Zapatrzył się na wypadek, na oczach policjantów wjechał w autobus
10:46 08-12-2017
Przedłużą się utrudnienia w ruchu na skrzyżowaniu ul. Popiełuszki i Poniatowskiego w Lublinie. Policjanci nie skończyli jeszcze czynności wyjaśniających z wypadkiem, jaki miał tam miejsce, gdy w jeden z pojazdów wjechał kolejny kierowca.
Po godzinie 9 kierujący dostawczym lublinem mężczyzna jechał od strony wiaduktu. Najprawdopodobniej zapatrzył się na prowadzone na miejscu działania, w wyniku czego uderzył w stojący częściowo na jezdni autobus, który brał udział we wcześniejszym zderzeniu z seatem.
Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy.
(fot. lublin112)
2017-12-08 10:29:45
Chciałem zrobić zdjęcie i wysłać na lublin112, a wyszło, że sam jedtem na zdjęciu. Pozdrawiam
Zagapił się – zapłacił gapowe i koniec
„Mógł chłop jeździć, a go obtłukują” 🙂
Dziś będą tylko same informacje z ul. Popiełuszki, zaraz okaże się że w dostawczaka ktoś stuknie.Młodzi z samochodówki mają okazje analizować zdarzenia to taka szkoła Teoria—–praktyka na miejscu .
To wreszcie mpk będzie mogło tego złoma skasować. Śmierdzi w nim paliwem a chodzi głośno że w środku można ogłuchnąć.
Nie ogłuchniesz – ktoś już wynalazł tzw. stopery.
Kup, niewiele kosztują.
Ktoś kiedyś wynalazł wygłuszenie silnika, które mpk uznaje za zbędne i je sukcesywnie demontuje…
Brednie
Wcale nie brednie. Mercedesy i autosany były cichsze i mniej grzało w lecie od silnika.
To pewnie ten smierdziuch straszliwy którego kilka razy widziałam na al. Racławickich. Zostawiał po sobie widoczny ciemny dym tak na kilkaset metrów. Jak to możliwe ze przechodził badania diagnostyczne. Też mam nadzieję że go skasują
Podpatrzyłam na innym zdjęciu to 2-ójka,tak to właśnie TEN śmierdziuch.
Maja swoją stację diagnostyczną
Jak się ma swojego diagnostę to przechodzi przegląd proste. A z ciekawości dodam ze niema na zajezdni autobusu który by nie miał przeglądu 😛
Zasmuce cie nie miosiernie,on jeszcze dlugo bedzie jezdzdzil,bo go naprawie.
Ja jeżdżę czasami MPK jest bardziej przyjemnie niż Ikarusami za PRL . Co nie mogę powiedzieć o ludziach , bo nie którzy to chyba wody nie używali od urodzenia.Jeśli zleje się dezodorantem , to wcale nie pachnie a śmierdzi , najlepszy dezodorant to mydło , płyn do kąpieli i woda.
Bardzo mądrze powiedziane 😉
Święte słowa, zaprawdę powiadam Wam, święte słowa!!!
Czasami „państwo” naprawdę śmierdzą.
Masz rację ,albo jeszcze gorzej latem nadmiar perfum , tanich perfum, albo i drogich , piżmowych i mocnych kompletnie nie dobranych do pory roku. Latem używamy zapachów lżejszych i orzeźwiających inaczej powstają odruchy wymiotne u innych którzy ten nadmiar muszą wdychać
W życiu żaden uwczesny trup niedorowna Ikarusowi. To była legenda
. Każdy kierowca MPK to powie. Ciężarówka na kółkach.
To fakt.Ikarusy były nie do zdarcia
Cioczek haha
wykończą te cioczkowe lublinki…niedawno jeden na boku teraz drugi atakuje autobusy…
Właśnie podobne mam spostrzeżenie. Skąd Cioczek bierze kierowców to nie mam pojęcia….
Głupi wiesniak. Zapatrzyl się! Nawyki że wsi wychodzą. Gdziekolwiek by niebyl niezależnie od położenia geograficznego. Zawsze ciekawy, zawsze wszytkowiedzacy obgadujacy