się w budynku mieszkalnym. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

Do pożaru doszło w środę około godziny 20:30 w miejscowości Wysokie w powiecie lubelskim. Straż pożarna przyjęła z głoszenie o pożarze budynku mieszkalnego przy ul. Szkolnej. Z informacji przekazanej operatorowi numeru 112 wynikało, że w środku może znajdować się jedna osoba. Na miejscu interweniowało osiem zastępów straży pożarnej z PSP oraz okolicznych OSP, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

– W momencie dojazdu na miejsce zdarzenia zastępów pożar obejmował cały dach oraz poddasze budynku. Strażacy wyposażeni w aparaty powietrzne weszli do wnętrza budynku w celu jego przeszukania. W jednym z pomieszczeń znaleziono przytomnego mężczyznę, którego ewakuowano na zewnątrz i przekazano ratownikom medycznym. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. W celu ugaszenia pożaru podano pięć prądów gaśniczych wody. Z uwagi na trudny dostęp do budynku akcję gaśniczą prowadzono z wykorzystaniem podnośnika hydraulicznego – relacjonuje st. kpt. Andrzej Szacoń z KM PSP w Lublinie.

W wyniku pożaru zniszczeniu uległ dach oraz poddasze domu. Wstępnie straty wywołane ogniem oszacowano na 200 tys. złotych. Strażacy prowadzili działania około 3 godzin. Trwa ustalanie okoliczności pojawienia się ognia.

(fot. OSP Zakrzew, nadesłane Marek i Katarzyna)

10 komentarzy

  1. „Trwa ustalanie okoliczności pojawienia się ognia.”
    … a może instalacja fotowoltaiczna? …

    • Myślisz, że właściciel tej chałupiny był tak bogaty, że se fotowoltaikę zafundował ???

  2. „…straty wywołane ogniem oszacowano na 200 tys. złotych” wierzę… osiem zastępów dzielnych strażaków pracując 3 godziny… mogli tyle strat spowodować

    • Niech to policzą „na dwie kupki”: osobno straty spowodowane samym jaraniem i te powstałe na skutek lania wody z sikawek tam, gdzie nawet nie zamierzało się palić.

    • A myślisz że ile zajmuje czasu ugaszenie pożaru? Spróbuj się zapisać na strażaka ochotnika i wtedy wypowiedz swoje zdanie. Przynamniej bedzie miało odzwierciedlenie w rzeczywistości. Gdyby nie straż to ciekawe czym wiaderkami gasić? Na pewno mniejsze straty byś spowodował niż straż. Brawo za postawę.

  3. To lepiej według Pana żeby nic nie robili to z pewnością byłyby mniejsze straty bo tylko za sprawą ognia… Strażacy narażają swoje zycie nam pomagając a tu takie komentarze bez jakiekogolwiek sensu. Po prostu brak słów. Ciekawe czy Pan by spokojnie patrzył jak się u Pana pali czy pozwolił strażakom działać. Według Pańskiej opinii to nawet nie należy dzwonić na 112 bo spowodują jeszcze większe straty.

    • To wytłumaczcie mi sensownie, bo nie kumam, dlaczego straty spowodowane zalaniem woda dołącza się do strat spowodowanych przez głupotę dzielnych strażaków.
      Chodzi mi o to, że np. pożar był w kuchni, a wodę lano w pokoju obok gdzie nawet nie miało zamiaru się palić, zalano telewizor, komputer, posciel… a wszystko poszło na pożar.
      I lano jej tyle, że jako „cofka” była rzeką płynącą po schodach 3 piętra w dół.

      • Prowadź więc szkolenia skoro posiadasz większą wiedzę od strażaków. Łatwo oceniać coś sprzed komputera, dojeżdżając na miejsce takiego zdarzenia panuje duże zadymienie, pożar się rozprzestrzenia, nie znasz dokładnego rozmieszczenia pomieszczeń a jak już wcześniej pisałem dym dodatkowo to utrudnia, masz informację, że w środku może ktoś przebywać i serio telewizor, komputer jest ważniejszy? Nie da się uniknąć strat podczas pożaru i strażacy o tym wiedzą, ale nie ma na chwilę obecną skutecznych metod. Chyba, że zainstalujesz sobie drogi system przeciwpożarowy albo zainwestujesz w czujnik dymu, żeby wcześniej zapobiec takim sytuacjom i wtedy źli strażacy nie narobią szkód.

        Co do podanego przykładu, napisz coś więcej, gdzie taka sytuacja miała miejsce, kiedy. W tedy może uwierzę, bo tak może pisać każdy bez szczegółów.

  4. Chichot Losu to internetowy troll, który nic w życiu nie osiągnął, zawsze pod tego typu artykułami wkleja ten sam denny komentarz.